Kobiety żołnierze będą mogły iść na urlop wychowawczy, najbardziej sprawni wojacy będą dostawać nagrody, a wszyscy będą objęci bezpłatnymi badaniami. MON pracuje właśnie nad nowelizacją ustawy o służbie wojskowej - informuje "Rzeczpospolita".
Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", w Ministerstwie Obrony Narodowej trwają prace nad wprowadzeniem nowych świadczeń dla żołnierzy zawodowych.
Zasiłek z budżetu zamiast poborów
Zgodnie z propozycją MON, służące w wojsku kobiety będą mogły korzystać z urlopu wychowawczego na zasadach zbliżonych do zawartych w kodeksie pracy. Obecnie nie ma takiej możliwości - czytamy w "Rzeczpospolitej". W czasie urlopu nie będzie im wypłacane uposażenie, w zamian za to ma przysługiwać zasiłek wychowawczy wypłacany z budżetu państwa.
Projekt przewiduje, że gdy urlop wychowawczy będzie trwał do 12 miesięcy, kobieta żołnierz pozostanie na ostatnio zajmowanym stanowisku. W przypadku dłuższego urlopu, będzie przeniesiona do rezerwy kadrowej bez prawa do wynagrodzenia i innych świadczeń. Po zakończeniu lub rezygnacji z urlopu wychowawczego w czasie jego trwania, jeżeli nie będzie możliwości wyznaczenia na stanowisko służbowe, kobieta zostanie przeniesiona do rezerwy kadrowej na okres nie krótszy niż sześć miesięcy, ale z prawem do wynagrodzenia i innych należności pieniężnych.
Takie same zasady udzielania urlopu mają dotyczyć żołnierzy zawodowych płci męskiej. Jednak na wychowawczy będą oni mogli przechodzić, tylko gdy oboje rodzice są żołnierzami zawodowymi lub gdy żołnierz mężczyzna samotnie wychowuje dziecko.
Urlop aklimatyzacyjny dla powracających
Żołnierze powracający z zagranicznych misji będą mieli prawo do urlopu aklimatyzacyjnego. MON proponuje, żeby po zakończeniu służby poza granicami kraju, przysługiwał żołnierzowi urlop aklimatyzacyjny w wymiarze jednego dnia za każde rozpoczęte dziesięć dni pełnienia służby.
Dalej będą karać, ale chcą też nagradzać
Nowe przepisy mają promować wzorowe wywiązywanie się z obowiązku utrzymania wysokiej sprawności fizycznej. Autorzy projektu doszli do wniosku, że skoro ustawa przewiduje surowe sankcje (z wydaleniem z armii włącznie) za zaniedbywanie formy fizycznej, muszą być także przepisy, które pozwolą nagradzać najbardziej sprawnych żołnierzy. Co prawda teraz także mogą otrzymać nagrodę, ma ona jednak charakter uznaniowy. Projekt zakłada, że bardzo dobry wynik sprawdzianu sprawności fizycznej będzie uprawniał do gratyfikacji pieniężnej.
Ponadto Ministerstwo Obrony Narodowej proponuje, żeby w zamian za czas służby przekraczający 48 godzin w tygodniu żołnierzowi zawodowemu przysługiwał czas wolny od służby w takim samym wymiarze.
Będą badać przez cały rok
Projekt zakłada, że żołnierze zawodowi będą objęci corocznymi bezpłatnymi badaniami profilaktycznymi. Ponadto ma im przysługiwać bezpłatna opieka dentystyczna oraz darmowe szczepienia ochronne. Także w trakcie szkoleń i ćwiczeń poligonowych żołnierze będą mieli prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych i zaopatrzenia w leki.
Źródło: Rzeczpospolita