Doniesienia o Odrze u urzędników 27 lipca. "Poinformowano inne służby, które powinny podjąć działania"

Źródło:
TVN24, PAP
Gołębiewski: pierwsze informacje wpłynęły do Inspekcji Ochrony Środowiska 27 lipca
Gołębiewski: pierwsze informacje wpłynęły do Inspekcji Ochrony Środowiska 27 lipcaTVN24
wideo 2/7
Gołębiewski: pierwsze informacje wpłynęły do Inspekcji Ochrony Środowiska 27 lipcaTVN24

Może zdarzać się przyducha, kiedy jest gorąco, kiedy jest mało tlenu w wodzie, natomiast tym razem takiej sytuacji nie było - mówiła w "Faktach po Faktach" prezes Polskiego Związku Wędkarskiego Beata Olejarz, odnosząc się do zanieczyszczenia Odry. Jak dodała, świadczy o tym ilość śniętych ryb oraz odór, który wydobywa się z rzeki. W jej opinii "Wody Polskie mogły zapobiec tej katastrofie", spuszczając wodę ze zbiorników na rzece. - Niezwłocznie zostały podjęte działania przez Inspekcję Ochrony Środowiska, zostały pobrane próbki w celu identyfikacji tego, z czym mamy do czynienia - mówił dyrektor Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska Krzysztof Gołębiewski.

Prezes Wód Polskich Przemysław Daca poinformował w czwartek, że z Odry głównie wędkarze wybrali dotychczas 10 ton martwych ryb. Sprawą masowego śnięcia ryb w Odrze, po zawiadomieniu WIOŚ we Wrocławiu, zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Postępowanie sprawdzające w tej sprawie, z zawiadomienia władz Oławy, prowadzi też miejscowa prokuratura.

Do sprawy w "Faktach po Faktach" odnieśli się prezes Polskiego Związku Wędkarskiego Beata Olejarz oraz dyrektor Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Krzysztof Gołębiewski.

OGLĄDAJ CAŁOŚĆ "FAKTÓW PO FAKTACH" W TVN24 GO >>>

"Odra została zniszczona"

- Przez dwa tygodnie nikt z rządu, absolutnie nikt nie wsparł moich kolegów, nie podziękował za to, że w czynie społecznym zbierali te ryby i przekazywali je do utylizacji - mówiła Olejarz.

Jak zaznaczyła, "pod koniec lipca do zarządu głównego zaczęły spływać informacje dotyczące śniętych ryb w okolicy Wrocławia". - To zarząd okręgu we Wrocławiu zawiadomił nas jako pierwszy, że taka kumulacja śniętych ryb pojawia się na Odrze - tłumaczyła.

Beata Olejarz: przez dwa tygodnie nikt z Wód Polskich nie powiedział, że jest katastrofa ekologiczna, a jest
Beata Olejarz: przez dwa tygodnie nikt z Wód Polskich nie powiedział, że jest katastrofa ekologiczna, a jestTVN24

Prezes PZW wyjaśniła, że "może zdarzać się przyducha, kiedy jest gorąco, kiedy jest mało tlenu w wodzie, natomiast tym razem takiej sytuacji nie było". - Zbyt duża ilość martwych ryb, które płynęły Odrą oraz odór, jaki się z tej rzeki wydobywał, wskazywały na to, że to nie jest zwykła przyducha, że jest tam prawdopodobnie substancja chemiczna, która wywołała tę katastrofę ekologiczną - powiedziała.

Jak dodała, oddział PZW zawiadomił Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Wody Polskie, policję oraz prokuraturę. - Ze swojej strony wywiązali się ze wszystkich czynności, które powinien wykonać użytkownik rybacki. Niestety nie dostali wsparcia. Nie dostali wsparcia ze strony Wód Polskich - przekonywała.

W jej opinii "Odra została zniszczona". - Odbudowanie populacji to praca na kilka lat - oceniła.

