W PiS ścierają się dwie frakcje - tzw. maślarzy (nazwa wzięła się od afery z niemieckim masłem w samolocie LOT-u) i zwolenników byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Były premier nie został uwzględniony w zespole opracowującym nowy program PiS. W rewanżu nie pojawił się na jednym ze spotkań partii.
Więcej o walce frakcji dowiesz się z "Podcastu politycznego". ZOBACZ CAŁY ODCINEK W TVN24+
Podczas środowej konferencji europosłów PiS kamery uchwyciły moment interesującej walki o mikrofon pomiędzy Anną Zalewską a Piotrem Muellerem. Europosłowie ci reprezentują konkurujące frakcje, Zalewska - maślarzy, Mueller - ludzi Morawieckiego.
"Czy ja tylko mogę zaświadczyć"
Pytania dziennikarzy dotyczyły sytuacji z Morawieckim i zespołem programowym. Po wypowiedzi Adama Bielana do mikrofonu już podchodził Piotr Mueller. Wtem ubiegła go stojąca z boku Anna Zalewska. Były rzecznik rządu został w pół drogi, słuchając swojej koleżanki partyjnej z nietęgą miną.
Zobacz też: Politolog ocenia walkę frakcji w PiS. "Najważniejsze zawsze były prawdziwki" >>> - Czy ja tylko mogę zaświadczyć i poświadczyć, bo jestem w tym zespole, że to jest zespół bardzo szeroki, bardzo różnorodny, wszystkie grupy środowiskowe i wiekowe są tam reprezentowane - powiedziała europosłanka PiS.
Po wypowiedzi Zalewskiej głos finalnie zabrał Mueller. Odniósł się do doniesień o zawieszeniu Waldemara Budy w szeregach partii po jego udziale w Igrzyskach Wolności.
Autorka/Autor: mgk/lulu
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24