Około pięćdziesięciu studentek przebranych za prostytutki zebrało się kijowskim na Placu Wolności, aby okazać swoje niezadowolenie. Z transparentami w ręku wykrzykiwały hasła: "Nie jesteśmy na sprzedaż" i "Ukraińskie dziewczyny nie są prostytutkami" oraz najbardziej dosadnym "Ukraina to nie burdel".
Demonstrację zorganizowana została przez grupę uniwersytecką. Ukraińska policja szacuje, że w całym kraju co najmniej 12 tysięcy kobiet trudni się prostytucją.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters