W Warszawie powstanie wkrótce pierwsza kawiarnia, w której będą pracować osoby z autyzmem. W lokalu niebawem ruszy remont, a przyszli pracownicy już biorą udział w specjalnych zajęciach i szkoleniach. Cierpiący na autyzm rzadko dostają jednak szansę na to, by móc normalnie pracować. Materiał "Faktów" TVN.
Kawiarnia o nazwie "Życie jest fajne" będzie działać przy głównej ulicy na warszawskiej Ochocie, w lokalu wynajętym od miasta.
Jej personel niemal w całości będzie się składał z osób autystycznych, które rzadko kiedy otrzymują szansę na normalną pracę. W większości mają oni po 20-30 lat.
Opiekun i "pokój wyciszeń"
- To zmieni moje życie, powiedzmy, tak o 180 stopni - mówi Bartosz, jeden z przyszłych pracowników. W pomieszczeniu wkrótce ruszy remont, teraz trwają szkolenia, zajęcia i ćwiczenia, w czasie których autyści poznają swoje słabe i silne strony.
Pomaga im w tym fundacja "Ergo Sum", która zadba także o przygotowanie ich do kontaktu z klientami. Często bowiem autyści są odrzucani przez społeczeństwo i większość swojego czasu spędzają w domu.
- Będą pracować w takim systemie "jeden na jeden", gdzie na jednego autystę przypada jeden opiekun, który w razie czego będzie go wspierał - tłumaczy Mikołaj Ochmański z fundacji "Ergo Sum". W lokalu będzie funkcjonował także "pokój wyciszeń", z którego autyści będą mogli korzystać po to, żeby odpocząć i się wyciszyć.
Autor: ts/ja / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN