Jutro spodziewajmy się wspólnego komunikatu Rafała Trzaskowskiego i Magdaleny Biejat - przekazała wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic w "Kropce nad i". Ona i inni goście wieczornych programów publicystycznych komentowali polityczną rzeczywistość po pierwszej turze wyborców prezydenckich.
- Goście poniedziałkowej "Kropki nad i" oraz "Faktów po Faktach" omawiali uzyskane przez kandydatów wyniki, spekulowali o możliwym przepływie głosów do kandydatów w drugiej turze i mówili o tym, co teraz może wydarzyć się w przestrzeni politycznej.
- Kucharska-Dziedzic przekazała, że w poniedziałek doszło do spotkania Biejat i Trzaskowskiego i co z tego wynika.
- Więcej najnowszych informacji na temat wyborów w naszym specjalnym serwisie >>>
W poniedziałek poznaliśmy oficjalne wyniki wyborów prezydenckich przeprowadzonych w niedzielę. W drugiej turze znaleźli się kandydaci Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski z wynikiem 31,36 procent oraz Prawa i Sprawiedliwości Karol Nawrocki, który zdobył 29,54 procent głosów.
Należy spodziewać się, że ci pretendenci do Pałacu Prezydenckiego, którzy nie dostali się do drugiej tury, będą zachęcać swoich wyborców do zagłosowania na kogoś z pary Trzaskowski-Nawrocki. Tak zrobił jeszcze w trakcie niedzielnego wieczoru wyborczego Szymon Hołownia, który poparł kandydata KO. Sławomir Mentzen zapowiedział, że we wtorek ogłosi to, kogo poleca swojemu elektoratowi.
Będzie wspólny komunikat Magdaleny Biejat i Rafała Trzaskowskiego
W "Kropce nad i" w TVN24 wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przekazała, że Magdalena Biejat spotkała się w poniedziałek z Rafałem Trzaskowskim. - Bo kluczowe nie jest to, jak zagłosuje elektorat lewicowy, bo to jest chyba oczywiste - nie ma bardziej antypisowskiego elektoratu niż elektorat Nowej Lewicy. Kluczowa jest mobilizacja. Wybory w Rumunii pokazały, że trzeba zmobilizować ten elektorat lewicowy - powiedziała.
- Więc jutro spodziewajmy się wspólnego komunikatu Rafała Trzaskowskiego i Magdaleny Biejat - oznajmiła Kucharska-Dziedzic.
Wiceprzewodnicząca powiedziała, że rozmowa kandydatów dotyczyła tematów, które "są ważne dla elektoratu młodego i dla elektoratu kobiecego, żeby ten elektorat się zmobilizował i poszedł do wyborów za dwa tygodnie". - To są mieszkania, to jest praca na godziwych umowach, a nie na śmieciówkach. To są prawa kobiet, to są prawa człowieka - doprecyzowała.
Mucha: nigdy nie zmarnuj dobrego kryzysu
Gościem programu była także wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050), która przyznała, że "wynik Szymona Hołowni jest bardzo słaby". - Spodziewaliśmy się, że ten wynik będzie lepszy. Mieliśmy wrażenie, że jest niedoszacowany. Okazało się, że w sondażach był przeszacowany - powiedziała. Marszałek Sejmu uzyskał 4,99 procent poparcia.
Zaznaczyła, że "jest w zarządzaniu taka zasada - nigdy nie zmarnuj dobrego kryzysu". - My dzisiaj rzeczywiście mamy taki kryzys, bo ten wynik jest kryzysowy dla naszej partii - mówiła Mucha. Przekazała, że dziś odbyło się długie posiedzenie klubu parlamentarnego i ten wie, w jaki sposób dalej działać.
Odniosła się też do poparcia, jakiego Hołownia udzielił Trzaskowskiemu w drugiej turze. - W sytuacji, w której mamy Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego, wybór jest absolutnie oczywisty. Nie ma się nad czym zastanawiać, więc w sposób jednoznaczny mówimy, że będziemy popierali Rafała Trzaskowskiego - powiedziała Mucha.
"Boimy się, że nastąpi powrót, recydywa w tym zakresie"
Senator Krzysztof Kwiatkowski - który również był jednym z gości "Kropki nad i" - mówił o poparciu udzielonym Trzaskowskiemu przez prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. - On powiedział wyjątkowo ważne słowa. Powiedział o tym, że Rafał Trzaskowski to wizja rozwoju, bo polskie rolnictwo jest oparte przede wszystkim o wsparcie z funduszy europejskich tak w zakresie indywidualnych dopłat, jak i środków na infrastrukturę, na zmianę polskiej wsi - zaznaczył.
- A który rząd odblokował pieniądze z funduszy europejskich? Obecny rząd - mówił.
Według niego "czasy Prawa i Sprawiedliwości to była głupia, bezsensowna wojna z Unią Europejską". - Boimy się, że nastąpi powrót, recydywa w tym zakresie. Moim zdaniem na takiej recydywie najwięcej straciłaby wieś. I o tym dzisiaj Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, udzielając mocnego wsparcia Rafałowi Trzaskowskiemu - dodał Kwiatkowski.
Trafić do wyborców Mentzena
Kwiatkowski, a także eurodeputowany PiS Tobiasz Bocheński byli również pytani, jak ich ugrupowania będą zabiegać o głosy wyborców kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena.
Senator ocenił, że "jak się patrzy na program Sławomira Mentzena, to tam jest bardzo wiele na przykład o deregulacji, o obniżce składki zdrowotnej dla przedsiębiorców". - Tej, którą drakońsko podwyższyło Prawo i Sprawiedliwość w ramach Polskiego Ładu. I kiedy zaproponowaliśmy obniżenie tej składki, to prezydent Duda to odrzucił. I wiemy, że Karol Nawrocki by również odrzucił - mówił. - Jeżeli odwołujemy się do tych spraw związanych z wolnością osobistą, ale także z wolnością tych, którzy podjęli wysiłek prowadzenia własnej działalności gospodarczej, to nie mam żadnej wątpliwości, że Rafał Trzaskowski do tych wyborców Sławomira Mentzena będzie trafiał - powiedział Kwiatkowski.
Z kolei Bocheński przekonywał, że program Nawrockiego - Plan 21 - "zawiera wiele rozwiązań wolnorynkowych". - Przedstawił go już wiele miesięcy temu i znajduje się tam wiele nawiązań do tego, co jest bliskie zarówno wolnościowcom, jak i narodowcom - mówił.
Jak i czyich wyborców pozyskać?
Gośćmi "Faktów po Faktach" byli posłanka KO Monika Rosa i poseł PiS, członek sztabu Karola Nawrockiego, Zbigniew Bogucki.
Rosa zapytana, jakimi argumentami i czyich wyborców chciałaby przekonać do głosowania na Trzaskowskiego, odpowiedziała, iż "naturalnym jest, że będziemy prosili naszych przyjaciół z koalicji 15 października, zarówno Lewicę, jak i PSL (...), żeby zaufali Rafałowi Trzaskowskiemu".
W jej ocenie Trzaskowski jest "gwarantem realizacji również ich programów w kwestii dotyczących praworządności, bezpieczeństwa, inwestycji w armię, ochrony polskiej granicy, silnych sojuszy międzynarodowych, ale także praw kobiet, na których bardzo mocno nam zależy".
Bogucki odpowiadał na to samo pytanie w odniesieniu do Nawrockiego. - Przede wszystkim mamy za plecami Karola Nawrockiego dwóch konserwatywnych kandydatów, czyli z jednej strony Sławomir Mentzen - wynik blisko 15 procent - i Grzegorz Braun, 6 procent. Ich wyborcy to są wyborcy konserwatywni, to są wyborcy prawicowi, to są wyborcy z tego nurtu patriotycznego, więc myślę, że bardzo wiele nas łączy - stwierdził.
Poseł PiS dopytany, jak zamierzają przekonać wyborców Brauna, ocenił, że w tym gronie "część to są wyborcy, którzy kiedyś głosowali na Prawo i Sprawiedliwość". - Dzisiaj chcą takiego kursu być może ostrzejszego, być może mocniejszego. To jest ten nurt też bardzo mocno związany z Kościołem. My te wszystkie aspekty mamy w swoim programie - powiedział.
Autorka/Autor: sz, akr, kgr/ft
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP