Będzie ciąg dalszy sprawy sprzedaży gruntu pod Stary Browar

Grażyna Kulczyk kupiła grunty pod centrum handlowe "Stary Browar" za 6 mln zł
Grażyna Kulczyk kupiła grunty pod centrum handlowe "Stary Browar" za 6 mln zł
Źródło: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Rafalgrzaslewicz

Sprawa sprzedaży terenu, na którym stoi Stary Browar w Poznaniu, wróci na wokandę. - Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze odwoła się od wyroku uniewinniającego prezydenta Poznania w procesie o narażenie miasta na dużą szkodę majątkową, który zapadł w czerwcu 2012 roku - poinformował PAP Jacek Buśko z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Kilka dni temu uzasadnienie wyroku wpłynęło do zielonogórskiej prokuratury. Ta ma dwa tygodnie na złożenie apelacji.

- W wymaganym terminie nasza apelacja wpłynie do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Obecnie przygotowujemy jej uzasadnienie. W zaskarżeniu prokurator będzie domagał się uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego rozpatrzenia - powiedział PAP w poniedziałek Buśko. 29 czerwca 2012 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu uniewinnił prezydenta Poznania Ryszarda G. i czterech innych urzędników w tym procesie. Wyrok był nieprawomocny.

Prokuratura: grunt za pół ceny

Oskarżonym prokuratura zarzucała popełnienie przestępstw polegających na wyrządzeniu miastu Poznań szkody majątkowej w wielkich rozmiarach poprzez niedopełnienie obowiązku prawidłowego gospodarowania w trakcie sprzedaży nieruchomości.

Według prokuratury grunt wart ponad 13 mln zł sprzedano w styczniu 2003 r. za 6,1 mln zł. Działki, leżące w centrum miasta, zostały bowiem potraktowane przy sprzedaży jako teren pod park, choć mogły być przeznaczone pod inwestycje. Sąd nie podzielił tej opinii. Uznał, że oskarżeni nie popełnili przestępstwa, a miasto mogło sprzedać swoją własność, nawet gdy teren ten był parkiem. Sprzedawane działki - według sądu - były terenem graniczącym z zabytkowym parkiem i zgodnie z zaleceniem powinny zostać jego częścią, ale miały potencjał inwestycyjny.

Sąd: nie było działania na szkodę miasta

- Została sprzedana nieruchomość, ale postępowanie nie wykazało, że nie zachowano procedur. A skoro zbycie było zgodne z prawem i oszacowanie wartości nieruchomości też, to nie sposób mówić o działaniu na szkodę interesu miasta - uzasadniała w czerwcu wyrok sędzia Izabela Pospieska.

Sąd uznał też, że prokuratura szacując wartość gruntu na ponad 13 mln zł, popełniła błąd, zawężając wycenę tylko dla wykorzystania tego terenu pod inwestycje, a nie wzięła pod uwagę ograniczeń wynikających z opinii konserwatora zabytków i urbanistów, które w części mówiły o zachowaniu funkcji parku. Grunt kupiła firma Grażyny Kulczyk. Obecnie znajduje się tam nowe skrzydło centrum rozrywkowo-handlowego Stary Browar.

Lata procesówW czerwcu zeszłego roku zakończył się ponowny proces Ryszarda G. ws. nieprawidłowości przy sprzedaży gruntu, który trwał w poznańskim sądzie okręgowym od czerwca 2009 roku. W marcu 2008 roku, podczas pierwszego procesu, sąd skazał G. na rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Prezydent Poznania został też ukarany grzywną i czteroletnim zakazem zajmowania stanowisk związanych z zarządzaniem mieniem komunalnym. Tamten wyrok w listopadzie 2008 r. uchylił Sąd Apelacyjny w Poznaniu. W 2010 r. Ryszard G. został ponownie wybrany na prezydenta Poznania.

Autor: FC / Źródło: PAP

Czytaj także: