Senat przyjął w czwartek poprawki do ustawy autorstwa posłów PiS o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, która wprowadza m.in. jawność ich oświadczeń majątkowych. Teraz ustawa wróci do Sejmu.
Za ustawą wraz z poprawkami opowiedziało się 56 senatorów, 25 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej odrzucono wniosek PO o odrzucenie ustawy. Odrzucono też poprawki złożone przez PO. Najważniejsze przyjęte poprawki głoszą, że sędzia TK w stanie spoczynku zachowałby prawo wypowiadania się w sprawach publicznych, a ponadto nie miałby ograniczenia podejmowania zatrudnienia jako pracownik naukowy tylko u jednego pracodawcy (co ma obowiązywać czynnego sędziego). Według innej poprawki, prezydent musiałby zasięgać opinii I prezesa SN, gdyby chciał, na wniosek Prokuratora Generalnego, wystąpić o zainicjowanie postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego TK. Kolejna przyjęta poprawka stanowi, że zyski z akcji i udziałów w spółkach sędzia TK przekazuje na cele publiczne, albo - co jest istotą poprawki - na specjalne konto, z którego będzie mógł czerpać środki po końcu kadencji.
Zasady wyłaniania prezesa TK
Ustawę o statusie sędziów TK Sejm przyjął 4 listopada. Odrzucono wtedy poprawki opozycji - by odrzucić cały projekt oraz by skreślić kwestionowane przez nią zapisy. Nowe zasady wyłaniania kandydata na prezesa TK określa m.in. złożony pod koniec października przez posłów PiS projekt ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK - sejmowe prace nad nim trwają.
Autor: js/ja / Źródło: PAP