- Skrócenie niekonstytucyjnego sposobu wyboru wydaje się jak najbardziej logicznym i wyczekiwanym - stwierdził Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, komentując przegłosowane przez Sejm zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Na pytanie, czy Andrzej Duda zawetuje nowelizację, odparł, że "tutaj by się nie spodziewał" weta prezydenta.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta podkreślił, że sam Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż dotychczasowy sposób wyboru członków KRS był niekonstytucyjny. - Stwierdził to jedyny organ, który ma prawo to robić. Więc ta zagadka została rozwiązana i już nie będzie wątpliwości - stwierdził Dera.
Według niego jest więc logiczne, że zmienia się sposób wyboru członków KRS, do czego zmierza Prawo i Sprawiedliwość. Na pytanie, czy należałoby oczekiwać weta prezydenta w tej sprawie, odparł: - Tutaj bym się nie spodziewał.
"Polski system powoływania sędziów jest skrajnie niedemokratyczny"
Nowa ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa przewiduje między innymi wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Ich następców wybierze Sejm, podczas gdy dotychczas robiło to środowisko sędziowskie. - Polski system powoływania sędziów jest skrajnie niedemokratyczny. Te mechanizmy opierają się na zasadach, które swe źródło mają przed 1989 rokiem - stwierdził tuż przed głosowaniem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Zdaniem opozycji kadencji członków Rady nie można wygasić ustawą zwykłą, bo wymagałoby to zmiany konstytucji, według której "kadencja wybranych członków KRS trwa cztery lata". To rozwiązanie wywołało również zaniepokojenie prezydenta, stąd pytanie o ewentualne weto. - Uważam, że nie powinno wprowadzać się takich rozwiązań jak wygaszenie kadencji członków KRS przed upływem konstytucyjnego terminu zakończenia tej kadencji - mówił w maju Andrzej Duda.
"Wybór przez parlament spełnia kryteria ustawowe i konstytucyjne"
Niewykluczone, że stanowisko prezydenta teraz ulegnie zmianie. Ze słów Dery wynika, iż "kluczowy" jest fakt, że według Trybunału Konstytucyjnego sposób wyboru sędziów do Rady był niezgodny z konstytucją. - Nikt nie będzie miał wątpliwości, bo tak są wybierani sędziowie do Trybunału, że wybór przez parlament spełnia kryteria ustawowe i konstytucyjne - podkreślał Dera.
Przyjęte przez Sejm w środowym głosowaniu zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa wzbudziły krytykę między innymi środowisk sędziowskich, Rzecznika Praw Obywatelskich i niektórych organizacji pozarządowych, a także Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Przedstawiciele sędziów mówili, że projekt ustawy zmierza "do upolitycznienia sądów i naruszenia ich niezależności".
Stowarzyszenie "Iustitia" zaapelowało do sędziów, aby w razie wejścia w życie noweli nie brali udziału w wyborach do nowej Rady.
Autor: mk//now / Źródło: PAP, TVN24