Premier Donald Tusk i szef rządu Kanady Stephen Harper spotkali się w piątek wieczorem w Gdańsku. Na spotkaniu "w cztery oczy" premier Polski podziękował Harperowi "za osobiste zaangażowanie w likwidację obowiązku wizowego dla polskich obywateli przybywających do Kanady".
Kanadyjski premier przyjechał do Gdańska nieoficjalnie, w drodze powrotnej ze szczytu NATO w Bukareszcie. Premierzy spotkali się w jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Gdańska - Ratuszu Głównego Miasta.
Podczas spotkania premier Tusk wyraził też zadowolenie z podpisanej 2 kwietnia umowy o zabezpieczeniu społecznym między Polską a Kanadą. Dokument ten pozwoli licznej grupie obywateli kanadyjskich polskiego pochodzenia na łączenie czasu pracy w Polsce i Kanadzie do wymiaru emerytury. Umowa ma wejść w życie w drugiej połowie 2008 roku.
Młodzi Polacy i Kanadyjczycy bardziej mobilni W trakcie rozmów poruszono również kwestie dotyczące umowy o wspieraniu mobilności młodych obywateli. List intencyjny w tej sprawie podpisała z ambasadorem Kanady Davidem Prestonem polska minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka. Umowa, której dotyczy pismo ma umożliwić osobom w wieku 18-35 lat przyjeżdżającym na staż, praktyki lub szkolenia do Kanady bądź Polski, podejmowanie pracy zarobkowej.
Obaj politycy omawiali także kwestie międzynarodowe, ze szczególnym uwzględnieniem euroatlantyckich aspiracji Ukrainy oraz aktywnego wsparcia przez Polskę rozwoju demokracji na Białorusi. - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Polską, zwłaszcza tej w Afganistanie - powiedział dziennikarzom po spotkaniu premier Harper. - Też mogę to podkreślić, że szczególnie w najtrudniejszych warunkach, w Afganistanie, bycie sojusznikami stało się faktem, a nie tylko hasłem - dodał Tusk.
Po spotkaniu obaj premierzy udali się na prywatną kolację.
Źródło: PAP, tvn24.pl