Maksymowicz: Pasowało w tej chwili zatkać mi usta albo próbować zastraszyć. Znam te metody sprzed wielu lat

Źródło:
TVN24
Maksymowicz: Pasowało w tej chwili zatkać mi usta albo próbować zastraszyć. Znam te metody sprzed wielu, wielu lat
Maksymowicz: Pasowało w tej chwili zatkać mi usta albo próbować zastraszyć. Znam te metody sprzed wielu, wielu latTVN24
wideo 2/17
Maksymowicz: Pasowało w tej chwili zatkać mi usta albo próbować zastraszyć. Znam te metody sprzed wielu, wielu latTVN24

Jak się uderza bliźniego, to trzeba zastanowić się, czy nie robi się krzywdy bez sprawdzenia - zwrócił uwagę w "Faktach po Faktach" poseł i neurochirurg Wojciech Maksymowicz. Poinformował on dziś o odejściu z klubu PiS po sygnałach z resortu zdrowia o sprawdzeniu donosu w jego sprawie. - Dziwne, że oskarżenia w moim kierunku pojawiają się w momencie, gdy wielokrotnie podkreślałem nieprofesjonalizm ministra Niedzielskiego - przyznał.

Poseł i neurochirurg, profesor Wojciech Maksymowicz poinformował w środę, że opuścił klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości. - Kategorycznie limit mojej skłonności do kompromisu skończył się - skwitował. To reakcja na przekaz resortu zdrowia, którego rzecznik poinformował o "bardzo niepokojących sygnałach" o możliwych eksperymentach medycznych wykonywanych na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim pod nadzorem Maksymowicza, dotyczących działań na płodach.

Sam Maksymowicz oświadczył, że "nigdy on ani jego zespół nie prowadzili eksperymentów na płodach". W wieczornych "Faktach po Faktach" w TVN24 mówił o tej sytuacji.

OGLADAJ "FAKTY PO FAKTACH" W INTERNECIE

W programie został zapytany przy tym o wpis posła Kamila Bortniczuka, który ocenił, że "w świetle takich oskarżeń" Maksymowicz "mógł opuścić klub PiS sam, albo zostać natychmiast zawieszony do wyjaśnienia sprawy". Do wpisu dołączył fragment pisma sugerujący treść "zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa" w sprawie Maksymowicza.

Według tego fragmentu między innymi Maksymowicz miał "zabić nieustaloną liczbę dzieci przedwcześnie urodzonych".

- Pan poseł Bortniczuk jest w wieku mojego syna. Nieraz się spieraliśmy w innych sprawach. Gdyby taki tekst był podstawą działań ministra, to w ogóle żenujące, bo jest to po prostu coś nieprawdopodobnego, ohydnego, że pochylać się nad tym może ktoś, kto w ogóle nic nie wie na temat medycyny - komentował profesor. Mówił, że jest przekonany, że byli ministrowie zdrowia - wymienił tu Zbigniewa Religę, Konstantego Radziwiłła i Łukasza Szumowskiego - "od razu by potrafili rozpoznać w tym fałsz".

- Nie znam się na wielu sprawach związanych ze słupkami ekonomiczymi w Excelu, tak i tym razem znowu kogoś poniosło i próbowano mnie zaatakować, bo pasowało w tej chwili zatkać mi usta albo próbować zastraszyć. Znam te metody sprzed wielu, wielu lat - powiedział.

Według portalu Onet zawiadomienie w sprawie Maksymowicza złożył Mariusz Dzierżawski, działacz pro-life, założyciel Fundacji Pro-prawo do życia.

- Może tak być. Nie jest ekspertem, z tego, co wiem. Był wiceprezesem Unii Polityki Realnej, kiedyś tam politycznie działał. Może chce zrobić coś innego na skróty - powiedział Maksymowicz, komentując te doniesienia. Dodał, że jest to "żenujące", a sam jest przeciwnikiem aborcji. - Bardzo dużo zrobiłem, żeby postawić tu tamę - stwierdził.

- We wszystkim trzeba się zastanowić, jak się coś robi. Również jak się uderza bliźniego, to trzeba zastanowić się, czy nie robi się krzywdy bez sprawdzenia - podsumował.

Maksymowicz: sam jestem przeciwnikiem aborcji
Maksymowicz: sam jestem przeciwnikiem aborcjiTVN24

Maksymowicz: nie było eksperymentów medycznych

Maksymowicz pytany wprost o oskarżenia dotyczące "eksperymentów na płodach", zaprzeczył, jakoby takie eksperymenty były prowadzone. - Eksperyment medyczny to działanie na żywym organizmie. Nie było nic takiego prowadzone. Były prowadzone prace przygotowawcze, razem ze znanym ośrodkiem włoskim - wyjaśnił.

Profesor tłumaczył, że w Europie jedynie w Polsce i we Włoszech, "stosując się do zasad etyki dominującej większości katolickiej, dopuszcza się tylko pewne formy badań". - Chcieliśmy umożliwić zastosowanie patentów, które tam, w San Giovanni Rotondo, w laboratorium profesora (Angelo) Vescoviego w Instytucie świętego Ojca Pio w Rzymie były realizowane - opisał. - Zostało to zawieszone - podsumował, dodając, że projekt został zamknięty ze względu na niewystarczające warunki finansowe.

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Wojciech Maksymowicz odchodzi z klubu PiS. W tle zarzuty o "eksperymenty na płodach"

Zwrócił uwagę, że zamysł badań był zaakceptowany przez komisję bioetyczną i miał być prowadzony w przypadku naturalnego poronienia, "co niestety się zdarza". - Płód może być albo pożegnany bez żadnej ingerencji albo tak jak inne zwłoki ludzkie pobrane mogą być jego komórki i wykorzystane do pomocy innym - tłumaczył dalej. - Chodziło o ewentualne rozważenie możliwości leczenia chorych z ciężkimi uszkodzeniami mózgu - mówił. - Tak jak powiedziałem, nie doszło do tego - przypomniał.

Maksymowicz: nie było eksperymentów medycznych
Maksymowicz: nie było eksperymentów medycznychTVN24

Maksymowicz: Niedzielski po raz kolejny wykazał się brakiem profesjonalizmu

Minister zdrowia Adam Niedzielski, pytany w środę o sprawę Wojciecha Maksymowicza, odpowiadał, że informacja, która dotarła do resortu, nie jest anonimowa i zawiera "bardzo konkretne informacje dotyczące konkretnych pacjentów i sytuacji", które ministerstwo musi zweryfikować.

Maksymowicz pytany o stanowisko ministerstwa, powiedział, że "dziwne", że dzieje się to w okresie, "kiedy wielokroć podkreślał błędy i niedociągnięcia ministra Niedzielskiego i jego nieprofesjonalizm". - Wykazał się po raz kolejny nieprofesjonalizmem, atakując mnie - powiedział Maksymowicz.

Profesor wspomniał, że w środowym dobowym raporcie resort zdrowia informował o 803 zgonach Polaków z powodu COVID-19. - To jest przerażające. Nie ma mojej zgody na to, żeby powiedzieć, że zrobiono wszystko, co można było - podsumował.

- Nic innego nie zatka mi ust. Oczywiście odbieram to jako atak na wolność wypowiadania się, również przy okazji wobec naukowców medycznych, którzy poszukują dróg pomocy chorym - oświadczył.

Maksymowicz stwierdził, że w tej sytuacji "jego zaufanie zostało naruszone". - Dokonał tego polityk, minister Niedzielski, który według mnie stwarza pewne zagrożenie, pełniąc swój obowiązek, nie rozpoznając ważnych spraw związanych z medycyną, zagrożeń prawdziwych, zagrożeń epidemiologicznych - wymienił.

"Nie tak się uprawia politykę, nie tak się załatwia sprawy bardzo ważne dla ludzi"

- Można zadać pytanie, czy jacyś inni politycy z otoczenia Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli brani pod uwagę, że mogliby być ministrami w miejsce ministra Niedzielskiego, mogą czuć się bezpieczni - dodał Maksymowicz.

Mówiąc o odejściu z klubu PiS, tłumaczył, że "podjął osobistą decyzję związaną z pewnym dyskomfortem, zniesmaczeniem metodami, których nie akceptuje". Zdaniem posła, "nie tak się uprawia politykę, nie tak się załatwia sprawy bardzo ważne dla ludzi".

Maksymowicz: moje zaufanie zostało naruszone, dokonał tego minister Niedzielski
Maksymowicz: moje zaufanie zostało naruszone, dokonał tego minister NiedzielskiTVN24

Maksymowicz: trzeba zrobić wszystko, by nie było następnej fali koronawirusa

Maksymowicz mówił także o tym, co jego zdaniem jest obecnie największym problemem w działaniach rządu związanych ze zwalczaniem epidemii. Wskazywał tu na pracę sanepidu. Stwierdził, że instytucja ta nie wypełnia ustawowego zobowiązania związanego z działaniami mającymi na celu wychwytywanie drogi rozprzestrzeniania się wirusa. 

- To jest bardzo duże zagrożenie, bo teraz, kiedy mamy falę bardzo intensywnych zachorowań, mamy przed sobą kolejny problem. Bo jeżeli ta fala zmniejszy się, to trzeba zrobić wszystko, by nie było tej czwartej, następnej, żebyśmy mogli jeszcze latem wrócić chociaż do częściowo normalnego życia. Trzeba stworzyć ramy bezpieczeństwa, musimy zwiększyć poczucie bezpieczeństwa - zwracał uwagę lekarz. 

Maksymowicz o "kluczowym momencie" walki z pandemią

Jak mówił dalej Maksymowicz, "kluczowym momentem, jeśli chodzi o pandemię, jest umiejętność zapanowania nad pandemią, kontrolowania jej", a "od tego są właśnie służby epidemiologiczne". - Jestem przekonany, że ci ludzie pracujący w sanepidzie cierpią, że nie mogą się wykazać, że nie stwarza się im warunków ku temu. Spotykam takich ludzi i wiem, że ich potencjał nie jest wykorzystywany, nie jest wzmacniany - dodał gość "Faktów po Faktach".

Był pytany, które dane obrazujące obecną sytuację epidemiczną w Polsce są dla niego najbardziej alarmujące.

- Dla całości bezpieczeństwa zdrowotnego państwa to zajęcie łóżek, tak duże, ciągle utrzymujące się, świadczy, że system w tej chwili jest bardzo ograniczony w swoim działaniu do działań życiowych (ratujących życie - red.), wyjątkowych. Większość jest przerzucona na ratowanie społeczeństwa przed pandemią - zauważył. 

Maksymowicz o "skandalu do sześcianu"

Maksymowicz na początku listopada ubiegłego roku poinformował, że rezygnuje z funkcji wiceministra edukacji i nauki i wraca do zawodu neurochirurga. Lekarz wielokrotnie udzielał eksperckiego komentarza, między innymi na temat przebiegu epidemii COVID-19 i walki rządu z nią.

W marcu na antenie TVN24 ocenił, że system walki z epidemią nie jest dobrze zorganizowany. Wskazywał tu na porażkę szefa resortu zdrowia. Ostatnio "skandalem do sześcianu" nazwał sprawę doktora Pawła Grzesiowskiego, któremu Krzysztof Saczka, pełniący obowiązki szefa GIS, zarzuca między innymi "oczernianie instytucji państwowych" i chce jego ukarania.

>> "Szef sanepidu walczy z Grzesiowskim, Ministerstwo Zdrowia - z Maksymowiczem, a wirus szaleje"

Maksymowicz: jest spora porażka ministra Niedzielskiego
Maksymowicz: jest spora porażka ministra Niedzielskiego (wypowiedź z 24 marca)TVN24

Autorka/Autor:akw, mjz/kab, adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl