Moje pokolenie przekazało wam w 1980 roku demokratyczną, wolną Polską opartą na trzech filarach. Nie wolno wam pozwolić, żeby ktokolwiek ważył się na zmianę tego układu - powiedział były prezydent Lech Wałęsa na manifestacji w Gdańsku zorganizowanej przez Komitet Obrony Demokracji przeciwko zmianom w sądownictwie proponowanym przez PiS.
Na placu Solidarności zebrał się tłum osób sprzeciwiających się zmianom w sądownictwie i apelujących do prezydenta o zawetowanie ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa, ustroju sądów powszechnych oraz Sądzie Najwyższym. To kontynuacja protestów, które od kilku dni odbywają się w wielu miastach kraju.
"Zawsze będę z wami, nawet jeśli was aresztują"
Głos zabrał były prezydent Lech Wałęsa. - Naszemu pokoleniu udało się w sytuacji nieprawdopodobnej wyprowadzić Polskę na wolność i osadzić ją na trójpodziale władzy (...). Ktokolwiek chce zakłócić najważniejsze zwycięstwo, wy - przede wszystkim młodzi - nie możecie mu na to pozwolić - podkreślił.
- Mimo swojego stanu, zawsze będę z wami, nawet jeśli was aresztują - dodał były prezydent.
- Moje pokolenie przekazało wam w 1980 roku demokratyczną, wolną Polską opartą na trzech filarach. Nie wolno wam pozwolić, żeby ktokolwiek ważył się na zmianę tego układu. Wszystkie siły i środki macie poświęcić temu, by odzyskać to, co wywalczyliśmy w 1980 roku - apelował Wałęsa. Jak dodał, "ktokolwiek będzie chciał walczyć, może spojrzeć w prawo, w lewo i ja z nim będę".
"Na papierach ubeckich próbowano mnie zrobić"
- Teraz zauważacie, dlaczego mnie jako pierwszego chciano zniszczyć. Dlatego że zamach już planowano za rządów Jana Olszewskiego (...) Tylko, że ja - czując wasze poparcie - byłem tak mocny, że rozwaliłem ten cały układ. Dlatego oni mi [to robią - przyp. red.] z zawiści i zazdrości, i za to, że ich pogoniłem. Na papierach ubeckich próbowano mnie zrobić, dokładając agentów stoczniowych do mojej teczki, próbowano mnie w taki sposób bezczelny załatwić - podkreślił Wałęsa.
- Szanowni młodzi ludzie, (...) musicie odzyskać trójpodział władzy - podkreślił były prezydent, zwracając się do tłumu.
Jego zdaniem są dwie drogi. - Jedna uliczna, czego nie proponuję. Druga - tego typu spotkania, w każdej wiosce, i pokazywanie ludziom, do czego to (zmiana w sądownictwie - red.) doprowadza - zaznaczył.
- Macie mówić na każdym spotkaniu: Lech Wałęsa jest z wami - podsumował.
Ustawy czekają już tylko na podpis prezydenta
W nocy z piątku na sobotę Senat uchwalił ustawę o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS. W zeszłym tygodniu parlament przyjął z kolei nowelizację ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i o ustroju sądów powszechnych. Ustawy czekają już tylko na podpis prezydenta. Od kilku dni w wielu miejscach kraju trwają protesty przeciwko wprowadzanym zmianom w sądownictwie.
Autor: js//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24