"Ta szczepionka w największej skali była wykorzystywana w Wielkiej Brytanii i stamtąd takie sygnały nie płyną"

Źródło:
TVN24
Prof. Bieńkowska-Szewczyk o związku między podaniem szczepionki AstraZeneca a przypadkami zakrzepowymi
Prof. Bieńkowska-Szewczyk o związku między podaniem szczepionki AstraZeneca a przypadkami zakrzepowymiTVN24
wideo 2/22
Prof. Bieńkowska-Szewczyk o związku między podaniem szczepionki AstraZeneca a przypadkami zakrzepowymiTVN24

To mogą być przypadki indywidualne, które wymagają bardzo dokładnego zbadania przez lekarzy i autorytety - tak o zgłoszeniach o wystąpieniu zakrzepów po przyjęciu szczepionki AstraZeneki mówiła w "Faktach po Faktach" wirusolog profesor Krystyna Bieńkowska-Szewczyk. - Jestem przekonana, że jest to szczepionka skuteczna i absolutnie godna zaufania - zapewniła.

Niektóre kraje ogłosiły, że wstrzymują szczepienia z wykorzystaniem preparatu AstraZeneki. Powodem były pojedyncze przypadki wystąpienia zakrzepów krwi, a czasem zgonów wśród osób zaszczepionych. Jak dotąd nie udowodniono związków między podaniem preparatu a niepożądanymi objawami.

O bezpieczeństwo szczepionki AstraZeneki pytana była w "Faktach po Faktach" profesor Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, wirusolog i kierownik Zakładu Biologii Molekularnej Wirusów Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego.

OGLĄDAJ "FAKTY PO FAKTACH" W INTERNECIE NA TVN24 GO

"Tutaj jest co najmniej kilka względów, który mogłyby zaważyć"

- Trudno mi powiedzieć, czy są powody do niepokoju akurat na podstawie tych przypadków - przyznała profesor Krystyna Bieńkowska-Szewczyk. - To mogą być przypadki indywidualne, które wymagają bardzo dokładnego zbadania przez lekarzy i autorytety, które w tych krajach (które wstrzymały stosowanie tej szczepionki - red.) pracują - dodała.

Powiedziała, że sama miała do czynienia z podobną szczepionką "przez wiele lat". - Pracowaliśmy na bardzo podobnej technologii w stosunku do wirusa zapalenia wątroby typu C, (wywoływanego przez wirus) HCV. Obserwowałam próby kliniczne prowadzone już po tym, jak swoje badania w Stanach Zjednoczonych zakończyło europejskie konsorcjum i o takich przypadkach nie słyszałam - podkreśliła.

- Jest co najmniej kilka względów, które mogłyby zaważyć na tym, że pojawiły się bardzo groźne skutki uboczne - zauważyła, dodając od razu, że one "wcale nie muszą być skutkami ubocznymi". - To może być niepowiązane ze szczepionką - mówiła. Porównała tę sytuację do rozdania czekolady pięciu milionom osób. - Jeśli wśród nich kilka osób będzie miało bardzo poważne problemy, to trudno powiedzieć, że to od tych czekoladek. To może brzmi trywialnie, ale to musi być bardzo dokładnie zbadane - zastrzegła.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pytania o szczepionkę AstraZeneki. "Filtrem bezpieczeństwa jest Europejska Agencja Leków"

Badaniom "przyglądało się bardzo wiele osób"

Wirusolog przypomniała, że szczepionka AstraZeneki "miała naprawdę bardzo dobre rezultaty", a badaniom klinicznym nad tym preparatem "przyglądało się bardzo wiele osób". - Proszę pamiętać, że ta szczepionka w największej skali była wykorzystywana w Wielkiej Brytanii i stamtąd takie sygnały (o skutkach ubocznych - red.) nie płyną - zwróciła uwagę.

Profesor przyznała, że zdaje sobie sprawę, iż w Polsce "jest wiele obaw i wiele osób ma skutki po szczepieniu, jakby miały porządną grypę", ale - jak podkreśliła - "to są skutki przemijające". - Bardzo często są to skutki kontaktu z tym wirusem - przenośnikiem, transporterem - który powoduje, że ludzie tak na to reagują. Ale ten wirus jest nieaktywny. On wejdzie do naszych komórek i już dalej się nie namnoży - tłumaczyła.

- Choroba się z całą pewnością z tego nie wytworzy - zapewniła. - Jestem absolutnie przekonana, że jest to szczepionka skuteczna i absolutnie godna zaufania - oceniła.

"Z całą pewnością mamy trudny czas"

Ministerstwo Zdrowia w niedzielę potwierdziło 17 259 nowych zakażeń. W sobotę odnotowano ich 21 049. Średnia raportowanych zakażeń z ostatnich siedmiu dni to 15 930.

Bieńkowska-Szewczyk, komentując sytuację epidemiczną w kraju, przyznała, że "z całą pewnością mamy trudny czas". Oceniła, że uznawany za bardziej zakaźny, brytyjski wariant koronawirusa, którego potwierdzonych przypadków przybywa w Polsce, "szerzy się w tempie lawinowym".

- To świadczy o tym, że zachorowań będzie więcej i tutaj niewątpliwie, statystycznie, wiąże się to z większą liczbą hospitalizacji - skomentowała.

Wyraziła przy tym nadzieję, że "będziemy jednak ścigali wirusa liczbą szczepień i zachowaniem własnej dyscypliny". Jej zdaniem epidemia "powinna przeminąć". - Do Wielkanocy mamy kilka tragicznych tygodni i zdecydowanie musimy pilnować siebie i swoich bliskich - zaleciła.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Czekają nas trudne tygodnie. Pilnujmy się!". Minister zdrowia przytacza statystyki i ostrzega

Wirusolog: zachorowań będzie więcej i tutaj statystycznie wiąże się to z większą liczbą hospitalizacji
Wirusolog: zachorowań będzie więcej i tutaj statystycznie wiąże się to z większą liczbą hospitalizacji TVN24

Autorka/Autor:akw//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24