"Warszawskie derby" vs "bolesna próba wyjaśnienia" sprawy Banasia

Źródło:
TVN24
Śmiszek: wczoraj Polacy byli świadkami gorszących scen
Śmiszek: wczoraj Polacy byli świadkami gorszących scenTVN24
wideo 2/6
Śmiszek: wczoraj Polacy byli świadkami gorszących scenTVN24

Wczoraj Polacy zobaczyli, jak na takim stadionie dochodzi do warszawskiego derby. Jedna rodzina przeciwko drugiej rodzinie zaczyna wyciągać noże i różne inne narzędzia - powiedział w "Kropce nad i" poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. Komentował wydarzenia związane z działaniem CBA wobec prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński ocenił, iż "to, że prędzej czy później Centralne Biuro Antykorupcyjne (...) będzie podejmowało określone działania operacyjne, to było raczej do przewidzenia".

W środę i czwartek, na zlecenie prokuratury w Białymstoku, funkcjonariusze CBA przeprowadzili przeszukania w 20 miejscach na potrzeby śledztwa dotyczącego między innymi podejrzeń nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych Banasia. Po południu CBA weszło także do siedziby NIK. Śledztwo w sprawie prezesa NIK od grudnia ubiegłego roku prowadzi Prokuratura Regionalna w Białymstoku.

W czwartek po południu Marian Banaś wygłosił krótkie oświadczenie, w którym ocenił działania prokuratury w Białymstoku oraz funkcjonariuszy CBA jako "bezprawne". Podkreślił, że w sprawie przeszukań oczekuje "niezwłocznego spotkania z marszałek Sejmu Elżbietą Witek". Został na nie zaproszony na piątek.

CZYTAJ WIĘCEJ: CBA, NIK, Banaś, "agent Tomek" i prokuratura. Co się wydarzyło w środę >>>

"Wczoraj Polacy byli świadkami gorszących scen"

O tej sytuacji rozmawiali w "Kropce nad i" w TVN24 poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński oraz poseł Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

- Mam wrażenie, że to była czarna środa dla Prawa i Sprawiedliwości. Wczoraj Polacy zobaczyli, jak na takim stadionie dochodzi do warszawskiego derby. Jedna rodzina przeciwko drugiej rodzinie zaczyna wyciągać noże i różne inne narzędzia - komentował Śmiszek. Jego zdaniem "wczoraj Polacy byli świadkami gorszących scen".

Pytany, co go zgorszyło, odparł, że "wszystko". - Jak można używać instytucji państwowych do walki personalnej? - pytał.

- Czy ktoś jeszcze rozumie, co się dzieje w polskim państwie? Bo moim zdaniem Polacy zaczynają się gubić - kontynuował.

- To są gorszące sceny. To są sceny, które nie powinny mieć miejsca w normalnym, demokratycznym państwie. W normalnym państwie Marian Banaś nigdy nie zostałby prezesem Najwyższej Izby Kontroli, w normalnym państwie prezes Banaś nigdy nie byłby w Ministerstwie Finansów, ponieważ mielibyśmy normalnie funkcjonujące służby, które normalnie, najzwyczajniej w świecie sprawdziłyby tego człowieka wcześniej. A mamy co? Mamy państwo dziurawe jak durszlak, przez które przechodzą takie postaci jak Marian Banaś - ocenił Śmiszek.

Girzyński: to, że prędzej czy później CBA będzie podejmowało określone działania operacyjne, było raczej do przewidzenia

Girzyński odniósł się do słów Śmiszka, który - jak mówił poseł PiS - "przywoływał przykład, że to jest konflikt w rodzinie".

- Nawet jeżeliby tak podejść do tej sprawy, to ja zwrócę uwagę na jedną rzecz. Jeżeli są jakieś nieprawidłowości, to nie ma zamiatania sprawy pod dywan, nie ma ukrywania czegoś, nie ma wyciszania tego do wyborów, tylko jest próba - być może rzeczywiście bardzo bolesna, być może rzeczywiście bardzo kłopotliwa wizerunkowo - ale próba wyjaśnienia tych spraw - przekonywał.

Girzyński: to, że prędzej czy później CBA będzie podejmowało określone działania operacyjne, było raczej do przewidzenia
Girzyński: to, że prędzej czy później CBA będzie podejmowało określone działania operacyjne, było raczej do przewidzeniaTVN24

Pytany, czy środowe działania CBA były dla niego zaskoczeniem, zwrócił uwagę, że sprawa oświadczeń majątkowych Banasia znana jest od kilku miesięcy.

- W tym sensie mogło mnie zaskoczyć, że akurat nie miałem świadomości - bo przecież nie zajmuję się tą sprawą - że do tych działań dojdzie akurat w dniu wczorajszym. Natomiast to, że prędzej czy później Centralne Biuro Antykorupcyjne - prowadząc tę sprawę, mającą już swój czas (…) - będzie podejmowało określone działania operacyjne, to było raczej do przewidzenia - mówił poseł.

- Co do skali, co do sposobu ich przeprowadzenia i terminu, oczywiście nie miałem żadnej wiedzy. Więc tak jak każdy, kto takiej wiedzy nie posiada, mogłem być zaskoczony - dodał Girzyński.

"Mam nadzieję, że sprawa ta nie będzie dalej rzutowała na kampanię wyborczą"

Goście "Kropki nad i" komentowali także gest posłanki PiS Joanny Lichockiej, który wykonała podczas sejmowej debaty nad nowelizacją ustawy przyznającą rekompensatę w wysokości blisko dwóch miliardów złotych dla mediów państwowych "za utracone wpływy z opłat abonamentowych".

Lichocka, siedząc w sejmowej ławie, wykonała gest, który - zdaniem opozycji - był pokazaniem środkowego palca. Posłanka przekonywała, że jedynie potarła palcem oko. Dzień później przeprosiła osoby urażone tym "niezamierzonym" - jak twierdziła - gestem.

- Pani posłanka Lichocka już za ten gest przeprosiła. Narobiła kłopotów mojemu środowisku politycznemu - komentował poseł Girzyński.

- Mam nadzieję, że sprawa ta nie będzie dalej rzutowała na kampanię wyborczą - dodał. Jego zdaniem wykonany przez posłankę gest "to coś, co nie powinno się wydarzyć, jest to rzecz, która jest kłopotliwa i absolutne nie powinna mieć miejsca w polskim życiu publicznym". - Nawet jeśli z drugiej strony często jeszcze gorsze gesty się zdarzają - zaznaczył.

Girzyński: mam nadzieję, że sprawa ta nie będzie dalej rzutowała na kampanię wyborczą"
Girzyński: mam nadzieję, że sprawa ta nie będzie dalej rzutowała na kampanię wyborczą"TVN24

"Posłanka Lichocka jest taką egzemplifikacją tej pychy, która kroczy przed upadkiem"

Zdaniem Krzysztofa Śmiszka "dzisiaj pani poseł Lichocka jest potwornym problemem dla Prawa i Sprawiedliwości, ale jeszcze większym problemem dla kampanii Andrzeja Dudy". - Andrzej Duda jest sklejony z gestem posłanki Lichockiej - ocenił.

- Przypominam, że posłanka Lichocka jest taką egzemplifikacją tej pychy, która kroczy przed upadkiem. Dzisiaj w tym geście skupia się, jak w soczewce, traktowanie obywateli i instytucji państwowych przez Prawo i Sprawiedliwość - mówił poseł Lewicy.

- Wydaje mi się, że tego 10 maja (w dniu wyborów prezydenckich - przyp. red.) naprawdę będziemy mieli do czynienia z cywilizacyjnym wyborem. Albo z cywilizacją pogardy, którą prezentuje Prawo i Sprawiedliwość, albo z cywilizacją godności i troski, którą reprezentuje na przykład Robert Biedroń (kandydat Lewicy na prezydenta - przyp. red.) w swojej kampanii - powiedział Śmiszek.

Śmiszek: posłanka Lichocka jest taką egzemplifikacją tej pychy, która kroczy przed upadkiem
Śmiszek: posłanka Lichocka jest taką egzemplifikacją tej pychy, która kroczy przed upadkiemTVN24

"To jest pokazanie, jak Prawo i Sprawiedliwość traktuje podstawowe wolności, prawa obywatelskie"

Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, przedstawiona jako szefowa kampanii Andrzeja Dudy, stwierdziła w środowym wywiadzie w telewizji państwowej, że "dowolność korzystania z wolności słowa może prowadzić do zagrożeń, nawet do zagrożeń interesów, które są ważne z perspektywy państwa".

- Rzeczywiście, w sprawach, w których bardzo mocno broniłam interesu narodowego, tam zaznaczałam te granice, których - uważam - nie można przekroczyć, bo już się nie działa w interesie publicznym, bo już działa się w interesie, który bardzo często jest niezgodny z tym, co uważamy za dobre, za słuszne dla państwa - zaznaczyła.

Krzysztof Śmiszek ocenił w "Kropce nad i" jej słowa jako "pomieszanie z poplątaniem". - To jest pokazanie, jak Prawo i Sprawiedliwość traktuje podstawowe wolności, prawa obywatelskie. Wolność słowa to jest świętość w demokracji i jeśli pani mecenas, która jest dzisiaj szefową kampanii Andrzeja Dudy mówi, że wolność słowa kończy się tam, gdzie zaczyna się interes państwa, to ja się zastanawiam nad tym, gdzie ona ma na przykład kodeks etyki adwokackiej - skomentował. Zwrócił uwagę, że "adwokaci walczą o tego typu wolności".

- Podporządkowywanie wolności słowa interesowi państwa to jest totalna aberracja, to jest zaprzeczenie tej wolności, o której jest mowa w konstytucji i powszechnej deklaracji praw człowieka - dodał.

Jak mówił Girzyński, "w sprawach, które dotyczą spraw państwowych, obowiązuje coś takiego jak tajemnica państwowa". - I tak należy rozumieć słowa pani mecenas - przekonywał. Dodał, że "warto nie przekręcać słów, które miały bardzo jednoznaczny kontekst i nie wyrywać zdań z kontekstu".

Autorka/Autor:akr/tr

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24