Najpierw manifestacja na placu Zamkowym, potem przed siedzibą PiS przy Nowogrodzkiej

nowogrodzka 5
Biedroń: W 2004 roku zdecydowaliśmy w 14 milionach głosów, że nasz wybór to Polska w UE
Źródło: ZDJĘCIA ORGANIZATORA/TVN24

W niedzielę na placu Zamkowym w Warszawie, ale także w wielu innych miastach w Polsce i poza jej granicami, odbyły się prounijne manifestacje. To reakcja na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że niektóre przepisy prawa UE są niezgodne z polską konstytucją. Według ratusza w warszawskim proteście uczestniczyło nawet 100 tysięcy osób. Część manifestantów po zakończeniu demonstracji na placu Zamkowym przeszła przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej. W tvn24.pl relacjonowaliśmy niedzielne manifestacje.

Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie, pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej, zajmował się w czwartek sprawą zainicjowaną wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego z końca marca, dotyczącą zgodności z konstytucją niektórych z przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. TK uznał tego dnia w wyroku, że część przepisów unijnych, o które pytał szef rządu, jest niezgodna z konstytucją.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

W reakcji na tę decyzję pełniący obowiązki przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk jeszcze tego samego dnia zainicjował na godzinę 18 w niedzielę na placu Zamkowym manifestację. Wezwał do udziału "wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej".

Właśnie pojawiły się nowe informacje ()

Protesty w wielu miastach w Polsce i nie tylko. Lista miejscowości

Protesty odbywały się również w innych miastach w Polsce, między innymi w Białymstoku (Rynek Kościuszki, godz. 18), Bochni (rynek, godz. 18), Bolesławcu (rynek, godz. 18), Bydgoszczy (Stary Rynek, godz. 18), Chrzanowie (plac Tysiąclecia, pod Orłem, godz. 18), Częstochowie (II Aleja NMP 24, godz. 16), Elblągu (Stary Rynek, godz. 17), Ełku (plac Solidarności, godz. 18), Gdańsku (pod Neptunem, godz. 18), Gdyni (Skwer Kościuszki, godz. 18), Gołdapi (plac Zwycięstwa, godz. 16), Gorlicach (rynek, godz. 16), Gorzowie Wielkopolskim (Stary Rynek, godz. 18), Gromadce (koło stadionu Dino, godz. 16), Gryficach (plac Zwycięstwa, godz. 18), Jeleniej Górze (pod Ratuszem, godz. 18), Kaliszu (plac Kilińskiego, godz. 16), Katowicach (rynek, godz. 16), Kędzierzynie-Koźlu (plac Rady Europy, godz. 16), Kielcach (rynek, godz. 18), Kołobrzegu (plac Ratuszowy, godz. 18), Koszalinie (Rynek Staromiejski, godz. 18), Krakowie (Rynek Główny, godz. 16), Lubaniu (przed Sądem Rejonowym, godz. 18), Lublinie (ul. Królewska 3, godz. 18), Łodzi (ul. Piotrkowska 143, godz. 18), Morągu (przez ratuszem, godz. 18), Mrągowie (przed ratuszem, godz. 18), Myślenicach (rynek, godz. 18), Nowym Sączu (pod Zegarem, godz. 16), Nysie (obok Bramy Wieży Ziębickiej, godz. 18), Olsztynie (Stare Miasto, godz. 18), Opolu (plac Wolności, godz. 17.30), Oświęcimiu (rynek, godz. 16), Pile (plac Konstytucji 3 Maja, godz. 18), Płocku (przy Sądzie Rejonowym, godz. 16), Poznaniu (plac Wolności, godz. 16), Puławach (plac Chopina, godz. 18), Rzeszowie (rynek, godz. 18), Sopocie (godz. 18), Starachowicach (rynek, godz. 18), Szczecinie (plac Solidarności, godz. 18), Świdnicy (rynek koło teatru, godz. 18), Tarnowskich Górach (godz. 18), Tarnowie (rynek, godz. 18), Wałbrzychu (plac Magistracki, godz. 18), Wrocławiu (plac Solny, godz. 16), Zakopanem (godz. 18), Zalewie (Skwer Wolności, godz. 18), Zgorzelcu (przed Krzyżem Milenijnym, godz. 18), Zielonej Górze (plac przed Filharmonią, godz. 16).

Jak relacjonował reporter TVN24 Michał Gołębiowski, pikiety odbywają się łącznie w ponad 90 miastach w kraju. Oprócz już wymienionych są to jeszcze: Piaseczno (godz. 15.30), Chełm, Czarnków, Głogów, Giżycko, Olecko, Oławo, Ostrołęka, Ostrów Wielkopolski, Wieliczka (godz. 16), Ostrowiec Świętokrzyski, Radomsko (godz. 17), Biała Podlaska, Bielsko-Biała, Brodnica, Brzesko, Dzierzgoń Stary, Jeziorany, Kazimierza Wielka, Legnica, Lubaczów, Międzyrzecz, Mikołów, Myślibórz, Nowy Dwór Gdański, Nowy Targ, Przemyśl, Rybnik, Sanok, Świnoujście, Toruniu, Trzebnicy, Włocławek, Zamość, Żnin (godz. 18).

Manifestacje zorganizowano również poza Polską, m.in. w miastach takich jak: Berlin (Instytut Polski, godz. 16.00 oraz Thielallee godz. 18), Londyn (przed ambasadą RP, godz. 19 czasu polskiego), Luksemburg (przed ambasadą RP, godz. 18), Madryt (przed konsulatem RP, Goya 15, godz. 18).

protesty
Manifestacje odbędą się w kilkudziesięciu miastach. Mapa
Źródło: TVN24

Tusk: zapraszam, bo czuję się zobowiązany

W piątek w "Faktach po Faktach" w TVN24 Donald Tusk wyjaśniał swoje intencje. - Zapraszam, bo czuję się zobowiązany, jako Polak, który był szefem Rady Europejskiej, do szczególnej troski o to, co się dzieje w naszym członkostwie w Unii Europejskiej - mówił. - Ten problem traktuję śmiertelnie poważnie - dodał.

- Ostrzegałem od wielu, wielu miesięcy wszystkich, że ten marsz na polexit, przygotowywanie Polski do wyjścia z Unii Europejskiej, jest projektem serio. To się naprawdę może zdarzyć - kontynuował Tusk.

Do kogo Tusk zadzwonił w sprawie zgromadzenia na Placu Zamkowym?
Źródło: TVN24

Zastrzegł zarazem, że nie jest gospodarzem niedzielnego wydarzenia. - Ja dałem sygnał (...). Czuję się bardzo odpowiedzialny za pozycję Polski w Unii Europejskiej, więc zaproponowałem miejsce i godzinę, ale gospodarzem jest Warszawa i warszawiacy. Wszyscy, którzy będą chcieli, będą w tym uczestniczyli - dodał.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z DONALDEM TUSKIEM >>>

Oglądaj także Donalda Tuska w "Faktach po Faktach" w TVN24 GO >>>

W sobotę natomiast współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń zadeklarował w "Faktach po Faktach" w TVN24, że pojawi się na pikiecie. - Uważam, że cała opozycja dzisiaj solidarnie powinna tam być. Rozmawiałem z Donaldem Tuskiem, rozmawiałem z innymi liderami. Lewica tam będzie, liderzy i liderki Lewicy tam się pojawią - mówił.

0910N261X BIEDRON
Biedroń: liderzy i liderki Lewicy będą na manifestacji w obronie Polski w Unii
Źródło: TVN24

Do zapowiedzi niedzielnej manifestacji odniósł się prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz, który zapowiedział kontrmanifestację.

Czytaj także: