Rzecznik rządu po spotkaniu Morawiecki - Orban: czekamy na propozycje prezydencji niemieckiej w sprawie budżetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Rzecznik rządu po spotkaniu premiera Polski i Węgier: czekamy na propozycje prezydencji niemieckiej w sprawie budżetu
Rzecznik rządu po spotkaniu premiera Polski i Węgier: czekamy na propozycje prezydencji niemieckiej w sprawie budżetuTVN24
wideo 2/11
Rzecznik rządu po spotkaniu premiera Polski i Węgier: czekamy na propozycje prezydencji niemieckiej w sprawie budżetuTVN24

W poniedziałek wieczorem w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie odbyło się spotkanie premierów Polski oraz Węgier - Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana. Rzecznik rządu Piotr Mueller po rozmowach polityków przekazał, że porozumienie dotyczące budżetu UE musi być zgodne z traktatami oraz ustaleniami z lipcowego spotkania unijnych przywódców.

W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki spotkał się z szefem węgierskiego rządu Viktorem Orbanem w Budapeszcie. Po spotkaniu wystąpili razem na konferencji, informując, że rozmawiali między innymi o suwerenności i niezależności Polski i Węgier. Wydali wspólną deklarację dotyczącą uzgodnienia stanowiska wobec powiązania wypłat z budżetu Unii Europejskiej z - jak to określili - "arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności".

Do kolejnego spotkania obu polityków doszło w poniedziałek wieczorem w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Po jego zakończeniu rzecznik rządu Piotr Mueller przekazał, że trwało ono około 1,5 godziny. - Jeżeli chodzi o tematy rozmowy, to tak, jak informowaliśmy wcześniej, dotyczyły one między innymi koordynacji stanowisk w zakresie stanowisk budżetowych. Tutaj stanowisko Polski i Węgier jest jasne, także wspólna deklaracja pana premiera Morawieckiego oraz pana premiera Orbana z Budapesztu potwierdza te ustalenia. Dzisiaj były rozpatrywane różne warianty dotyczące możliwego porozumienia, natomiast cały czas oczekujemy ze strony prezydencji niemieckiej na propozycje w tym zakresie - oświadczył rzecznik rządu.

- Jesteśmy otwarci na nowe propozycje, jesteśmy przekonani, że można dojść do porozumienia, aczkolwiek podkreślamy, że musi ono być zgodne z traktami unijnymi oraz z konkluzjami Rady Europejskiej z lipca bieżącego roku i takie stanowisko jest nadal aktualne - powiedział Mueller.

Mueller: przekonujemy partnerów, że arbitralne oceny praworządności grożą dezintegracją UE

Zapytany, czy jest budowana koalicja państw członkowskich wokół weta, przekazał, że premier Morawiecki rozmawia z różnymi przywódcami krajów UE. Zapowiedział, że we wtorek rano szef polskiego rządu weźmie udział w wideokonferencji z przewodniczącym Rady Europejskiej Charles'em Michelem i z kilkoma premierami. - Jeżeli chodzi o budowanie koalicji, to chciałem zauważyć, że nie ma potrzeby, aby większa liczba krajów stosowała taki środek, który jest przewidziany traktami, czyli weto - mówił.

Natomiast - jak zapewnił - polski rząd przekonuje partnerów w Unii i pokazuje im, że arbitralne kryteria oceny praworządności "mogą de facto doprowadzić w przyszłości do dezintegracji Unii Europejskiej". - A tego nikt sobie nie życzy - dodał.

- Jesteśmy zwolennikami silnej Unii Europejskiej, ale ograniczonej w tym zakresie, jak to przewidują traktaty Unii Europejskiej. W związku z tym te argumenty podnosimy - oświadczył rzecznik rządu. Jak wskazał, premier takie argumenty przedstawiał również w ramach aktualnej prezydencji UE, sprawowanej przez Niemcy.

Rzecznik rządu: propozycja, która jest w tej chwili na stole, jest niezgodna z traktatami unijnymi

Mueller był pytany, jakie odpowiedzi rząd otrzymuje od przedstawicieli innych krajów w sprawie rozporządzenia dotyczącego powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

- Jeżeli chodzi o kwestie związane z instrumentami arbitralnymi, to tutaj jest coraz większe zrozumienie - ocenił. - To zrozumienie jest większe, bo pokazujemy też przykłady, które mogłyby dotyczyć chociażby kwestii finansowych w innych krajach czy pewnego subiektywnego spojrzenia na systemy prawne w tych krajach. I wtedy okazuje się, że nagle te zasady praworządności, rozumiane w taki niedookreślony sposób, że ich łamanie mogłoby dotyczyć większości krajów Unii Europejskiej i ten argument podnosimy - powiedział.

Dodał, że rząd czeka na nowe propozycje, które będą zgodne z traktatami. - Ta propozycja, która jest w tej chwili na stole, jest niezgodna z traktatami unijnymi, ponieważ dubluje procedurę przewidzianą w artykule 7, a ponadto ją modyfikuje. Czyli zmienia regulację o charakterze traktatowym - prawa pierwotnego Unii Europejskiej, prawa najwyższej hierarchii w Unii - i modyfikuje przewidzianą tam większość z większości jednomyślnej na większość kwalifikowaną. W związku z tym siłą rzeczy modyfikuje traktaty unijne, które są prawem pierwotnym, które jest przyjmowane w sposób taki jak umowy międzynarodowe, więc zupełnie innym trybem niż chociażby to rozporządzenie - powiedział.

