Zarzut profanacji wizerunku Matki Boskiej. "Będziemy bronić pani Podleśnej"

[object Object]
Politycy odnieśli się we wtorek do sprawy "tęczowej" Matki Boskiejtvn24
wideo 2/11

Może liczyć na prawną pomoc, bezpłatną pomoc - zadeklarował poseł PO Andrzej Halicki, odnosząc się do sprawy Elżbiety Podleśnej, która miała rozklejać w Płocku wizerunki Maryi i Dzieciątka z aureolami w kolorach tęczy, w związku z czym została w poniedziałek zatrzymana i usłyszała zarzut profanacji. Zdaniem posła PO Sławomira Nitrasa zatrzymanie miało miejsce, ponieważ prezes PiS "zażądał interwencji w obronie państwa polskiego". Z kolei lider partii Wiosna Robert Biedroń zapowiedział projekt zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnych, a wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki ocenił, że "bardzo dobrze", iż kobieta usłyszała zarzuty.

Policja zatrzymała w poniedziałek 51-letnią Elżbietę Podleśną, której przedstawiono zarzut profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Przeprowadzono również przeszukanie jej mieszkania.

CZYTAJ WIĘCEJ O "TĘCZOWEJ" MATCE BOSKIEJ >

Sprawa dotyczy rozlepienia w nocy z 26 na 27 kwietnia wokół płockiego kościoła św. Dominika - między innymi na koszach na śmieci i na przenośnych toaletach - plakatów oraz nalepek z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, na których postaci Maryi i Dzieciątka otoczono aureolami w kolorach tęczy.

"Reakcja policji musi być reakcją adekwatną do popełnionego czynu"

"Kulturowym barbarzyństwem" nazwał w mediach społecznościowych ten czyn minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. Komentował też sprawę na spotkaniu z mieszkańcami Czaplinka (woj. zachodniopomorskie). Podkreślił, że "prawo ma być bezwzględne wobec wszystkich".

- Nie mam najmniejszego problemu z tym, że osoba, która dopuściła się takiej profanacji, została zatrzymana - powiedział szef MSWiA. Dodał także, że ma nadzieję, iż "prokuratura i sąd potraktują tę osobę tak, jak były traktowane osoby, które w sposób skandaliczny dopuszczały się profanacji symboli czy aktów nienawiści wobec innych ludzi ze względu na ich pochodzenie, religię".

Szef MSWiA Joachim Brudziński o tęczowej aureoli na wizerunku Matki Boskiej
Szef MSWiA Joachim Brudziński o tęczowej aureoli na wizerunku Matki Boskiej

- Reakcja policji zawsze musi być reakcją adekwatną do popełnionego czynu - podkreślił Brudziński i dodał, że "my - katolicy, chrześcijanie - nie możemy być w Polsce obywatelami drugiej kategorii".

"Będziemy w tej sytuacji bronić pani Podleśnej"

We wtorek na konferencji prasowej w Sejmie poseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki zadeklarował, że Elżbieta Podleśna "może w ramach Biura Interwencji Obywatelskich liczyć na prawną pomoc, bezpłatną pomoc".

- Będziemy w tej sytuacji bronić pani Podleśnej, zgodnie z zasadą działań, które nie mogą być bez naszej pomocy, jeżeli władza przekracza granicę, a w naszym odczuciu także prawo - dodał.

Zastrzegł jednocześnie, że "oczywiście prokurator ma prawo prowadzić postępowanie w tej sprawie, ale chętnie poznalibyśmy jego nazwisko, bo mamy przykłady, gdzie prokuratura jest bierna, a nawet wykonuje polecenie polityczne w sposób bulwersujący".

- Przypomnę chociażby bierność w sprawie posłów wieszanych na szubienicach. Tam prokuratura nie widzi znamion przestępstwa - podkreślił Halicki.

Odniósł się do demonstracji, która odbyła się 25 listopada 2017 roku na placu Sejmu Śląskiego w Katowicach, gdzie zgromadziło się kilkudziesięciu przedstawicieli środowisk narodowych pod hasłem "Stop współczesnej Targowicy".

Kilku z nich stało z symbolicznymi szubienicami, na których powieszono zdjęcia sześciorga europosłów PO, którzy zagłosowali za rezolucją Parlamentu Europejskiego w sprawie praworządności w Polsce. Kilka dni po manifestacji katowicka prokuratura wszczęła śledztwo, które pod koniec zeszłego roku zostało przedłużone do maja.

Halicki: wypełnianie takich poleceń narusza ustawę o policji

Zdaniem posła Platformy prokuratura w sprawie Podleśnej "wykonuje ślepo zadania, które mają zastraszać obywateli i zastraszać wszystkich tych, którzy mają inne zdanie niż władza".

- Nie będziemy tego akceptować, będziemy udzielać pomocy - zapewnił Halicki.

We wtorek szef Prokuratury Rejonowej w Płocku Norbert Pęcherzewski mówił w rozmowie z TVN24, że decyzję o zatrzymaniu Podleśnej samodzielnie podjęła policja. - Prokurator w tej sprawie wydał jedynie postanowienia o przeprowadzeniu przeszukania jej osoby, jej samochodu, jej mieszkania - tłumaczył.

Halicki zwrócił się w swojej wypowiedzi także do policjantów, którzy byli zaangażowani w tę sprawę. - Uważam, że wykonywanie poleceń tak absurdalnych również powinno się spotkać z refleksją u przełożonych - powiedział.

- Minister [spraw wewnętrznych i administracji, Joachim - przyp. red.] Brudziński może oczekiwać zaangażowania policji po swojej stronie, ale wypełnianie takich poleceń naprawdę narusza zasady, którym policja powinna hołdować, mianowicie ustawę o policji - zaznaczył polityk.

"Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiego"

Poseł PO Sławomir Nitras przekonywał z kolei, że "w tym momencie należy zadać pytanie panu Brudzińskiemu", "kto poniesie odpowiedzialność polityczną i prawną za używanie policji do celów partyjnych".

Jego zdaniem zatrzymanie "Bogu ducha winnej" Podleśnej miało miejsce, ponieważ "pan Jarosław Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiego".

- Stwierdził, że to jest ręka podniesiona na państwo polskie, bo kto podnosi rękę na Kościół, ten podnosi rękę na państwo polskie - ocenił polityk.

Nitras nawiązał tą wypowiedzią do sobotnich słów prezesa PiS w Pułtusku. Kaczyński mówił, że "Kościół jest jedynym depozytariuszem systemu wartości, który w Polsce jest powszechnie znany. Kto podnosi rękę na Kościół, chce go zniszczyć, ten podnosi rękę na Polskę".

Jak powiedział Nitras, dla Brudzińskiego "słowa Jarosława Kaczyńskiego są i Biblią, i konstytucją jednocześnie".

- Po prostu wykonywał polecenia swojego szefa - skomentował parlamentarzysta opozycji.

Nitras: Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiego
Nitras: Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiegotvn24

Poseł Platformy podkreślał, że policja wiele lat pracowała na to, żeby zbudować autorytet. - Dzisiaj chciałbym zadać pytanie, czy szef MSWiA Joachim Brudziński w ogniu kampanii wyborczej, rozemocjonowany słowami swojego prezesa, podjął taką nieodpowiedzialną decyzję? Bo nawet katolicy dzisiaj twierdzą, że za coś takiego nie może spotykać osoby taka szykana, że to jest próba wpłynięcia na opinię publiczną, próba wmówienia, że doszło do jakiegoś gigantycznego przestępstwa, kiedy tak wcale nie jest - powiedział Nitras.

- Czy Joachim Brudziński dzisiaj jest gotowy zadeklarować, że jeżeli ta pani zostanie uniewinniona, poniesie pełną odpowiedzialność polityczną, to znaczy zrzeknie się funkcji, które wtedy będzie zajmował, kiedy ta sprawa zostanie rozstrzygnięta? - kontynuował polityk.

Jego zdaniem "doszło do niewiarygodnego nadużycia władzy wobec polskiego obywatela, który korzystał ze swobody wolności słowa w Polsce". - Człowiek honoru na miejscu Brudzińskiego podałby się do dymisji, a nie szczyciłby się zachowaniem, które wymusił na policjantach - dodał Nitras.

Neumann: minister Brudziński i premier powinni przeprosić Polaków

Zdaniem Sławomira Neumanna zarówno minister Brudziński, jak i premier Mateusz Morawiecki "powinni przeprosić Polaków, przeprosić tę panią". - Bo to już jakiś obraz szaleństwa pełnego ogarnął policjantów, na zlecenie, rozumiem, działających polityków PiS-u - dodał.

Przewodniczący klubu PO-KO mówił także, że "szkoda mu policji, bo policja jest dzisiaj wykorzystywana do takich politycznych imprez, do takich politycznych akcji".

Jak stwierdził, "(policjanci - red.) przez lata pracowali na dobry wizerunek, przez lata odbudowywali takie zaufanie społeczne". - Przez te trzy i pół roku najpierw Błaszczak (Mariusz, były szef MSWiA - red.), a teraz Brudziński (Joachim, obecny szef MSWiA - red.) rujnują to zaufanie, najpierw obstawianiem miesięcznic, tymi wszystkimi akcjami, które były na ulicach, ochronę partyjnych PiS-owskich dygnitarzy, także potem atakowanie i odsuwanie demonstrantów - wyliczał Neumann.

Neumann: minister Brudziński i premier powinni przeprosić Polaków
Neumann: minister Brudziński i premier powinni przeprosić Polakówtvn24

Biedroń: sposób zatrzymania Podleśnej urąga wszelkim wartościom demokratycznym

Także lider partii Wiosna Robert Biedroń odniósł się do sprawy. Na spotkaniu z mieszkańcami Bielska-Białej ocenił, że Podleśna została zatrzymana w sposób "niepotrzebny, który urąga wszelkim wartościom demokratycznym".

Zapowiedział jednocześnie, że jesienią Wiosna złoży "projekt ustawy nowelizującej Kodeks karny i znoszącej artykuł 196. dotyczący obrazy uczuć religijnych, tak żeby już nigdy żaden człowiek w Polsce nie był ścigany tylko i wyłącznie dlatego, że jacyś talibowie religijni, jacyś aparatczycy partyjni, nawet w funkcji ministra, próbują zbijać na tym kapitał religijny czy polityczny".

- Wolność artystyczna w Europie jest szczególnie ceniona. Chciałem przypomnieć, że takie przepisy obowiązują przede wszystkim w krajach muzułmańskich. Ci sami ludzie, którzy straszą nas terrorystami muzułmańskimi, którzy straszą nas radykalizmem muzułmańskim, stosują te same przepisy, które obowiązują w krajach muzułmańskich - powiedział.

Przypomniał, że w 2014 roku Twój Ruch, do którego wówczas należał Biedroń i którego był posłem, próbował znieść artykuł 196. Zaznaczył, że "głosami Prawa i Sprawiedliwości, PSL i Platformy Obywatelskiej nie doszło do nowelizacji".

- Platforma Obywatelska doprowadziła do tego, że ten Kodeks karny nadal obowiązuje w takiej formule i nadal artyści przez zaniechanie Platformy Obywatelskiej są zamykani, zatrzymywani, gnębieni w Polsce z tego artykułu 196".

Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. art. 196 Kodeksu karnego

- My jako Wiosna jesteśmy zdeterminowani, żeby ten artykuł zlikwidować i do tego doprowadzimy, jak będziemy w Sejmie - podkreślił Biedroń.

Biedroń: złożymy projekt zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnych
Biedroń: złożymy projekt zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnychtvn24

Czarnecki: to pokazuje bezstronność Brudzińskiego

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki komentując tę sprawę, przekonywał, że "pan minister Brudziński również reagował - i to bardzo jednoznacznie - wtedy, kiedy były zatrzymywane osoby podejrzane o jakieś akty antysemickie".

- Myślę, że to pokazuje właśnie jego bezstronność i to pokazuje, że nie będzie tolerował - dopóki będzie ministrem - sytuacji, w której uczucia religijne Polaków są obrażane - powiedział Czarnecki.

Czarnecki o sprawie "tęczowej" Matki Boskiej
Czarnecki o sprawie "tęczowej" Matki Boskiejtvn24

Jaki: bardzo dobrze, że usłyszała zarzuty

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości był pytany, czy dobrze się stało, że kobieta usłyszała zarzuty.

- Moim zdaniem bardzo dobrze, że usłyszała zarzuty, ale to jest tylko moja opinia - odpowiedział.

Jego zdaniem sprawa z wizerunkiem Matki Bożej "to jest taka polityka, która polega na upokarzaniu chrześcijan, upokarzaniu katolików i próba przesuwania się coraz dalej". Przekonywał, że "wolność polega też na tym, żeby szanować poglądy, uczucia religijne innych osób".

- Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to nie rozumie podstawowego pojęcia wolności - przekonywał.

W opinii wiceministra to, jak daleko można się posunąć w obrażaniu uczuć religijnych widać już było "w niektórych tak zwanych sztukach, gdzie w sposób wyjątkowo ohydny profanowano postać Jana Pawła II".

- Jeżeli te osoby uważają, że są tak odważne, to niech spróbują to samo zrobić z prorokiem Mahometem - dodał wiceminister sprawiedliwości.

Dodał, że religia chrześcijańska opiera się między innymi na ekumenizmie, czyli na dialogu między religiami. - I to, że nasza religia jest zbudowana, czy [jej - przyp. red.] doktryna jest rozbudowywana, na tych właśnie fragmentach - to inne osoby to wykorzystują, bo gdybyśmy stali na poglądzie takim, jak radykalni przedstawiciele islamu, to ja rozumiem, że wtedy już tak łatwo nie byłoby nas kopać - powiedział.

Jaki: bardzo dobrze, że Podleśna usłyszała zarzuty
Jaki: bardzo dobrze, że Podleśna usłyszała zarzutytvn24

Jackowski: ktoś, kto tego rodzaju czyny dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnych

Senator Jan Maria Jackowski z PiS przekonywał, że ikona Matki Bożej Częstochowskiej "od ponad 600 lat jest rodzajem świętości dla milionów Polaków, przez kilkadziesiąt pokoleń". - Z tego punktu widzenia ktoś, kto tego rodzaju czynów dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnych Polaków - ocenił.

Odwołując się do słów ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, Jackowski stwierdził, że "minister Brudziński jako człowiek wierzący miał prawo do takiej wypowiedzi, (miał prawo - red.) wyrazić swoje oburzenie, tak samo jak na przykład przedstawiciel wspólnoty muzułmańskiej miałby prawo wyrazić swoje oburzenie, gdyby Koran został otoczony tęczową aureolą".

Jackowski: ktoś, kto tego rodzaju czyny dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnych
Jackowski: ktoś, kto tego rodzaju czyny dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnychtvn24

Stefaniak: popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranoję

Z kolei Jakub Stefaniak z PSL, komentując zachowanie policji, ocenił, że "chyba ktoś za szybko zadziałał, a dopiero później pomyślał". - Wydaje mi się, że dzisiaj mają tak naprawdę taką żabę do połknięcia PiS-owcy i pan Brudziński chyba na czele, bo to na jego konto akurat to wszystko spływa - stwierdził. I dodał: "popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranoję".

Stefaniak: popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranoję
Stefaniak: popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranojętvn24

Autor: akr//now / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP, tvn24

Pozostałe wiadomości

W ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w Niemczech zginęło pięć osób, a ponad 200 jest rannych - poinformował w sobotę po południu kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Pięć osób zginęło w ataku na jarmark. Ponad 200 jest rannych

Pięć osób zginęło w ataku na jarmark. Ponad 200 jest rannych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przyjechał do Magdeburga, gdzie w piątek doszło do zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym. - Nie ma bardziej pokojowego i piękniejszego miejsca niż jarmark świąteczny. Ludzie zbierają się na nim kilka dni przed świętami, żeby pobyć ze sobą i poświętować. Dlatego jest to straszliwy czyn - powiedział.

Kanclerz przyjechał do Magdebruga. "Żeby okazać solidarność całego kraju" po zamachu

Kanclerz przyjechał do Magdebruga. "Żeby okazać solidarność całego kraju" po zamachu

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk nawiązał do piątkowego zamachu na jarmarku świątecznym w Magdeburgu i zwrócił się z apelem do prezydenta oraz Prawa i Sprawiedliwości. Napisał, że oczekuje "poparcia rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe". "Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie" - dodał.

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

Źródło:
TVN24

We wsi Kniażyce koło Przemyśla (Podkarpackie) padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława za napastnikami. Funkcjonariusze kontrolują w Przemyślu wjeżdżające i wyjeżdżające samochody.

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Trwa policyjna obława

Źródło:
tvn24.pl

Zgoda na azyl polityczny dla posła PiS, byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego wpisuje się w szerszy kontekst różnych działań premiera Węgier Viktora Orbana, których wspólnym mianownikiem jest gra na nosie Unii Europejskiej - mówiła w TVN24 Anna Gielewska z portali vsquare.org oraz Frontstory.pl.

Orban "prowadzi niebezpieczną grę". Zgoda na azyl dla Romanowskiego "wpisuje się w kontekst"

Orban "prowadzi niebezpieczną grę". Zgoda na azyl dla Romanowskiego "wpisuje się w kontekst"

Źródło:
TVN24, PAP

W ministerstwie czuję się rzecznikiem polskich rolników. Nie wybaczę sobie, jeżeli dziś przy tych możliwościach, które mamy i przy tym dużym mandacie społecznym nie wyciśniemy z siebie 120 procent - mówił w "Jeden na jeden" wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Odniósł się do wypowiadanych wcześniej krytycznych komentarzy wobec organizacji pracy w resorcie i ministra Czesława Siekierskiego. - Od czasu, kiedy wypowiedziałem te słowa, nie miałem okazji, możliwości rozmowy z ministrem - poinformował. Dodał, że prosił o spotkanie i na nie czeka.

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Źródło:
TVN24, PAP

Atak w Magdeburgu jest specyficzny, ponieważ profil tego potencjalnego sprawcy nie jest typowy - podkreślał analityk do spraw Niemiec z PISM Łukasz Jasiński. Pochodzący z Arabii Saudyjskiej kierowca, który wjechał w tłum na jarmarku, jest lekarzem legalnie mieszkającym i pracującym w niemieckiej klinice. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Jasiński. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

"Profil potencjalnego sprawcy nie jest typowy". Kim jest

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Prezydent USA Donald Trump dostanie zaproszenie na szczyt Inicjatywy Trójmorza, który odbędzie się pod koniec kwietnia w Warszawie - przekazał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak. Jak powiedział, Trump w 2017 roku wziął udział w takim spotkaniu, więc jego obecność na szczycie w przyszłym roku stanowiłaby "pewnego rodzaju klamrę".

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Trump przyjedzie do Polski? Prezydencki minister: zaprosimy go na szczyt

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie zatrzymali kierującą, która używała świateł drogowych ostrzegając innych kierowców przed policyjną kontrolą. Kobieta nieświadomie w ten sposób ostrzegła także policjantów jadących nieoznakowanym radiowozem. Została ukarana mandatem.

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń. Wynika z niej, że w kolejnych dniach pojawią się obfite opady śniegu, a także oblodzenia. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Poza tym powieje silniejszy wiatr. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Intensywny śnieg, lód i porywisty wiatr. Tu pogoda może stać się groźna

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z Magdeburga w Niemczech, przedstawiające moment zatrzymania przez policję prawdopodobnego zamachowca, który wjechał w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Widać na nim, jak mężczyzna leży na chodniku i jest otoczony przez grupę policjantów.

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, CNN
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Krakowie przy ulicy Strzelców 20 grudnia zamknął się istniejący od 32 lat sklep spożywczy Alti. Mimo upływu czasu jego wystrój się nie zmieniał, co dla niektórych było wadą. Starsi klienci doceniali jednak wygodne położenie sklepu blisko bloków i miłą obsługę, z którą spędzali czas na rozmowach. - Jedna z klientek przyniosła wczoraj sernik w ramach podziękowań. A dzisiaj starsze małżeństwo przyniosło czekoladki i kawę dla każdego - mówi nam jedna z pracownic.

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

32 lata i koniec. Wzruszające gesty klientów w ostatnich dniach przed zamknięciem sklepu

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Policjanci ze Zgierza (Łódzkie) zatrzymali dwóch braci podejrzanych o pobicie mężczyzny w Strykowie. Napastnicy najpierw uszkodzili jego pojazd, a potem bili, kopali i grozili bronią. Obaj usłyszeli zarzuty.

Bili, kopali i grozili bronią

Bili, kopali i grozili bronią

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni na lotnisku w Krakowie-Balicach zatrzymali mężczyznę, który chciał lecieć do Manchesteru. Jak się okazało był poszukiwany za oszustwo metodą "na policjanta".

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Poszukiwanego za oszustwo "na policjanta" zatrzymali na lotnisku

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rząd Malezji zgodził się na wznowienie poszukiwań zaginionego dziesięć lat temu samolotu Malaysia Airlines o numerze MH370 - poinformował Reuters. Agencja zwróciła uwagę, że zniknięcie pasażerskiego boeinga z 239 osobami na pokładzie to "jedna z największych zagadek w historii lotnictwa".

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

Źródło:
Reuters, New York Times, CNN

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

W sobotę 21 grudnia o godzinie 10.20 rozpoczęła się astronomiczna zima. Kalendarzową przywitamy dzień później. Na zimowym niebie będzie można zobaczyć różne gwiazdy i ciekawe zjawiska astronomiczne.

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Rozpoczęła się astronomiczna zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Obraz Antona Graffa "Autoportret w wieku 72 lat" z 1808 roku, który zaginął w trakcie II wojny światowej, trafił do Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Dzieło zostało przekazane Polsce przez władze szwajcarskiego Winterthur.

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Zaginął w czasie wojny, wrócił do Wrocławia

Źródło:
PAP

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki został zapytany na konferencji prasowej, co sądzi o sprawie Marcina Romanowskiego i udzieleniu mu azylu politycznego na Węgrzech. - Nie uważam nic. Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie - odpowiedział.

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Źródło:
TVN24
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl