"Ucieka, ucieka!", potem gleba i kajdanki. Brawurowa akcja antyterrorystów

Sprawna akcja gorzowskich policjantów
Brawurowa akcja gorzowskich policjantów
Źródło: KWP Gorzów Wielkopolski
Najpierw usiedli na ogonie czarnego BMW, prowadzonego przez podejrzanego 28-latka. Potem, kiedy ten zaczął uciekać, ruszyli za nim w pościg. Gorzowscy antyterroryści swoją akcję zakończyli efektownie, ale co ważniejsze efektywnie. Samochód, który ścigali wypadł z drogi, a jego kierowca postanowił spróbować swoich sił biegiem przez pole. Jednak w pojedynku ze świetnie wyszkolonymi policjantami nie miał najmniejszych szans.

Cała akcja rozegrała się 13 maja na drodze nr 132 w Białczu (Lubuskie). Policjanci wiedzieli kto siedzi za kółkiem BMW - był wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe - a co za tym idzie, wiedzieli co może przewozić.

- Kiedy 28-latek zorientował się, że za chwilę wpadnie w ręce policjantów, zaczął uciekać. Jego jazda nie trwała jednak długo. Uderzył w inne auto, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu - relacjonuje Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego gorzowskiej policji.

Na nagraniu słychać wtedy jak policjanci krzyczą w samochodzie "ucieka, ucieka!". 28-latek próbował sprintu przez pole, ale szybko dogonili go antyterroryści. Sprowadzili do ziemi, skuli i już na spokojnie odprowadzili do samochodu.

Policjanci przeszukali auto zatrzymanego. W bagażniku znaleźli sportową torbę, w której był kilogramowy worek marihuany.

Kolejne zatrzymania

Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze kryminalni lubuskiej komendy w jednym z mieszkań na terenie Gorzowa Wlkp. zatrzymali dwie kolejne osoby. Zarówno przy 29-letnim mężczyźnie jak i podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono amfetaminę.

Cała trójka (zatrzymana została jeszcze 20-letnia kobieta) usłyszała zarzuty dotyczące uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu substancji zabronionych, w tym marihuany, kokainy i metaamfetaminy. 28-latek odpowie także za posiadanie ponad kilograma marihuany. Grozi im do 10 lat więzienia.

Badaniu poddane zostaną także inne substancje ujawnione podczas czynności procesowych. To między innymi fiolki, strzykawki i proszki, których pochodzenie jest na ten moment nieznane.

Podejrzani zostali tymczasowo aresztowani. Najbliższe trzy miesiące spędza za kratkami. Sprawa jest rozwojowa.

Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Poznań

Czytaj także: