- Polsko-Rosyjskie Forum Dialogu Obywatelskiego w ciągu ostatnich ośmiu lat dużo dobrego zrobiło. To jest rzecz pożyteczna zwłaszcza między dwoma krajami, gdzie dialog polityczny nie wygląda najlepiej – powiedział w programie "Świat" reżyser Krzysztof Zanussi. Witold Waszczykowski zapowiedział, że zwróci się do Zanussiego, by ten "podjął się wznowienia grupy dialogu z Rosją".
Zanussi w przeszłości współprzewodniczył obradom Polsko-Rosyjskiego Forum Dialogu Obywatelskiego, w którym uczestniczyli artyści, ludzie mediów oraz politycy i politolodzy z Polski i Rosji.
Przyznał jednak, że szef polskiej dyplomacji nie rozmawiał z nim o jego roli w odbudowaniu stosunków Polska-Rosja.
- Nie dzwonił do mnie minister Waszczykowski. Umawialiśmy się, że pan wiceminister wysonduje na ile Rosjanie są gotowi kontynuować istniejące już forum. Mam nadzieję, że tak się stanie. Nie wiem po co formować nowe. Forum przez osiem lat chyba dużo dobrego zrobiło, to jest takie ciche forum, nie wystawione na widok publiczny, ale takie forum, na którym mamy kontakty (…) i możemy prywatnie porozmawiać. To jest rzecz pożyteczna zwłaszcza między dwoma krajami, gdzie dialog polityczny nie wygląda najlepiej - mówił Zanussi.
Zanussi: forum dyskutowało o przyszłości świata, Polski i Rosji
Reżyser wyjaśniał, że forum polegało na prywatnych spotkaniach raz do roku z osobami bliskimi władzy rosyjskiej. - To jest ta rzecz, o której w dyplomacji głośno się nie mówi. Jako laik mogę to powiedzieć. Można mieć te telefony i w niejasnej sytuacji zadzwonić. To rozmowy niezobowiązujące, my nie jesteśmy członkami rządu. Możemy rozmawiać prywatnie i zapytać prywatnie co tak naprawdę się dzieje. To kilka razy się przydało - tłumaczył Zanussi.
- To jest forum, które dyskutowało o przyszłości świata, przyszłości Polski, Rosji, Europy. Mieliśmy bardzo ciekawą debatę z ludźmi z Patriarchatu czy prawosławie może przyczynić się do unowocześnienia Rosji - wyjaśniał.
- To nie jest grupa, która nie jest nagłośniona. My nie mamy wpływu na opinię publiczną, ale mamy wpływ na ludzi, którzy mają wpływ na opinię publiczną. Jeżeli oni trochę bardziej nas rozumieją, jeżeli wiedzą dlaczego my tak myślimy i postępujemy jako Polacy to już był jakiś pożytek - podkreślał filmowiec.
Reżyser dodał, że "nie został powołany do nowej roli" przez szefa dyplomacji. - Tak się złożyło w moim życiu, że mam żywe kontakty z Rosją, z Rosjanami. Myślę, że minister Waszczykowski rozpoznał moją osobę w dialogu i potwierdził, że mogę prowadzić to dalej - przyznał Zanussi.
Autor: kło / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat