Polska jest zaniepokojona postawą Węgier, które blokują wdrożenie szóstego pakietu sankcji wobec Rosji - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Mueller. Jak wynika z informacji przekazanych przez unijne źródło, wbrew ustaleniom szczytu Rady Europejskiej, Budapeszt zablokował przyjęcie restrykcji, wysuwając nowe oczekiwania.
- Stanowisko Polski w tej sprawie jest jednoznaczne. Postawa Węgier, mimo tego, że zostały podjęte ustalenia na szycie Rady Europejskiej, nas niepokoi – powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller na konferencji prasowej.
Jak tłumaczył, "zostały wypracowane ramy szóstego pakietu sankcyjnego, który obejmuje ropę". - Dla nas to jest bardzo ważne, żeby te główne źródła finansowania Rosji odciąć, dlatego też jednoznacznie apelujemy do Węgier, by nie blokować tego procesu. Z tego co wiem, chodzi o jakieś niuanse, które są zgłaszane w trakcie tych spotkań ambasadorów - dodał.
- Ustalenia na Radzie Europejskiej były jednoznaczne i Polska - i myślę, że wszystkie kraje Unii Europejskiej - życzą sobie, aby pilnie przyjąć ten projekt sankcji, żeby on stał się rzeczywistością, żeby zablokować kolejne dostawy środków finansowych do Rosji - zaznaczył Mueller.
Węgry blokują unijne sankcje na Rosję
Przywódcy Unii Europejskiej na szczycie w Brukseli przyjęli decyzje o nałożeniu kolejnych sankcji na Rosję. Chodzi o embargo na ropę z tego kraju, z wyłączeniem rurociągów. Żeby nowe sankcje mogły wejść w życie, decyzja polityczna musi być jednak przekształcona w prawną. W środę prace nad tym prowadzili ambasadorowie państw członkowskich przy UE.
- Nieoczekiwanie Węgry przedstawiały kolejne żądania, wbrew zawartym na szczycie uzgodnieniom politycznym. Budapeszt domaga się usunięcia z list sankcyjnych patriarchy Cyryla, jak również zwiększenia do 3 lat z obecnych 6 miesięcy możliwość reeksportu produktów z ropy rosyjskiej do państw trzecich. Komisja Europejska i francuska prezydencja w Radzie wskazały, że 3 lata nie mają uzasadnienia. To jest złamanie ustaleń szczytu UE. Pakiet jest obecnie zablokowany - przekazało PAP źródło unijne.
W czwartek ambasadorowie państw członkowskich przy UE podejmą kolejną próbę znalezienia porozumienia ws. sankcji. Do spotkania dojdzie w Luksemburgu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24