Rzecznik rządu był również pytany, czy toczące się negocjacje są konsultowane z prezydentem Andrzejem Dudą. - Pan premier i pan prezydent generalnie są w stałym kontakcie, jeśli chodzi o sprawy międzynarodowe. W Polsce zgodnie z konstytucją to pan prezydent i rząd prowadzą politykę międzynarodową, w związku z tym z oczywistych względów są w stałym kontakcie we wszystkich kluczowych sprawach związanych z polityką międzynarodową, a bez wątpienia ta sprawa też jest sprawą kluczową - zapewnił.

Mueller: naszym partnerom w UE zależy, aby jak najszybciej przyjąć budżet unijny

Mueller pytany był o kolejne spotkania w ramach negocjacji budżetowych. - Są zaplanowane rozmowy telefoniczne, jutro odbędzie się wideokonferencja z przewodniczącym Rady Europejskiej w ramach spotkania z kilkoma premierami. Przez najbliższy czas premier będzie rozmawiał telefonicznie z innymi przywódcami państw europejskich - powiedział.

Jak dodał, "te rozmowy są prowadzone już od wielu miesięcy". - Premier był też na spotkaniu w Słowenii w ramach szczytu w Bledzie, tam też były rozmowy na ten temat prowadzone kilka miesięcy temu. To nie są tematy, które teraz nagle się pojawiają, gdzie są podejmowane nagle działania dyplomatyczne, tylko te działania dyplomatyczne były prowadzone już od wielu miesięcy - powiedział.

Rzecznik rządu był także pytany, czy na spotkaniu z Orbanem poruszono temat funduszy europejskich, które zostaną zablokowane przez weto budżetu. - Jeżeli chodzi o strategię negocjacyjną, to oczywiście każdy wariant był w tym zakresie omawiany, natomiast jestem przekonany, że naszym partnerom w Unii Europejskiej, wszystkim po kolei zależy na tym, aby jak najszybciej przyjąć budżet unijny i zrezygnować z tych elementów, które nie wynikają z procedury budżetowej - powiedział.

- Ten wariant przyjęcia rozporządzenia warunkującego nie jest wymagany przez traktaty unijne, a wręcz nawet jest z traktatami unijnymi niezgodny - ocenił. Jak wyjaśnił, "dlatego też podkreślamy, że ten element z negocjacji budżetowych powinien zostać usunięty i powinna być wprowadzona taka procedura, która jest zgodna z podstawą prawną, a to na przykład jest uszczegółowienie kwestii związanych z budżetem na przykład w formie kontroli - ale w zakresie wydatkowania, legalności wydatkowania, czy na przykład korupcji w jakichś państwach". - W takim zakresie Polska wsparłaby takie propozycje - zapowiedział.

Jak przekazał Mueller, rozmowa obu premierów dotyczyła też przygotowań do posiedzenia Rady Europejskiej, które odbędzie się w połowie grudnia. Rzecznik rządu przypomniał, że szczyt UE dotyczyć ma głównie kwestii klimatycznych. - W tym zakresie również były omówione te kwestie związane z propozycjami klimatycznymi, koordynacja stanowisk na poziomie Grupy Wyszehradzkiej, w związku z tym też to było przedmiotem rozmowy - zaznaczył Mueller.

"Cały czas w procesie negocjacyjnym"

Wcześniej o planowanym spotkaniu Morawieckiego z Orbanem Mueller mówił: "Jesteśmy cały czas w procesie negocjacyjnym, pan premier Mateusz Morawiecki ostatnio był na Węgrzech".

Rzecznik rządu dodał, że "na ten moment żadnej oficjalnej propozycji ze strony Komisji Europejskiej nie ma". - Oczywiście toczą się kuluarowe dyskusje, w związku z tym panowie premierzy chcą dzisiaj omówić te różne propozycje, które się pojawiają - wyjaśniał.

- Pan premier podkreślił w rozmowie z kanclerz Angelą Merkel, że ten mechanizm (powiązania budżetu z praworządnością - red.) w przyszłości może prowadzić do emocji politycznych, napięć w Unii Europejskiej, które dla Wspólnoty Europejskiej byłyby szkodliwe. Między innymi dlatego Polska i Węgry sprzeciwiają się wprowadzeniu takiego mechanizmu - tłumaczył. - Nam należy na silnej Unii Europejskiej, ale takiej która ma określone kompetencje, wynikające wprost z traktatów - przekonywał Mueller.

Mateusz Morawiecki i Viktor OrbanZoltan Fischer/Hungarian PM' Press Office/PAP/EPA

Polska i Węgry blokują unijny budżet

Państwa członkowskie Unii Europejskiej - w związku ze sprzeciwem Polski i Węgier - nie osiągnęły w połowie listopada jednomyślności w sprawie wieloletniego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i w sprawie funduszu odbudowy po epidemii COVID-19. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania wypłaty środków unijnych z praworządnością. Zapowiadają też weto pakietu budżetowego.

Sprzeciw obu krajów w sprawie unijnego pakietu budżetowego nie zatrzymuje jednak całej procedury przyjęcia mechanizmu powiązania środków z praworządnością. Jeśli nie dojdzie do porozumienia w sprawie pakietu budżetowego do końca bieżącego roku, od przyszłego roku w UE będzie obowiązywało prowizorium budżetowe, a więc fundusze (część) będą wypłacane w oparciu o zapisy przyjęte na rok 2020.

Autorka/Autor:ft, akw, pp/kab

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Zoltan Fischer/Hungarian PM' Press Office/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl