W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki przekazał, że zawetował nowelizację ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy. W trakcie uzasadniania decyzji powiedział, że świadczenie 800 plus powinni otrzymywać tylko pracujący Ukraińcy. Nowe zapisy dotyczyły jednak kilku kwestii, w tym między innym przedłużenia okresu ochrony tymczasowej dla uciekających przed wojną uchodźców. W praktyce pozwala to na zalegalizowane ich pobytu i korzystania z opieki lekarskiej, co ma znaczenie również dla pracujących Ukraińców. Obecne przepisy pozostają w mocy do 30 września.
Grabiec: będziemy sprzątać po tym bałaganie
O tej decyzji mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.
- Rozumiem, że nowy prezydent chce zaznaczyć swoją obecność na początek swojej kadencji, ale kampania wyborcza się skończyła, czas pohukiwań się skończył, czas walenia pałą się skończył. Czas na podjęcie odpowiedzialności za rolę, którą prezydentowi daje konstytucja - powiedział.
- Te weta są trochę tak na oślep, bez sensu z perspektywy codziennego życia Polaków, ale mam nadzieję, że prezydent będzie wyciągał wnioski i następnym razem się zastanowi, zanim podejmie takie decyzje - dodał szef KPRM.
Jak mówił dalej Grabiec, "ta ustawa generalnie regulowała status Ukraińców uciekających przed wojną w Polsce, określając, na jakich zasadach mogą korzystać z instytucji tutaj, w Polsce". - Właściwie weto do tej ustawy oznacza, że z dnia na dzień, 1 października, milion Ukraińców w Polsce przestaje mieć podstawę prawną do pobytu w Polsce - zwrócił uwagę.
- Oczywiście będziemy ratować tę sytuację, będziemy sprzątać po tym bałaganie. Rząd nie dopuści do tego, żebyśmy zostali w takiej próżni - zapewnił.
Grabiec: to weto było zaskoczeniem
Szef KPRM dodał, że Karol Nawrocki "wie, że to, co zawetował, jest nie do utrzymania". - Takiego bałaganu w Polsce nikt nie chce - ocenił.
- To weto było pewnego rodzaju zaskoczeniem. Kancelaria Prezydenta nie prosiła o żadne dane ani ministrów odpowiedzialnych za te działania, ani Kancelaria Prezydenta nie pytała, na jakim etapie są prace rządowe uszczelniające system świadczeń socjalnych dla obcokrajowców. Myślę, że to było podyktowane wyłącznie względami politycznymi, chęcią zaznaczenia swojej pozycji politycznej - powiedział.
Grabiec: będzie nowa ustawa
Grabiec powiedział też, że rząd nie poprze ustawy, którą zaraz po wecie zaproponował Karol Nawrocki. Zapowiedział, że przygotowana zostanie nowa ustawa w sprawie pomocy Ukraińcom. Wcześniej we wtorek informował też o tym rzecznik rządu Adam Szłapka.
- To są zadania, które powinien realizować rząd. Oczywiście rozumiem, że prezydent chce jakoś naprawić swój błąd wynikający z tego weta i skierować jakiś projekt ustawy do Sejmu, ale to są zbyt szczegółowe kwestie, żeby zajmowała się tym Kancelaria Prezydenta - stwierdził.
- Ona jest na finiszu prac legislacyjnych wewnątrzrządowych. Po kilku miesiącach prac powinna w najbliższych kilkunastu dniach trafić na rząd i zostać od razu skierowana do Sejmu. Myślę, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu jest szansa, że się nią zajmiemy - dodał.
- Będą tam zapisy, nad którymi pracujemy od kilku miesięcy, które uszczelniają cały system. Nie tylko 800 plus, ale innych świadczeń socjalnych, które otrzymują obywatele innych państw w Polsce - sprecyzował.
Autorka/Autor: mjz/kg
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24