"Wody czerwone". Reportaż o nielegalnych składowiskach niebezpiecznych substancji. Autorzy o swych ustaleniach

Źródło:
TVN24
Bojanowski o pracach nad reportażem "Wody czerwone"
Bojanowski o pracach nad reportażem "Wody czerwone"
TVN24
Bojanowski o pracach nad reportażem "Wody czerwone"TVN24

W Polsce są co najmniej 424 nielegalne składowiska odpadów niebezpiecznych - ustalili dziennikarze TVN24, autorzy reportażu "Wody czerwone". Wodami czerwonymi nazywane są odpady, które powstają w trakcie produkcji trotylu. Reporterzy odkryli je na wielu nielegalnych składowiskach. Dotarli do jedynej w kraju firmy, zajmującej się taką produkcją. Na własne oczy zobaczyli dramat samorządów oraz prywatnych ludzi, którzy z powodu działalności przestępców zostali z kosztownym problemem. O swoich ustaleniach dziennikarze opowiedzieli w poniedziałek na antenie TVN24.

PREMIERA REPORTAŻU "WODY CZERWONE" W TVN24 GO, NA ANTENIE TVN24 W PONIEDZIAŁEK O GODZINIE 20.30. 

W Polsce znajduje się ponad 400 nielegalnych składowisk, na których przestępcy porzucili odpady zagrażające życiu i zdrowiu. Mechanizm jest powtarzalny: na słupa wynajmowana jest działka lub hala, zwozi się tam odpady, a potem - jak informuje prokurator Konrad Rogowski - "po prostu się znika". Z problemem zostaje właściciel działki lub hali, którego zazwyczaj nie stać na wywiezienie odpadów i utylizację. Jak ustalili dziennikarze TVN24, wśród odpadów są tak zwane wody czerwone, powstające podczas produkcji trotylu. Odpad ten reporterzy, a także śledczy, odkryli na kilku nielegalnych składowiskach. Trotyl w Polsce produkuje jedna fabryka - spółka Nitro-Chem z Bydgoszczy. 

O swoich ustaleniach mówili na antenie TVN24 autorzy reportażu "Wody czerwone" - Olga Orzechowska, Filip Folczak i Wojciech Bojanowski.  

Wody czerwone, "bardzo charakterystyczna substancja"

- Zajęliśmy się tematem 2,5 roku temu. Zorientowaliśmy się, że w całej Polsce nagle, koło roku 2017, zaczęło powstawać mnóstwo nielegalnych składowisk odpadów. To są takie charakterystyczne baniaki z chemią. Nie wiadomo było, co tam jest, nie wiadomo, kto za to odpowiada - opisał Bojanowski.

Wspomniał, że w śledztwie dziennikarskim "były dwa przełomowe momenty". - Raz na jednym z takich składowisk znaleźliśmy kawałek blachy, który odpadł, baniak z napisem Nitro-Chem - powiedział. Zauważył, że jest tam ostrzeżenie o zagrożeniu dla zdrowia, życia i środowiska. - Poszliśmy tym tropem, żeby sprawdzić, czy baniaki z Nitro-Chemu to jest część z tych odpadów, które po całej Polsce są rozrzucone - wyjaśnił.

Wojciech BojanowskiTVN24

Dodał, że drugim kluczowym elementem była "rozprawa w sądzie, dlatego że część z tych gangsterów jest już w sądzie, toczą się procesy". - Tam dowiedzieliśmy się, że jest bardzo charakterystyczna substancja. Jeśli tę substancję znajdziemy, to rozwiązanie tej zagadki będzie już bardzo blisko - powiedział.

Folczak przekazał, że substancja ta zwana jest wodami czerwonymi. - To odpad z produkcji trotylu, który musi zawierać w sobie (toksyczne - red.) nitrotolueny - wyjaśnił.

- W całej Polsce są co najmniej 424 składowiska odpadów niebezpiecznych. Są często na terenie dużych miast, często kilkadziesiąt metrów od ludzkich domostw. Złe odpady są zbierane w zbiornikach nazywanych mauserami, tysiąclitrowych, w takich beczkach. I nie wiadomo, co w tym dokładnie jest. I cały ciężar tego, co z tym zrobić, spada na samorządy. Więc samorządy ogłaszają przetargi. I to samorządy, władze, czyli my, płacą za to, żeby tego problemu się pozbyć - tłumaczył.

"Mówimy o miliardach złotych"

Orzechowska przekazała, że władze mogą wnioskować o wsparcie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jednak w grę wchodzą ogromne kwoty.

- W jednym miejscu koszt takiej operacji wynosił 97 milionów, więc nawet jeśli idzie wsparcie ze środków centralnych, z funduszu ochrony środowiska, to w dalszym ciągu jest to gigantyczny wysiłek dla gminy. Raczej żadnego właściciela nie stać, żeby wydać kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt milionów na usunięcie i utylizację takich substancji - mówiła.

Bojanowski dodał: - Mówimy o miliardach złotych. Miliardy złotych będzie kosztowała utylizacja całego tego syfu, który jest rozrzucony po całej Polsce.

Dziennikarze w studiu TVN24 pokazali jedną z wielu próbek, które oddali do badania. - Szukaliśmy charakterystycznej substancji, która pochodzi z fabryki trotylu. I te substancje udało nam się znaleźć na wielu składowiskach w całej Polsce - zwrócił uwagę Bojanowski.

Olga Orzechowska, Filip Folczak i Wojciech BojanowskiTVN24

"Tam po prostu potwornie śmierdzi"

Orzechowska wspomniała, że dziennikarze rozmawiali zarówno z byłym szefem Nitro-Chemu, jak i z obecnym. - Ani jeden, ani drugi nie zaprzecza, że takie odpady z produkcji trotylu mogły się znaleźć - przyznała.

- Prowadząc nasze dziennikarskie śledztwo, napotkaliśmy obrazek, który po prostu nas przeraził, bo jedno z tych 400 nielegalnych składowisk znajduje się kilkadziesiąt metrów od domu, w którym mieszka rodzina z dziećmi - zauważyła.

Folczak, opisując pracę nad reportażem, wspomniał, że jeśli ktoś znajdzie się na takim składowisku, to "tam po prostu potwornie śmierdzi". - Po kilkudziesięciu minutach, nawet jeśli jest się w maskach, zaczyna boleć głowa, czuje się drapanie w gardle, drapanie w nosie, zawroty głowy - wymieniał.

Filip FolczakTVN24

- A są ludzie, którzy przebywają w takim środowisku na co dzień, ponieważ przestępcy podrzucili im śmiertelnie trujące substancje, które mogą narazić tych ludzi na bardzo poważne choroby - zaznaczył. Wspomniał o rodzinie z trójką dzieci, która trzy lata temu wydzierżawiła plac niedaleko domu. Przestępcy w ciągu dwóch tygodni, zamiast zapowiadanych opon, przywieźli setki pojemników z odpadami niebezpiecznymi i zniknęli. Nikt nie poinformował rodziny, co dokładnie znajduje się w pojemnikach.

"Na tym polega ten proceder"

Bojanowski wyjaśnił, że "na tym polega ten proceder". - Dostajemy pieniądze od firmy za to, że to (niebezpieczne odpady - red.) zutylizujemy. Dostajemy miliony złotych za to, że zawieziemy to do spalarni. Nie wieziemy tego do spalarni, tylko porzucamy w hali, porzucamy właśnie na takim placu, który ta rodzina miała wynająć, gdzie miały być utylizowane opony - opowiedział.

- Oni usłyszeli, że tam będą przerabiane opony. W ciągu dwóch tygodni cały plac został zawalony setkami takich pojemników. Problem jest gigantyczny, dlatego że utylizacja jednego takiego pojemnika kosztuje obecnie 12 tysięcy złotych. Usunięcie tych pojemników z placu, gdzie codziennie bawią się dzieci, będzie kosztowało prawie 20 milionów złotych - oznajmił.

Folczak przypomniał, że "eksperci podkreślają, że trzeba zapobiegać, a nie leczyć, że nie powinno dojść do takiej sytuacji, iż odpady z produkcji materiałów wybuchowych leżą kilkadziesiąt metrów od domu, w którym mieszka rodzina z trojgiem dzieci". - I te odpady leżą tam już od trzech i pół roku - przypomniał.

Co na to służby?

Na koniec dziennikarz zacytował to, co odpowiedział mu Krzysztof K., były prezes Nitro-Chemu, na pytanie o działania właściwych służb. - Czy służby specjalne muszą się wszystkim zajmować? - miał usłyszeć reporter.

CZYTAJ TAKŻE: Krzysztof K., były prezes jednego z największych w NATO producentów trotylu, zatrzymany przez CBA

Autorka/Autor:akw//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nurkom udało się w niedzielę po południu podczepić stalową linę do zatopionego w bagnie wozu opancerzonego Hercules, którym przemieszczali się czterej amerykańscy żołnierze, zaginieni we wtorek na litewskim poligonie w Podbrodziu. Mówi się o "dużym kroku" w trwającej akcji.

"Duży krok" w poszukiwaniach amerykańskich żołnierzy na Litwie

"Duży krok" w poszukiwaniach amerykańskich żołnierzy na Litwie

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że wzajemne cła, które mają zostać ogłoszone w tym tygodniu, obejmą wszystkie kraje, z którymi USA utrzymują stosunki handlowe.

Trump zapowiada "dzień wyzwolenia"

Trump zapowiada "dzień wyzwolenia"

Źródło:
PAP

W kampanii wraca temat pseudonimu, którym posłużył się Karol Nawrocki, pisząc książkę o trójmiejskim przestępcy. Na jednym ze spotkań z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości pojawił się baner nawiązujący do "Batyra". W programie "W kuluarach" Arleta Zalewska powiedziała, że z rozmów ze sztabowcami Nawrockiego wynika, że ta sprawa to "dla nich problem" i "jak najszybciej chcieliby o niej zapomnieć".

Wraca sprawa, o której sztabowcy Nawrockiego "chcieliby jak najszybciej zapomnieć"

Wraca sprawa, o której sztabowcy Nawrockiego "chcieliby jak najszybciej zapomnieć"

Źródło:
TVN24

Donald Trump oświadczył, że zdenerwował się na Władimira Putina. Mimo 50-godzinnej akcji ratunkowej nie udało się uratować 35-latki wyciągniętej spod gruzów w Mjanmie. Nie żyje amerykański aktor Richard Chamberlain. Doszło do poważnego pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 31 marca.

Zdenerwowany Trump, tragiczny wypadek nastolatków, ogień w parku narodowym

Zdenerwowany Trump, tragiczny wypadek nastolatków, ogień w parku narodowym

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Ujawniony wewnętrzny dokument, definiujący strategię obronną USA, rozesłany pracownikom Pentagonu przez ich szefa Pete'a Hegsetha, jest w części kopią analizy konserwatywnego think tanku Heritage Foundation, który opublikował go w sierpniu 2024 roku - podał dziennik "Washington Post".

Część "tajnych" dokumentów Hegsetha była znana wcześniej

Część "tajnych" dokumentów Hegsetha była znana wcześniej

Źródło:
PAP

Kilka godzin akcji gaśniczej pozwoliło na opanowanie pożaru trzcinowisk na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. W akcji brało udział ponad 100 strażaków, a ogień objął obszar o łącznej powierzchni prawie 90 hektarów.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Kontakt24

Premier Grenlandii Jens-Frederik Nielsen odpowiedział na groźby prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie jego kraju. "Prezydent Trump mówi, że Stany Zjednoczone 'dostaną Grenlandię'. Powiem to jasno: Stany Zjednoczone nie mogą tego zrobić" - napisał w mediach społecznościowych Nielsen.

Groźby Trumpa, jest reakcja. "Powiem to jasno"

Groźby Trumpa, jest reakcja. "Powiem to jasno"

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

Jarosław Kaczyński w trakcie niedzielnego przemówienia stwierdził, że "nie usłyszeliśmy od Nawrockiego ani jednego słowa, które by wskazywało, że się odcina od wszystkich praktyk, które są dzisiaj stosowane" wobec opozycji. Prezes PiS najprawdopodobniej chciał skrytykować Rafała Trzaskowskiego.

Kaczyński: nie usłyszeliśmy od Nawrockiego, że się odcina od tych praktyk

Kaczyński: nie usłyszeliśmy od Nawrockiego, że się odcina od tych praktyk

Źródło:
tvn24.pl

Silne trzęsienie ziemi w Mjanmie było odczuwalne także w Chinach. Na własnej skórze mogły doświadczyć tego pielęgniarki z ośrodka położniczego w prowincji Junnan. Kobiety próbowały ochronić noworodki przed skutkami zjawiska. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu.

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Źródło:
CNN, Xinhua, The Hindustian Times, Reuters

Na wniosek szefa świętokrzyskiej Nowej Lewicy Andrzeja Szejny rozwiązane zostały miejskie struktury ugrupowania w Kielcach. - Jesteśmy bardzo zaskoczeni tą decyzją, bo nikt nas wcześniej o niej nie uprzedzał – mówił na konferencji prasowej dotychczasowy szef kieleckiej Nowej Lewicy Marcin Chłodnicki.

Rozwiązane struktury Nowej Lewicy w Kielcach. Wniosek złożył Andrzej Szejna

Rozwiązane struktury Nowej Lewicy w Kielcach. Wniosek złożył Andrzej Szejna

Źródło:
PAP

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

W sprawie grupy HRE Investments w łódzkiej prokuraturze trwają przesłuchania kilku tysięcy osób, które nie otrzymały obiecanych mieszkań lub spółki zalegają im z wypłatą odsetek od zainwestowanych pieniędzy. - Nie neguję tego, że mamy opóźnienia. Za to przepraszam, jest mi bardzo przykro, ale też jestem zdeterminowany, żeby problemy płynnościowe rozwiązać - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Michał Sapota, szef firmy. Innego zdania jest Michał Cebula, wspólnik. - Po odebraniu władzy Michałowi Sapocie i przeprowadzeniu audytu pojawi się realny potencjał na postępowanie sanacyjne - stwierdza.

Kłopoty tysięcy klientów z całej Polski. "Nie mam pojęcia, czy odzyskam pieniądze" 

Kłopoty tysięcy klientów z całej Polski. "Nie mam pojęcia, czy odzyskam pieniądze" 

Źródło:
tvn24.pl

Dziennik "New York Times", pisząc w obszernym materiale o skrywanej roli Stanów Zjednoczonych w ukraińskich operacjach wojskowych przeciwko armii rosyjskiej, porusza wątek jednego z najbardziej spektakularnych sukcesów Kijowa. W kwietniu 2022 roku Ukraina zniszczyła flagowy okręt rosyjskiej marynarki, krążownik Moskwa. "New York Times" zwrócił uwagę na zaskoczenie amerykańskich wojskowych i administracji Joe Bidena.

"O mój Boże". Rosyjski krążownik na dnie, złość w USA

"O mój Boże". Rosyjski krążownik na dnie, złość w USA

Źródło:
"New York Times", tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump zagroził Iranowi bombardowaniami i cłami, jeśli Teheran nie zawrze z Waszyngtonem umowy w sprawie programu nuklearnego. - Będzie to bombardowanie, jakiego nigdy wcześniej nie widziano - ostrzegł Trump w wywiadzie dla telewizji NBC.

Trump grozi bombardowaniem, "jakiego wcześniej nie widziano"

Trump grozi bombardowaniem, "jakiego wcześniej nie widziano"

Źródło:
PAP, Reuters

Dwie osoby zginęły, a 35 zostało rannych w wyniku sobotniego ataku rosyjskich dronów na Charków - przekazał w niedzielę szef władz tego miasta Ihor Terehow. Jednym z celów wrogich bezzałogowców był szpital wojskowy.  

"Podstępny cios" Rosjan. Zabici i ranni

"Podstępny cios" Rosjan. Zabici i ranni

Źródło:
Suspilne, Ukraińska Prawda, PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w niedzielę, że był "bardzo zły i "wkurzony" po słowach Władimira Putina podważających wiarygodność przywództwa ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Przekazał także, że planuje porozmawiać z Putinem w przyszłym tygodniu.

Trump "wkurzony" komentarzami Putina

Trump "wkurzony" komentarzami Putina

Źródło:
Reuters

Zmarł amerykański aktor Richard Chamberlain, znany między innymi z roli w serialach "Szogun" czy "Ptaki ciernistych krzewów". Miał 90 lat.

Nie żyje Richard Chamberlain

Nie żyje Richard Chamberlain

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

W lutym we Wrocławiu otwarto kawiarnię z królikami. Siedmiu podopiecznych miało przyciągać klientów, w ofercie była nawet możliwość przyniesienia królika do stolika i pogłaskania. Po fali oburzenia w internecie, zwierząt już się nie przynosi. Teraz można patrzeć i głaskać, ale tylko i wyłącznie, kiedy są w wolierach i kiedy tego chcą.

Miała być kawiarnia antystresowa z królikami, a jest stres dla królików

Miała być kawiarnia antystresowa z królikami, a jest stres dla królików

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch 18-latków zginęło w wypadku, do którego doszło w niedzielę rano w Chełmie (woj. lubelskie). Jednym samochodem 10 młodych mężczyzn w wieku od 16 do 19 lat wracało z imprezy. Pojazd uderzył w słup i dachował. Nastolatkowie, którzy zginęli, siedzieli w bagażniku. Kierowca był pijany, został już wypisany ze szpitala i zatrzymany.

W dziesięciu jechali jednym autem. Dwaj 18-latkowie w bagażniku, nie przeżyli

W dziesięciu jechali jednym autem. Dwaj 18-latkowie w bagażniku, nie przeżyli

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Drastyczne ochłodzenie przerwie ciepłą, wiosenną pogodę. Jak bardzo spadnie temperatura? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Źródło:
tvnmeteo.pl
Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium