Usunięty z własnej partii, pozbawiony immunitetu przez Sejm, wykluczony z obrad Parlamentu Europejskiego. Wzbudzający od lat kontrowersje Grzegorz Braun po raz kolejny startuje w wyborach prezydenckich. Kim jest polityk, który nazywa Unię Europejską "dziełem szatana", a mimo to zostaje europosłem?
- Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Weźmie w niej udział 13 kandydatów.
- Grzegorz Braun już po raz drugi ubiega się o urząd prezydenta.
- Kontrowersyjny polityk został pozbawiony przez Sejm immunitetu, grozi mu siedem zarzutów.
- Więcej o sondażach i kandydatach prezydenckich znajdziesz w serwisie wyborczym.
- Moja trójka na te wybory prezydenckie: precz z komuną, precz z eurokomuną, precz z żydokomuną - zapowiedział w sobotę Grzegorz Braun na konwencji wyborczej w hali Wisły w Krakowie. Skrajne poglądy nie od dziś są wizytówką obecnego europosła, a w przeszłości polskiego parlamentarzysty. Kim jest Grzegorz Braun i jakie wzbudza kontrowersje?
Zobacz materiał "Czarno na białym" o Grzegorzu Braunie: Brunatni nietykalni
Grzegorz Braun - kim jest?
Grzegorz Michał Braun urodził się w 1967 roku w Toruniu. Jest absolwentem filologii polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim, ukończył również studia podyplomowe na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Na wrocławskiej uczelni przez kilka lat prowadził także zajęcia z dziennikarstwa.
W drugiej połowie lat 80. był współorganizatorem akcji Pomarańczowej Alternatywy, w związku z czym został kilkakrotnie zatrzymany - podaje IPN na stronie projektu "Encyklopedia Solidarności". W październiku 1988 roku był głównym organizatorem bojkotu zajęć w Studium Wojskowym Uniwersytetu Wrocławskiego, ponadto współorganizował wiece i pikiety - często jednoosobowe.
W latach 90. był m.in. publicystą konserwatywnego kwartalnika "Fronda" i miesięcznika "Opcja na prawo", pracował też dla Radia Wrocław. Równolegle z karierą dziennikarza był także reżyserem filmowym, scenarzystą i lektorem. Autor scenariuszy i reżyser ponad 20 produkcji, w tym filmów dokumentalnych "Plusy dodatnie, plusy ujemne" o Lechu Wałęsie, "Errata do biografii", a także "Eugenika - w imię postępu", "Towarzysz generał idzie na wojnę", "Luter i rewolucja protestancka" czy "Marsz wyzwolicieli".
Grzegorz Braun w polityce
Do krajowej polityki po raz pierwszy starał się dostać w 2007 roku, gdy próbował startować do Senatu jako kandydat Unii Polityki Realnej. Nie zdobył wówczas wymaganej liczby głosów, aby wziąć udział w wyborach. Trzy lata później znalazł się w komitecie poparcia Jarosława Kaczyńskiego podczas jego startu w wyborach prezydenckich.
W 2015 roku Braun kandydował w wyborach prezydenckich i uzyskał 124 132 głosy, czyli 0,83 proc. wszystkich głosów. Po tych wyborach utworzył organizację "Pobudka", której hasłem było "Kościół - Szkoła - Strzelnica - Mennica". Następnie w czerwcu 2019 roku założył własną partię, Konfederację Korony Polskiej, która weszła później w skład koalicji Konfederacja Wolność i Niepodległość.
W maju 2019 roku wystartował w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale nie uzyskał mandatu. Kilka miesięcy później dostał się do Sejmu z list Konfederacji w Rzeszowie. W 2021 roku kandydował na urząd prezydenta Rzeszowa w przedterminowych wyborach i zajął ostatnie, czwarte miejsce, uzyskując 9,15 proc. głosów. W kolejnych wyborach parlamentarnych ponownie zdobył mandat poselski z list Konfederacji. W 2024 roku został natomiast europosłem z list Konfederacji w okręgu 10 (Małopolska i Świętokrzyskie).
15 stycznia 2025 roku Grzegorz Braun ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Dwa dni później z tego powodu sąd partyjny usunął Brauna z szeregów Konfederacji. Przed zapadnięciem decyzji prezydencki kandydat tego ugrupowania Sławomir Mentzen powiedział, że "z pewnym zaskoczeniem" przyjęto w Konfederacji informację o starcie Brauna w wyborach prezydenckich, co - jak mówił - oznacza rozstanie się tego polityka z Konfederacją.
Grzegorz Braun - kontrowersje
Grzegorz Braun zasłynął z prezentowania skrajnie prawicowych poglądów. Twierdzi, że wyznaje tradycyjne i katolickie wartości. Jest zwolennikiem całkowitego zakazu aborcji, a mniejszość LGBT nazywa "tęczową rewolucją". Podczas jednej z debat w Sejmie sugerował, że in vitro jest "rozwiązaniem z piekła rodem". Mówił, że "normalny człowiek pragnie potomstwa", ale są "niegodziwe sposoby czynienia zadość tej tęsknocie". Tę jego wypowiedź komentował dla TVN24 prof. Marian Szamatowicz, który w 1987 roku dokonał pierwszego w Polsce udanego zabiegu zapłodnienia metodą in vitro. - To jest choroba. Chorobę trzeba leczyć. In vitro jest jednym ze sposobów leczenia, nagroda Nobla została przyznana, a wychodzi taki poseł Braun i plecie takie bzdury, przecież tego nie można słuchać - mówił ekspert.
Grzegorz Braun twierdzi także, że trzeba walczyć z "ukrainizacją Polski". W czasie pandemii argumentował, że walczy z "segregacją sanitarną", a kampanię szczepień nazywał "eksperymentem medycznym na ludziach". Unię Europejską nazywał "dziełem szatana" i "eurokołchozem".
ZOBACZ TEŻ: Bosak o wyjściu Polski z UE: "Nigdy takiego celu nie postawiliśmy". A co mówili?
Grzegorz Braun - agresywne zachowania
O Grzegorzu Braunie w ostatnich latach było także głośno z powodu jego agresywnych działań. W maju 2023 roku Braun brutalnie przerwał wykład profesora Jana Grabowskiego w Niemieckim Instytucie Historycznym, wyrywając mikrofon ze statywu i uderzając nim o pulpit. Przewrócił też głośnik. W grudniu tego samego roku zgasił przy użyciu gaśnicy świecie hanukowe w Sejmie zapalone z okazji żydowskiego Święta Świateł.
Po tym zdarzeniu marszałek Sejmu Szymon Hołownia wykluczył posła z obrad. Jak tłumaczył tę decyzję, "stała się rzecz absolutnie skandaliczna". Później przekazał, że prezydium Sejmu ukarało także Brauna odebraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku, podkreślając, że to "maksymalny wymiar kary". Ponadto Kancelaria Sejmu zawiadomiła Prokuraturę Krajową o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa. Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w tej sprawie.
W styczniu 2024 roku Sejm uchylił Braunowi immunitet, a Prokuratura zamierza postawić mu siedem zarzutów związanych z czynami popełnionymi w latach 2022-2023. Wniosek o uchylenie Braunowi także immunitetu europosła w październiku 2024 roku wpłynął do przewodniczącej parlamentu Europejskiego.
29 stycznia tego roku polityk przerwał minutę ciszy w trakcie ceremonii upamiętniającej ofiary Holokaustu w Parlamencie Europejskim. Został za to wykluczony z obrad izby na 30 dni i pozbawiony diety za ten okres - poinformowała w marcu szefowa PE Roberta Metsola. Wykluczenie trwało od 10 marca do 9 kwietnia, nie pozbawiło jednak Brauna możliwości głosowania podczas posiedzenia plenarnego w tym okresie.
16 kwietnia Grzegorz Braun wtargnął także na teren szpitala w Oleśnicy. Wraz z kilkoma osobami odmówił modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci. Następnie na kilkadziesiąt minut uwięził w gabinecie ginekolożkę Gizelę Jagielską. O placówce, dla której kobieta pracuje, zrobiło się głośno po publikacji na temat historii pacjentki z Łodzi, u której zdiagnozowano wadę płodu. Jej ciążę przerwano właśnie w szpitalu w Oleśnicy. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zachowania europosła.
Autorka/Autor: wac//mm
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Art Service