„Umarłem ze śmiechu. Kto pisze te bzdety!!!!”, „To będzie HIT DNIA” - tak internauci zareagowali na tweety, jakie pojawiły się w środę na oficjalnym profilu prezydenta Bronisława Komorowskiego "Wysłanie sił rozjemczych ma sens jeżeli jest rozejm, bo jak jest wojna to trudno tam wysyłać żołnierzy" - to jeden z komentowanych w sieci wpisów.
Cytat pochodzi z porannej rozmowy Bronisława Komorowskiego w radiowej "Jedynce", która dotyczyła m.in. konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Prezydent odniósł się w niej do polskiego zaangażowania w sytuację na wschodzie Ukrainy. - Ukraina może liczyć na nasze poparcie w zakresie wsparcia wniosku o siły rozjemcze ONZ, jeżeli taki wniosek złoży - mówił.
Prezydent:Ukraina może liczyć na nasze poparcie w zakresie wsparcia wniosku o siły rozjemcze ONZ, jeżeli taki wniosek złoży— Prezydent.pl (@prezydentpl) luty 25, 2015
Zauważył jednak, że wysyłanie sił rozjemczych ma sens tylko wtedy, gdy jest rozejm. Obie wypowiedzi pojawiły się na Twitterze.
Prezydent: Wysłanie sił rozjemczych ma sens jeżeli jest rozejm, bo jak jest wojna to trudno tam wysyłać żołnierzy— Prezydent.pl (@prezydentpl) luty 25, 2015
"Kto to pisze?"
Wpisy wywołały natychmiastowe reakcje internautów. „Umarłem ze śmiechu. Kto pisze te bzdety!!!!”, „To będzie HIT DNIA na TT :)”, "Panowie i Panie nauczycie się pisać poprawnie, bo ośmieszacie się, a przy okazji głowę państwa!"- to tylko niektóre z komentarzy.
Nie udało nam się skontaktować w tej sprawie z szefową prezydenckiego biura prasowego. Joanna Trzaska-Wieczorek udała się z parą prezydencką do Japonii. Nieco później na Twitterze generał Bogusław Pacek ujawnił, że polscy żołnierze pomogą w szkoleniu ukraińskiej armii. "Jestem po rekonesansie dwóch ukraińskich centrów w Jaworowie i Desnie" - podał generał. Ostateczna decyzja o tym, dokąd pojadą nasi wojskowi ma zapaść w marcu.
Nie pierwsza wpadka
To nie pierwsza twitterowa wpadka sztabowców Bronisława Komorowskiego. W sobotę w trakcie spotkania wyborczego kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudy, z oficjalnego profilu prezydenta Komorowskiego popłynęła lawina tweetów. Wśród blisko trzydziestu wpisów pojawił się także ten, w którym "prezydent Węgier spotkanie się z Prezydentem".
Wpadkę - zanim została z profilu prezydenta usunięta - wytknął m.in. Marek Migalski.
“@prezydentpl: 21 marca prezydent Węgier spotkanie się z Prezydentem @komorowski w Polsce.” " Spotkanie się"? Polska jenzyk trudna jenzyk.— Marek Migalski (@mmigalski) luty 21, 2015
Autor: eos//rzw / Źródło: tvn24.pl