"Niezwłocznie zostały podjęte działa"

- Pierwsze informacje, które dotyczyły śnięcia ryb, wpłynęły do Inspekcji Ochrony Środowiska 27 lipca. Niezwłocznie zostały podjęte działania przez Inspekcję Ochrony Środowiska z tego województwa, zostały pobrane próbki w celu identyfikacji tego, z czym mamy do czynienia. Zostały poinformowane inne służby, które powinny podjąć działania - mówił Krzysztof Gołębiewski.

- Zostało zlecone badanie ryb do instytutu w Puławach, który przeprowadzi badanie pod kątem weryfikacji tego, co było przyczyną śnięcia tych ryb - zaznaczył.

Jak tłumaczył gość TVN24, "w momencie, kiedy dostajemy informację o tym, że powstaje sytuacja mogąca zagrażać środowisku, podejmujemy działania w celu identyfikacji". - W pierwszej kolejności identyfikujemy, czy przyczyny śnięcia mogą mieć skutek naturalny, czy były powodem wprowadzenia jakichś substancji, które mogły spowodować pewne zmiany w świecie przyrody – powiedział.

Wskazał, że "informacje, które uzyskaliśmy w wyniku naszych badań, wskazują na podwyższenie zawartości tlenu w próbkach wody, co jednoznacznie wskazywało na to, że przyczyną tego podwyższenia może być wprowadzenie substancji chemicznej, która utleniła wody rzeki Odry". - Ta informacja uprawdopodobniła możliwość popełnienia przestępstwa. Stąd też zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które skierowaliśmy i wszczęcie postępowania przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu – zaznaczył.

- Działania były podjęte błyskawicznie. W tej chwili działamy na terenie pięciu województw, gdzie wykonujemy badania próbek wody i w tej chwili widzimy pewne podwyższenie parametrów, które nie jest standardowe dla wód rzeki Odry w okresie, w którym się znajdujemy - przekazał.

"Wody Polskie mogły zapobiec tej katastrofie"

W opinii prezes PZW "Wody Polskie mogły zapobiec tej katastrofie". - Przecież na dopływach Odry są zbiorniki zaporowe. Można było spuścić wodę. Mamy niski poziom wody, nie byłoby zalania, nie byłoby powodzi, ale tę rzekę można by rozrzedzić. To się nie zadziało - mówiła.

Jak dodała, "Polski Związek Wędkarski, zarząd w okręgu we Wrocławiu, dostał informację od Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, że tą substancja, która jest w wodzie - to było w pierwszych dniach - jest prawdopodobnie mezytylen, czyli substancja, którą uzdatnia się paliwo". - Do dzisiaj zarząd okręgu nie dostał informacji, czy rzeczywiście jest to mezytylen – zaznaczyła.

Dyrektor Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej przyznał, że w pierwszych badaniach "rzeczywiście pojawił się mezytylen, co do którego było przypuszczenie, że może znajdować się w wodach Odry". - Następne badania, które były wykonywane w zakresie ilościowym (…) nie potwierdziły tego, że mamy do czynienia z jakąkolwiek substancją chemiczną - dodał.

"Należy ograniczyć kontakt z wodami rzeki Odry"

Dopytywany o to, czy ludzie powinni ograniczać kontakt z Odrą, Gołębiewski odparł, że "jeżeli chodzi o kwestię zagrożenia życia i zdrowia ludzi, inspekcja sanitarna jest właściwą do tego, żeby ocenić to zagrożenie".

- Inspekcja Ochrony Środowiska przekazuje wszystkie ustalenia do urzędów wojewódzkich, do centrum zarządzania kryzysowego. Te instytucje ustalają, czy jest konieczność wydania alertów - mówił.  

Wskazał jednak, że "informacje, które pojawiły się na stronach Wód Polskich, wskazują, że należy zachować ostrożność i ograniczyć kontakt z wodami rzeki Odry".

"Te działania były podjęte w sposób rzetelny"

Zapytany o to, czy ma poczucie, że procedury zadziałały na czas, Gołębkiewski odparł, że "jeżeli patrzę na działania Inspekcji Ochrony Środowiska, mogę powiedzieć, że te działania były podjęte w sposób rzetelny, bezpośrednio po otrzymaniu informacji od Polskiego Związku Wędkarskiego". - Jeżeli chodzi o działania Inspekcji Ochrony Środowiska, mogę powiedzieć, że one były prowadzone zgodnie z praktyką, jaką przyjmujemy w takich sytuacjach - powiedział gość TVN24.

Autorka/Autor:ft/adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump przekazał, że ceremonia jego zaprzysiężenia, która odbędzie się w poniedziałek, została przeniesiona do wnętrza Kapitolu z powodu prognozowanych w Waszyngtonie bardzo niskich temperatur. Ta odczuwalna ma wynosić nawet -20 stopni Celsjusza.

Inauguracja Trumpa przeniesiona w inne miejsce

Inauguracja Trumpa przeniesiona w inne miejsce

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, tvn24.pl

Ogromny pożar pustostanu po starym młynie w Nowym Sączu. Trwa akcja gaśnicza. Na miejscu pracuje dwanaście zastępów straży pożarnej. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Ogromny pożar pustostanu. Trwa akcja gaśnicza

Ogromny pożar pustostanu. Trwa akcja gaśnicza

Źródło:
tvn24.pl

Samolot linii Ryanair, który w czwartek miał wylądować na lotnisku w Wilnie, po decyzji pilota został przekierowany do Warszawy z powodu zakłóceń sygnału GPS - przekazał w piątek litewski urząd żeglugi powietrznej.

Incydent nad Litwą. Pilot zmienił kierunek, wybrał Polskę

Incydent nad Litwą. Pilot zmienił kierunek, wybrał Polskę

Źródło:
Reuters

Niecodzienne zdarzenie na parkingu w Krakowie. Kierowca zaparkował samochód w miejscu, gdzie znajdowała się winda parkingu podziemnego. Gdy urządzenie podnosiło się do góry, uniosło także auto. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.

Samochód stanął w pionie. Wiemy, jak do tego doszło

Samochód stanął w pionie. Wiemy, jak do tego doszło

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec miejscowości Altadena w hrabstwie Los Angeles opublikował w sieci nagranie, na którym pokazał swój dom pośród ruin innych spalonych budynków. - Każdy dom na mojej ulicy spłonął, z wyjątkiem mojego - mówi wyraźnie poruszony mężczyzna.

Spaliły się wszystkie domy przy jego ulicy, poza jednym. "Nie rozumiem, co się dzieje"

Spaliły się wszystkie domy przy jego ulicy, poza jednym. "Nie rozumiem, co się dzieje"

Źródło:
Fox News, ABC News, CB News, PAP

Koncern paliwowy BP zapowiedział zwolnienia, które obejmą ponad pięć procent zatrudnionych. To jeden z kroków podjętych przez prezesa firmy Murraya Auchinclossa na rzecz obniżenia kosztów i odbudowania zaufania inwestorów.

Gigant zapowiada duże zwolnienia

Gigant zapowiada duże zwolnienia

Źródło:
Reuters

Kierowca samochodu osobowego zignorował czerwone światło nadawane przez sygnalizator i wjechał w nadjeżdżający pociąg w miejscowości Nowa Schodnia w okolicy Ozimka na Opolszczyźnie. Kierowca w stanie niezagrażającym życiu trafił do szpitala. Nikt z pasażerów pociągu nie odniósł obrażeń. Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe opublikowała nagranie z monitoringu.

Zignorował czerwone światło i wjechał w pociąg. Nagranie

Zignorował czerwone światło i wjechał w pociąg. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Tureckie i zagraniczne media opisują wzruszającą historię ze Stambułu, gdzie uratowano umierającego, wyziębionego szczeniaka. Młode przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej jego matka.

Suczka przyniosła pod drzwi kliniki umierającego szczeniaka     

Suczka przyniosła pod drzwi kliniki umierającego szczeniaka     

Źródło:
PAP,bianet.org

Mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego od 1 stycznia 2026 roku będą mogli za darmo korzystać z komunikacji miejskiej. - Decyzja wpisuje się w nasze starania, by Gorzów był miastem przyjaznym, dogodnym do życia dla jego mieszkańców – poinformował prezydent miasta Jacek Wójcicki.

Pierwsze takie miasto wojewódzkie. Gorzów Wielkopolski z bezpłatną komunikacją miejską

Pierwsze takie miasto wojewódzkie. Gorzów Wielkopolski z bezpłatną komunikacją miejską

Źródło:
tvn24.pl

Do komendy w Białobrzegach (Mazowieckie) przyjechała kobieta, która chciała zgłosić kradzież telefonu. Dyżurny wyczuł od kobiety alkohol. Okazało się, że 28-latka była pijana i w takim stanie prowadziła samochód. Teraz grozi jej do trzech lat więzienia.

Pijana przyjechała autem do komendy zgłosić kradzież telefonu

Pijana przyjechała autem do komendy zgłosić kradzież telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent podpisał ustawę budżetową na 2025 rok i skierował część jej przepisów do Trybunału Konstytucyjnego. Skutki tej decyzji na antenie TVN24 komentowali publicyści. Jolanta Ojczyk z Business Insidera uznała, że Andrzej Duda "zaskoczył" taką decyzją, a Tomasz Żółciak z serwisu Money stwierdził, że trybunał będzie częściowo decydował sam o sobie, co "z dużym prawdopodobieństwem wróży przyszły werdykt". Równocześnie - dodał - decyzja jest w jego interesie, bo wkrótce może mieć on problem "ze skompletowaniem pełnego składu" orzekającego, co koalicji w Sejmie pozwoli go ignorować.

"Prezydent zaskoczył", a Trybunał Konstytucyjny musi się spieszyć

"Prezydent zaskoczył", a Trybunał Konstytucyjny musi się spieszyć

Źródło:
TVN24

Hiszpańska policja w czwartek weszła do kościoła w Miranda de Ebro, szukając ciała zaginionej przed 20 laty Marisy Villaquirán. Śledczy ponownie otworzyli sprawę zaginięcia kobiety, której ciała nigdy nie odnaleziono. Śledczy w ramach poszukiwań rozkuli ściany i podłogę świątyni.  

Zaginęła 20 lat temu. Policja kuje ściany kościoła, szukając ciała

Źródło:
ABC, El Mundo, Telecinco, ENEX

Ratusz poinformował, że w radach nadzorczych nie zasiadają już osoby, które trafiły tam dzięki dyplomowi MBA skompromitowanej uczelni Collegium Humanum. Jednocześnie urzędnicy nie chcą ujawnić listy osób, które straciły pracę. Wiadomo, że jest ich 10.

Tracą stanowiska za dyplomy Collegium Humanum

Tracą stanowiska za dyplomy Collegium Humanum

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok za zgwałcenie i zamordowanie 25-letniej Lizy w centrum stolicy. Oskarżony Dorian S. usłyszał wyrok dożywocia. - Oskarżonego należy jak najszybciej wymazać z pamięci, by zło, jakie uczynił, nie stało się atrakcją - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Paweł Dobosz.

Zgwałcił i zamordował 25-latkę w centrum Warszawy. Dorian S. skazany

Zgwałcił i zamordował 25-latkę w centrum Warszawy. Dorian S. skazany

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl, PAP

Amerykańscy urzędnicy federalni zmieniają opisy swoich stanowisk, próbując uchronić się przed utratą pracy - informuje portal CNN, powołując się na źródła w administracji. W przededniu inauguracji drugiej kadencji Donalda Trumpa amerykański nadawca przygląda się roli, jaką w "odchudzaniu" administracji może odegrać Elon Musk.

CNN: urzędnicy zmieniają opisy stanowisk. Boją się "siekiery" Muska

CNN: urzędnicy zmieniają opisy stanowisk. Boją się "siekiery" Muska

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Podczas prac ziemnych na terenie przykościelnym w gminie Bobowo na Pomorzu natrafiono na ludzkie kości. Sprawę wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Ludzkie kości znalezione przy kościele

Ludzkie kości znalezione przy kościele

Źródło:
tvn24.pl

Służby ratunkowe interweniowały w Narodowym Instytucie Onkologii na warszawskim Ursynowie. Kilkoro pacjentów skarżyło się na duszący kaszel. Na miejscu pojawiła się grupa chemiczna straży pożarnej. Wstępne badania powietrza nie wykazały zagrożenia.

Ewakuacja pacjentów przychodni onkologicznej. Skarżyli się na uporczywy kaszel

Ewakuacja pacjentów przychodni onkologicznej. Skarżyli się na uporczywy kaszel

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmiertelnego potrącenia dwuletniego chłopca w okolicy Makowa Mazowieckiego. Według śledczych, kierowca nie mógł spodziewać się dziecka w tym miejscu i o tej porze dnia. Wskazał, że do spowodowania wypadku przyczynił się brak opieki nad dwulatkiem.

Na drodze zginęło dwuletnie dziecko. Śledztwo zostało umorzone

Na drodze zginęło dwuletnie dziecko. Śledztwo zostało umorzone

Źródło:
PAP

Fala arktycznego mrozu rozleje się w weekend i na początku przyszłego tygodnia po niemal całych Stanach Zjednoczonych. Temperatura odczuwalna może wynieść miejscami -45 stopni. Według meteorologów AccuWeather poniedziałkowe zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta może być najzimniejszą taką uroczystością od 40 lat.

W USA będzie potwornie zimno. Wystarczy 10 minut, by doszło do odmrożeń

W USA będzie potwornie zimno. Wystarczy 10 minut, by doszło do odmrożeń

Źródło:
CNN, The Guardian, phys.org

W nocy ze środy na czwartek francuski samolot patrolowy Atlantique 2 stał się celem rosyjskich działań zastraszających - poinformował minister obrony Francji Sebastien Lecornu. Maszyna wykonywała lot patrolowy w ramach misji NATO, która ma zwiększyć bezpieczeństwo na Morzu Bałtyckim, i została namierzona przez rosyjski radar kierowania ogniem.

"To agresywne działanie Rosji jest niedopuszczalne". Incydent nad Bałtykiem

"To agresywne działanie Rosji jest niedopuszczalne". Incydent nad Bałtykiem

Źródło:
Reuters, PAP

Brad Pitt odniósł się do głośnej sprawy 53-letniej Francuzki, która myślała, że pozostaje w romantycznym związku z aktorem, i przelała podszywającemu się pod niego oszustowi 830 tysięcy euro. Gwiazdor określił całą sytuację mianem "okropnej" i przestrzegł fanów, by nadmiernie nie ufali otrzymywanym w sieci wiadomościom.  

Myślała, że romansuje z Bradem Pittem, została oszukana. Reakcja aktora

Myślała, że romansuje z Bradem Pittem, została oszukana. Reakcja aktora

Źródło:
The Guardian, E! News, tvn24.pl

Hurkle-durkling w ostatnim roku podbijało media społecznościowe. To wylegiwanie się przez wiele godzin w pościeli, zalecane m.in. osobom przemęczonym, zestresowanym pracą czy przebodźcowanym. Jako że w tym roku jednym z trendów urlopowych ma być tzw. staycationing, czyli po prostu pozostanie w domu, hurkle-durkling może iść z nim w parze.

Hurkle-durkling zamiast odpoczynku w tropikach? Ten trend zyskuje popularność

Hurkle-durkling zamiast odpoczynku w tropikach? Ten trend zyskuje popularność

Źródło:
Euronews, Upworthy, tvn24.pl

Były profesor uniwersytecki Khaw Kim Sun został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za zamordowanie żony i córki. Wyrok przed sądem w Hongkongu zapadł w ponownym procesie, który odbił się szerokim echem z powodu narzędzia zbrodni. Okazała się nim napełniona tlenkiem węgla piłka do jogi.

Zabójstwo piłką do jogi. Były profesor skazany za zbrodnię niemal doskonałą

Zabójstwo piłką do jogi. Były profesor skazany za zbrodnię niemal doskonałą

Źródło:
Hong Kong Free Press, tvn24.pl, PAP

Wystartowała kampania wyborcza. Kandydaci na prezydenta ruszyli w Polskę. W piątek kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski odwiedził Grabówkę, a popierany przez Razem Adrian Zandberg - Kraków. Szymon Hołownia, kandydat Trzeciej Drogi, złożył zawiadomienie o utworzeniu komitetu w PKW, z kolei Sławomir Mentzen z Konfederacji spotkał się z wyborcami w Lublińcu. Rzeczniczka kandydata PiS Karola Nawrockiego zapowiedziała, że jego konwencja programowa odbędzie się w połowie lutego. Do wyborów zostało 121 dni.

Mentzen "nie zamierza udawać", a Hołownia o tym, co się stanie po majówce

Mentzen "nie zamierza udawać", a Hołownia o tym, co się stanie po majówce

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z Olsztyna poszukują kobiety i mężczyzny, którzy mieli ukraść ze sklepu sprzęt elektroniczny o wartości kilku tysięcy złotych. Na nagraniu z monitoringu widać, jak para zabiera przedmioty wystawione na półkach i ukrywa je w torbach.

Ukradziono sprzęt za kilka tysięcy złotych. Policja szuka tej pary

Ukradziono sprzęt za kilka tysięcy złotych. Policja szuka tej pary

Źródło:
tvn24.pl

Ministra edukacji Barbara Nowacka podpisała rozporządzenie, które między innym ograniczy liczbę godzin lekcyjnych religii do jednej tygodniowo. Rozporządzenie zakłada również obowiązek organizowania religii na pierwszej lub ostatniej lekcji, jeśli nie zapiszą się wszyscy uczniowie. Zmiany wejdą w życie od 1 września 2025 roku. O sprawie jako pierwsza informowała redakcja TVN24.

Będzie jedna lekcja religii. Jest rozporządzenie

Będzie jedna lekcja religii. Jest rozporządzenie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Biżuteria i zegarki warte ponad milion złotych trafiły do depozytu urzędu celno-skarbowego w Warszawie. Cenne przedmioty zostały przemycone z Dubaju i przejęte na Lotnisku Chopina.

Transakcja w lotniskowej toalecie. Zegarki i biżuteria warte ponad milion złotych

Transakcja w lotniskowej toalecie. Zegarki i biżuteria warte ponad milion złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Archeolodzy odkryli na terenie Pompejów okazałą łaźnię. Eksperci sugerują, że to prawdopodobnie największy kompleks kąpielowy w prywatnym domu na terenie tego starożytnego miasta zniszczonego przez erupcję Wezuwiusza. Jak zauważają, odkrycie rzuca nowe światło na mroczną stronę starożytnych Rzymian.

Dwa szkielety i odkrycie, które "zdarza się raz na sto lat"

Dwa szkielety i odkrycie, które "zdarza się raz na sto lat"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Wyprawa marzeń, która zamieniła się w koszmar. Tak francuskie media opisują losy rodziny, która planowała zwiedzić Europę, ale została zmuszona do zamieszkania na parkingu.

Sprzedali dom, by kamperem zwiedzić Europę. Wyprawa zmieniła się w koszmar

Sprzedali dom, by kamperem zwiedzić Europę. Wyprawa zmieniła się w koszmar

Źródło:
ENEX, BFMTV
Nietrzeźwa wysiadła z auta na środku jezdni. Czy sąd uzna winę kierowcy, który ją zabił?

Nietrzeźwa wysiadła z auta na środku jezdni. Czy sąd uzna winę kierowcy, który ją zabił?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium