W sobotę doszło do pożaru w jednym z opuszczonych budynków we Wrocławiu. Ogień pojawił się w jednym z lokali na trzecim piętrze, po czym przeniósł się na dach budynku. Policjanci ewakuowali osoby z sąsiedniego domu. Nikomu nic się nie stało.
Pożar wybuchł w sobotę przed godziną 19 w opuszczonym budynku przy ulicy Hubskiej we Wrocławiu.
Jak przekazał Tomasz Szwajnos z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, w pustostanie paliło się ostatnie piętro, a pożar przeniósł się na dach. Na miejscu pracowało dziesięć zastępów straży pożarnej. Nie było osób poszkodowanych.
- Działania polegały na tym, żeby podać prądy gaśnicze po klatce schodowej do środka palącego się budynku, jak i też z zewnątrz z drabin mechanicznych. Przyczyn nie znamy, będzie ustalać to policja - przekazał st. kpt. Piotr Ciesielski z wrocławskiej straży pożarnej.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24