Porozumienie Jarosława Gowina złoży do ustawy anty-TVN poprawkę, która ma "wzmocnić pluralizm mediów w Polsce i przyczyni się do jeszcze lepszych kontaktów gospodarczych ze Stanami Zjednoczonymi". Wicerzecznik partii Jan Strzeżek powiedział, że jeżeli poprawka nie zostanie przyjęta, Porozumienie nie poprze ustawy.
We wtorek o godzinie 10 zbiera się sejmowa komisja kultury i środków przekazu, która będzie się zajmować projektem ustawy anty-TVN, autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Porozumienie proponuje poprawkę do ustawy anty-TVN
Jeszcze przed godziną 10 w Sejmie odbyła się konferencja posłów Porozumienia. Głos zabrali Stanisław Bukowiec, Monika Pawłowska i wicerzecznik partii Jan Strzeżek. Zaprezentowali swoją poprawkę do ustawy anty-TVN.
- Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej komisji do spraw kultury i środków przekazu jako Porozumienie Jarosława Gowina będziemy składać poprawkę do projektu ustawy. Celem poprawki jest poszerzenie katalogu państw, na terenie których mogą mieć siedzibę osoby (prawne) zagraniczne (firmy będące właścicielem spółki działającej na polskim rynku medialnym - red.) o państwa, które mają ugruntowane stosunki gospodarcze z Polską. Chcemy, aby oprócz krajów tworzących Europejski Obszar Gospodarczy znalazły się również kraje należące do OECD - przekazał Bukowiec.
Przekonywał, że "ta poprawka wzmocni pluralizm mediów w Polsce i przyczyni się do jeszcze lepszych kontaktów gospodarczych ze Stanami Zjednoczonymi".
Monika Pawłowska powiedziała, że 'w dobie wielu kryzysów związanych z bezpieczeństwem geopolitycznym, w dobie ataku Rosji na Ukrainie, w dobie poddaństwa Białorusi, naszym status quo powinno być bezpieczeństwo". - Bezpieczeństwa nie osiągniemy, jeśli będziemy kłócić się z naszymi najbliższymi partnerami - podkreśliła. Dodała, że starania w tym zakresie "mogą zostać zniweczone przez jedną źle przygotowaną ustawę. Dlatego wychodzimy naprzeciw i ratujemy tę ustawę".
Porozumienie nie poprze ustawy, jeśli poprawka nie będzie przyjęta
Jan Strzeżek mówił, że poprawka Porozumienia "sprawia, że wszystkie media w Polsce dalej będą mogły funkcjonować, a kraje nam nieprzyjazne nie będą mogły funkcjonować na polskim rynku medialnym".
- To test na odpowiedzialność całej klasy politycznej. Jeśli poprawka nie zostanie przyjęta, trudno liczyć na poparcie Porozumienia. Albo ta poprawka, albo tej ustawy Porozumienie nie poprze. Dwa warianty - podkreślił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24