Zbigniew Ziobro podtrzymał swój postulat utworzenia komisji śledczej ws. Amber Gold, Leszek Miller wezwał do zmian w prawie, a Maks Kraczkowski z PiS ocenił, że Prokurator Generalny zareagował za późno. W ten sposób przedstawiciele partii opozycyjnych odnieśli się do konferencji Andrzeja Seremeta, którzy poinformował, dziś, że chce odwołania z zajmowanego stanowiska szefowej Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz, która nadzorowała prokuratorów zajmujących się sprawą Amber Gold i Marcina P.
- Prokurator Andrzej Seremet ma rację kiedy mówi, że zawiedli ludzie i prawo. Ale tu nie tylko chodzi o poprawienie prawa dotyczącego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, tu chodzi także o to, żeby utrudnić potencjalnym oszustom uprawianie procederu, którego ofiarą padło tak wielu Polaków - powiedział Leszek Miller.
Propozycja zmian w prawie
Polityk przypomniał, że SLD przygotowało odpowiednie zmiany w prawie. - Jeszcze raz zwracamy się do rządu, aby podjął pracę nad projektami zmian, SLD złożyło założenia do ustawy o działalności parabankowej, gdzie chronimy klientów i chętnie z rządem będziemy współdziałać, aby utrudnić proceder oszukiwania i wyłudzania pieniędzy od bezradnych Polaków - dodał Miller.
"Zielona wyspa dla oszustów" Z kolei Zbigniew Ziobro komentując konferencję Prokuratora Generalnego powiedział, że "Polska jest zieloną wyspą dla oszustów". - Jest tak dlatego, że prokuratura nie działa tak jak należy, dlatego, że nie działają również inne ważne instytucje państwowe takie jak ABW, czy organy skarbowe - powiedział Zbigniew Ziobro.
KNF jedyny sprawiedliwy
Zdaniem szefa Solidarnej Polski jedyną instytucją, która w sprawie Amber Gold zadziałała prawidłowo, była Komisja Nadzoru Finansowego. - To jest kapitulacja państwa polskiego wobec oszusta, który wobec takiej sytuacji mógł naciągnąć i oszukać na grube miliony tysiące Polaków - powiedział Zbigniew Ziobro. Lider Solidarnej Polski dodał, że działanie KNF "oskarża prokuraturę". - Dlatego, że posiadała ona (prokuratura - red.) wiarygodne informacje na temat przestępstwa, ale niestety prokuratorzy podlegli prokuratorowi Seremetowi nie traktowali równie poważnie wiarygodnych informacji - powiedział Zbigniew Ziobro.
Zdaniem polityka ws. Amber Gold konieczne jest powołanie komisji śledczej, aby wyjaśnić jak mogło "dojść do takich zaniedbań". Ziobro dodał, że trzeba zmienić w Polsce prawo, aby przywrócić "łączność między urzędami ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego".
"Koniec czasu świętych w prokuraturze"
Wystąpienie Andrzeja Seremeta chwalił poseł PiS Maks Kraczkowski, choć dodał, że można było pewne decyzje podjąć wcześniej. - Głos dobry, tylko że późno, szkoda, że prokurator generalny nie zdecydował się przerwać urlopu w sprawie tak ważnej dla podatników, osób, które ulokowały pieniądze w Amber Gold - powiedział Kraczkowski. Polityk pozytywnie ocenił zapowiedź Seremeta dotyczącą wyciągnięcia konsekwencji wobec osób, które nie dopełniły swoich obowiązków albo wykonywały je w sposób nierzetelny. - Dobrze, że padły słowa ostre i stanowcze. Co do meritum - było to bardzo precyzyjne określenie kręgu potencjalnych winnych i określenie sposobu postępowania wewnątrz prokuratury (...). Mam nadzieję, że w prokuraturze skończył się czas świętych i nieusuwalnych posągów - skonkludował Kraczkowski.
"Raport jest uczciwy"
- Raport prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta w sprawie Amber Gold jest uczciwy, ale nie powinno się poprzestawać na wnioskach dyscyplinarnych, lecz wyciągnąć też wnioski systemowe - powiedział z kolei minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. W opinii Gowina w całej sprawie potrzebne są jeszcze szersze konkluzje, dotyczące zmian systemowych. - A takie proponujemy w kompleksowej nowelizacji ustawy o prokuraturze. Znajduje się tam propozycja zapisu wychodząca naprzeciw postulatowi prokuratora Seremeta, że wszystkie sprawy dotyczące przestępczości gospodarczej miałyby z mocy ustawy trafiać do prokuratur okręgowych - podkreślił minister sprawiedliwości. Pytany o postulaty zaostrzenia prawa dotyczącego działalności parabanków, Gowin odparł, że w resorcie trwają analizy możliwości zaostrzenia przepisów, ale za wcześnie jeszcze na szczegóły.
Wnioski Andrzeja Seremeta
Andrzej Seremet poinformował dziś na konferencji prasowej, że zwrócił się do Krajowej Rady Prokuratury o odwołanie z zajmowanego stanowiska szefowej Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz prok. Marzanny Majstrowicz. Zdaniem prokuratora generalnego, "akceptowała ona nietrafione decyzje i opieszałość" podwładnych, którzy zajmowali się sprawą Amber Gold i jej prezesa Marcina P. Seremet polecił też wszczęcie postępowań dyscyplinarnych wobec osób prowadzących i nadzorujących tamto śledztwo.
Autor: km//bgr / Źródło: TVN 24