Wybór francuskich śmigłowców to z punktu wiedzenia polskich interesów decyzja zadziwiająca - oświadczył kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda na konferencji prasowej w Mielcu. Zdaniem Dudy jest niemal pewne, że śmigłowce dostarczone przez Airbus Helicopters nie zostaną skonstruowane w Polsce.
Śmigłowiec H225M oferowany przez Airbus Helicopters jako jedyny spełnił wymagania formalne i przeszedł do testów w przetargu na śmigłowce dla wojska.
Według MON, dwie pozostałe oferty nie spełniły wszystkich wymagań formalnych: śmigłowiec Sikorsky S-70 i Black Hawk był oferowany bez systemów walki, firma nie spełniła też warunku uruchomienia obsługi śmigłowca w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 w Łodzi. W przypadku AW149 o odrzuceniu oferty zdecydował termin dostawy dłuższy o dwa lata od wymaganego.
Duda: nie zgadzam się na taką politykę
Przed siedzibą konsorcjum Sikorsky-PZL Mielec wystąpił w środę kandydat na prezydenta, Andrzej Duda.
- Firma Airbus, która jak do tej pory wszystko wskazuje ten przetarg wygrała i to jej helikopter został dopuszczony do testów, dzisiaj nie produkuje w żadnym stopniu helikopterów na terytorium Polski. Tych zakładów po prostu tutaj nie ma - oświadczył Duda.
Polityk powiedział, że także szef MON Tomasz Siemoniak unika jednoznacznej odpowiedzi ws. miejsca produkcji śmigłowców, bo mówi tylko o przyszłych negocjacjach.
- Z życia, kwestii procesu technologicznego stworzenia takiej fabryki w Polsce, przygotowania jej do zdolności wytwórczej jasno wynika, że 2 lata to za mało na to, żeby helikopter faktycznie był produkowany w Polsce w tym znaczeniu, żeby te pieniądze zasiliły polską gospodarkę - powiedział Duda. - Ogromne publiczne pieniądze na dozbrojenie polskiej armii popłyną za granicę zamiast zasilić nasz system finansowy.
Duda stwierdził także, że nie zgadza się z taką polityką.
Autor: pk//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24