- Partie polityczne żyją dostatnio, nic nie stoi na przeszkodzie, by zawiesić finansowanie z budżetu - mówił rzecznik rządu Paweł Graś w RMF FM. Zapewnił też, że premier "nigdy nie panikuje", nawet patrząc na rosnący deficyt. - Projekt jest absolutnie zagrywką PO i jest nieuczciwy - ocenił pomysł zawieszenia subwencji Grzegorz Napieralski, szef SLD.
Graś zapewnił, że pomysł zawieszenia subwencji, na dwa do trzech lat, któremu sprzeciwiają się wszystkie pozostałe partie, nie jest „nierealny”, a PO w ten sposób „nie picuje”.
- W stosunku do tego pomysłu już raz udało się zbudować zgodę, i na to liczymy. Uważamy, że w trudnej kryzysowej sytuacji również oszczędności trzeba zaczynać od siebie. Zaproponowaliśmy rzeczywiście wariant dosyć radykalny. Liczymy, że przynajmniej na jakąś jego zmiękczoną wersję przynajmniej nasz koalicjant, czy inne partie zagłosują – stwierdził.
"Premier w ogóle nigdy nie panikuje"
Partie, zdaniem rzecznika rządu, mogą się utrzymywać się składek i środków zgromadzonych na kontach. A 100 milionów, które budżet na tym zaoszczędzi, to element strategii „zbierania ziarnka do ziarnka”.
- Nie ma pozycji, na której budżet mógłby zaoszczędzić setki miliardów złotych, a o takie pieniądze się modlimy, szukamy więc drobnych oszczędności. Śpimy spokojnie, bo stery Polski są w odpowiednich rękach - zapewnił.
Graś zapewnił też, że rosnący deficyt nie powoduje paniki u Donalda Tuska. - Premier w ogóle nigdy nie panikuje - zapewnił.
Absolutna zagrywka
- Projekt całkowitego zawieszenia subwencji budżetowej dla partii w latach 2012-2013 jest absolutnie zagrywką Platformy Obywatelskiej i jest nieuczciwy - uważa przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski.
- Po stronie PO nie ma chęci, aby coś w tej sytuacji zmienić. Gdyby PO chciała coś zmieniać, to po pierwsze chciałaby rozmawiać z SLD. Nikt z nami nie rozmawiał - powiedział w sobotę Napieralski, który przebywał w Ostrowie Wielkopolskim - popiera tam kandydata SLD na prezydenta miasta w II turze wyborów.
Zaznaczył, że z projektem PO nie zgadza się też jej koalicjant (PSL). Jak ocenił, Platforma chce wyjść dziś na tzw. męczennika, że chciała coś zmienić, ale nic nie wyszło. Według Napieralskiego projekt PO nie ma żadnych szans, bo nie zgadza się z nim także PiS.
Źródło: RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24