Policjanci z Ostródy zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podawali się za przedstawicieli agencji promujących modelki. Podejrzani zwabiali kobiety na rzekome sesje zdjęciowe, a następnie gwałcili je i szantażowali. W całej Polsce może być nawet sto pokrzywdzonych.
Jak poinformowała Izabela Niedźwiedzka z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji, w ubiegłym tygodniu na policję zgłosiły się młode kobiety, które powiadomiły, że są nękane i szantażowane. Mówiły o mężczyźnie, który groził im upublicznieniem kompromitujących je zdjęć i filmów.
Kilka tysięcy plików z pornograficznymi zdjęciami
Do policjantów docierały już sygnały o mężczyznach, którzy jeżdżąc po Ostródzie czarnym autem, zaczepiali młode kobiety i próbowali je zwerbować do pracy w charakterze modelek. W ubiegły wtorek zostali oni zatrzymani w swoich mieszkaniach.
Podczas przeszukania w komputerach, na płytach i w aparatach fotograficznych znaleziono kilka tysięcy plików ze zdjęciami i filmami o charakterze pornograficznym, a także fałszywą odznakę policyjną, którą mieli się posługiwać podejrzani.
Dwóm 40-latkom i 34-latkowi prokurator przedstawił zarzuty m.in. zbiorowych gwałtów, stalkingu i podawania się za policjantów. Wszyscy przyznali się częściowo do winy: grozi im do 12 lat więzienia.
Poszkodowanych może być więcej
Mężczyźni ogłaszali się jako przedstawiciele wielkopolskiej agencji modelek także na portalach społecznościowych. Kandydatkom oferowali sesje zdjęciowe, jednak dziewczyny, które zgłaszały się na wskazany adres były zatrzymane i gwałcone. Sprawcy nagrywali je, a filmy służyły do szantażu. Zastraszone kobiety miały dzięki temu nie zgłaszać gwałtów na policję. Niedźwiedzka zaapelowała do innych skrzywdzonych kobiet, których może być w całym kraju nawet około stu, by zgłaszały się na policję. "To pozwoli udzielić im pomocy, a także zebrać kolejne dowody w sprawie" - podkreśliła. Policjanci ustalają inne osoby, które mogły współpracować z podejrzanymi. Sprawdzane jest także, czy filmy i zdjęcia pornograficzne mogły być sprzedawane na portale internetowe o tym charakterze.
Autor: EFr/jk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24