Po spotkaniu w Warszawie premierzy Polski i Czech poinformowali, że będą chcieli wypracować wspólne mechanizmy, które pomogą przejść przez trudny okres uniezależniania się energetycznego od Rosji. Jak zapewnił premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu Petrem Fialą, oba państwa zacieśnią również współpracę w celu rozwijania więzów handlowych oraz walki z inflacją.
W piątek w KPRM odbyło się spotkanie szefów polskiego i czeskiego rządu Mateusza Morawieckiego i Petra Fiali. Na wspólnej konferencji prasowej z szefem czeskiego rządu Morawiecki poinformował, że rozmawiano między innymi o kwestii polsko-czeskiej współpracy w zakresie dostaw ropy i gazu.
Zapewnił, że Polska będzie współpracować z Czechami w celu wypracowania odpowiednich mechanizmów, które pomogą temu państwu przejść przez trudny okres uniezależniania się w tej kwestii od Rosji.
Czytaj więcej: brytyjska prasa Brytyjski pisze, że Polska jest teraz jest prawdziwym liderem wolnej Europy
Bezpieczeństwo energetyczne
- Uzgodniliśmy, że powstanie grupa robocza, która w razie wstrzymania dostaw ropy z Rosji do Czech przygotuje scenariusz działania. Znajdą się w niej między innymi przedstawiciele ministerstw - poinformował z kolei szef czeskiego rządu Petr Fiala. Premier Czech przypomniał także, że "Polska za pośrednictwem polskich firm jest właścicielem kluczowych rafinerii w Czechach".
- Otrzymaliśmy od polskiej strony zapewnienie, że Polska i spółka PKN Orlen są przygotowane na taką sytuację. Będziemy w stanie na nią zareagować szybko i dynamicznie - stwierdził.
Z kolei premier Morawiecki zwrócił uwagę, że Polska i Czechy są związane mocnymi więzami handlowymi i dlatego rozmawiają też o rozwoju infrastruktury "drogowej, kolejowej, wszelkiej infrastruktury, która podniesie możliwości handlu i współpracy gospodarczej na jeszcze wyższy poziom".
Walka z "putinfalcją"
Polski premier stwierdził, że Czechy i Polska mają najniższy poziom bezrobocia w UE. - To powoduje, że na problem uchodźców ukraińskich należy spojrzeć także z innej strony. Uchodźcy z Ukrainy pracują dla Polski, to nie jest tylko zależność jednostronna. Zwracamy na to uwagę, ponieważ dzisiaj - zwłaszcza w dużych miastach - bardzo często brakuje rąk do pracy - powiedział.
- Zarówno dla Polski, jak i dla Czech problemem jest wysoka inflacja, którą można nazwać "putinflacją", trzeba z nią i z jej skutkami walczyć mądrze, staramy się to robić wspólnie z Czechami - dodał Morawiecki. Mateusz Morawiecki powiedział na konferencji prasowej w KPRM, że mamy do czynienia z zakłóceniem normalnych zjawisk gospodarczych. Mówił, że zarówno dla Polski, jak i dla Czech problemem jest wysoka inflacja.
Czeska prezydencja
- Niezależnie od tego, jakie są przyczyny, staramy się wspólnie walczyć ze skutkami i prowadzić taką politykę makroekonomiczną związaną z finansami publicznymi, z prowadzeniem w sposób właściwy polityki makroekonomicznej i równowagi gospodarczej, aby impulsy inflacyjne w przyszłości nie były mocniejsze, tylko żeby były słabsze – powiedział premier.
Dodał, że "różnego rodzaju recepty złych doradców, takie jak na przykład gwałtowne podniesienie płac, w jednoznaczny sposób prowadzą do zasadniczo podniesionej inflacji w przyszłości, może nawet do hiperinflacji".
Morawiecki przypomniał również, że Czechy obejmują od 1 lipca prezydencję w Unii Europejskiej. - To oznacza, że Republika Czeska będzie wpływała na tematy, które będą dyskutowane na Radzie Europejskiej i Radzie Unii Europejskiej. To niezwykle ważny moment, bo mam przekonanie, że razem z naszymi przyjaciółmi z Republiki Czeskiej będziemy w stanie ukształtować agendę tak, aby ona odpowiadała dzisiejszym priorytetom i wyzwaniom - powiedział premier.
Źródło: PAP