"Tsunami" Macierewicza i obiad drawski. Klich się broni

Aktualizacja:

- Jeśli chodzi o tysiące decyzji, które podejmowałem w ciągu ostatnich trzech lat, przyjmuję pełną odpowiedzialność - oświadczył w Sejmie Bogdan Klich w trakcie trwającej ponad cztery godziny debaty nad wnioskiem o jego odwołanie. W trakcie wystąpienia wymieniał swoje osiągnięcia w resorcie. Koalicyjne PSL zapowiedziało już, że nie poprze wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej. Głosowanie w piątek.

- W ciągu dwóch lat dokonaliśmy nie tylko uzawodowienia, ale przeprowadziliśmy to, co zostało zapisane w programie profesjonalizacji. To więcej niż likwidacja poboru i fakt, że w wojsku są tylko żołnierze zawodowi - powiedział Klich, odpowiadając na zarzuty Ludwika Dorna.

- W szeregi wojska trafiają ci, którzy chcą z wojskiem wiązać swoją przyszłość, a nie ludzie z "branki", to jest nasza odpowiedź i to jest nasz sukces. Nie przypominam sobie, żeby sama idea w parlamencie była kwestionowana, głosów, że chcemy tak dużo osiągnąć w tak krótkim czasie też nie było wiele - dodał szef MON.

Tłumaczył, że proces uzawodowienia trwał dwa lata "ponieważ współczesne pole walki wymaga armii zawodowej". Klich argumentował, że przed Polską zrobiło to wiele innych krajów, także mniejszych od Polski, a obecnie robią to Niemcy, korzystając także z polskich doświadczeń.

"Tsunami" w służbach specjalnych

Szef MON mówił też, że gdy objął ministerstwo, musiał naprawić szkody poczynione przez "tsunami", jakim była działalność Antoniego Macierewicza wobec wojskowych służb specjalnych.

- Wszyscy Polacy wiedzą, ile zajęła nam odbudowa kontrwywiadu wojskowego. Dlatego pierwszą moją decyzją było odwołanie Antoniego Macierewicza. Szkoda, że stało się to tak późno - stwierdził Klich.

"Porządkowanie bałaganu po PiS"

Bogdan Klich mówił też, że jedną z podstawowych spraw, którymi musiał się zająć po objęciu urzędu, było "porządkowanie bałaganu, który wprowadziło do resortu obrony narodowej PiS".

Jako przykład bałaganu, na który się natknął obejmując stanowisko, podał to, że biuro ds. F-16 znajdowało się w pionie społecznym, który - jak zaznaczył - zajmuje się m.in. orkiestrami wojskowymi. - Kompletny brak rozsądku - ocenił.

Co z obiadem drawskim?

Klich krytykował też wcześniejszych ministrów obrony. - Ciekaw jestem, dlaczego moi poprzednicy od 1995 roku nie wypełniali ustawy o ministrze obrony narodowej, tej która została wprowadzona po słynnym obiedzie drawskim, która nakazywała, żeby była jedność dowodzenia w wojsku - mówił.

Szef MON o Antonim Macierewiczu (TVN24)
Szef MON o Antonim Macierewiczu (TVN24)TVN24

Jak zaznaczył, to on zdecydował się na "niełatwy manewr" i w grudniu 2007 roku podporządkował dowódców wszystkich rodzajów sił zbrojnych szefowi sztabu generalnego. - Bo jak wojsko nie ma jedności dowodzenia, to jest pospolitym ruszeniem - powiedział Klich.

Lista sukcesów

Wymieniał też swoje dokonania. Przekonywał, że dwie trzecie spośród założeń programu "Armia 2012" zostało zrealizowane. Jak tłumaczył, resort obrony zmniejszył liczbę garnizonów wojskowych, ponieważ stutysięczna armia wymaga po prostu mniejszej ich liczby. - Dlatego ze 126 garnizonów zmniejszyliśmy ich liczbę do 112 - powiedział.

Klich dodał, że udało mu się także odbiurokratyzować siły zbrojne oraz "wycofać mundury z ministerstw". - Po co w ministerstwach żołnierze, skoro miejsce żołnierza jest w wojsku. Po co w wojsku dodatkowe instytucje administracyjne. To wszystko zostało przeprowadzone - oświadczył.

Poinformował ponadto, że wśród z reform, które przeprowadził było utworzenie Inspektoratu Uzbrojenia, zreformowanie systemu zakwaterowania dla wojska, wprowadzenie nowego modelu szkolenia wojska. Zapowiedział też, że do końca 2011 roku, by odchudzić administrację wojskową, zostaną zlikwidowane dwa okręgi wojskowe.

Narażał na szwank interes Polski?

Klich przed wejściem na salę sejmową
Klich przed wejściem na salę sejmowąTVN24

Ludwik Dorn (niezrz.), przedstawiając w Sejmie wniosek PiS o odwołanie ministra obrony Bogdana Klicha, zarzucił mu polityczną współodpowiedzialność za katastrofę smoleńską i doprowadzenie poprzez swoje zaniechania i nietrafione działania do zapaści w wojsku.

- Zaniechaniem jednostkowym było narażenie na szwank interesów Rzeczypospolitej przez brak reakcji na polityczno-propagandowy manewr strony rosyjskiej, kiedy do opinii publicznej zostało skierowane przesłanie, że za katastrofę smoleńską odpowiada to, że w kabinie był pijany polski generał, który zmuszał załogę do lądowania - mówił mówił Ludwik Dorn, nawiązując do publikacji raportu MAK.

Zarzucił też Klichowi polityczną współodpowiedzialność za katastrofę smoleńską, a wcześniej wypadki Mi-24 i Bryzy. Dorn podkreślił, że Klich wprawdzie nie odpowiada za katastrofę samolotu CASA w Mirosławcu, do której doszło trzy miesiące po objęciu przez niego stanowiska, ale zarzucił mu, że potem "podjął działania rutynowo-biurokratyczne i pogrążył się w samozadowoleniu", nie podejmując właściwych działań naprawczych.

- Można sądzić, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między działaniami i zaniechaniami a tą czarną serią katastrof - powiedział poseł.

Błędna profesjonalizacja

Według Dorna, Klich doprowadził do zapaści Sił Zbrojnych i obniżenia potencjału obronnego, przeprowadzając profesjonalizację armii w dwa lata, a nie rozkładając ją na kilka lub kilkanaście lat. Zdaniem wnioskodawców błędem było też przejęcie odpowiedzialności za prowincję Ghazni w Afganistanie.

- Te decyzje - powiedział Dorn - doprowadziły do dodatkowego obciążenia budżetu MON kwotą rzędu 10 mld zł w dwa lata.

Klich się broni

Wniosek o wotum nieufności złożył 18 stycznia klub PiS. Autorzy zarzucają Klichowi współodpowiedzialność za katastrofę smoleńską i inne katastrofy lotnictwa wojskowego, do jakich doszło od objęcia przez niego stanowiska szefa MON.

Inny zarzut to doprowadzenie wojska do "zapaści" przez zbyt pospieszną profesjonalizację, nietrafione zakupy i zwiększenie kontyngentu w Afganistanie kosztem innych wydatków na obronność, w tym na szkolenie żołnierzy.

PSL poprze koalicjanta

Sejmowa komisja obrony, która rozpatrywała wniosek w środę, rekomenduje jego odrzucenie. Za dymisją Klicha są oprócz PiS także SLD i PJN.

Koalicja będzie bronić ministra. Stanisław Żelichowski (PSL) zapowiedział w czwartek, że jego klub nie poprze wniosku opozycji o odwołanie szefa MON. Szef klubu ludowców dodał, że jego partia czeka na raport polskiej komisji badającej katastrofę smoleńską i ewentualne wyciągnięcie w tej sprawie konsekwencji przez premiera.

Głosowanie nad wnioskiem odbędzie się w piątek. Do odwołania ministra potrzeba 231 głosów. PO i PSL mają razem 234 z 460 głosów.

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

W Iranie odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Były minister zdrowia, reformista Masud Pezeszkian zwyciężył, pokonując konserwatystę Saida Dżalilego - poinformowało irańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Źródło:
PAP

Podoficerka izraelskiej armii służąca w jednostce wywiadowczej 8200 ostrzegła, że terroryści Hamasu czekają tylko na rozkaz i są w pełni przygotowani do wielkiego ataku na Izrael. Ostrzegała, że zamierzają porywać ludzi i wzywała do ochrony cywilów. Choć wojsko miało kilka dni na reakcję, jej alarm dowódcy zignorowali - poinformowała telewizja Kanał 12.

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Źródło:
PAP

Ustąpiłbym tylko wtedy, gdyby Bóg Wszechmogący powiedział mi, że nie mam szans, by wygrać z Trumpem - powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC Joe Biden, odnosząc się do możliwości wycofania się z wyścigu o prezydenturę. Bagatelizował obawy zgłaszane przez polityków własnej partii i wykluczył poddanie się dodatkowym badaniom medycznym.

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Źródło:
PAP, Reuters

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Patrząc wyłącznie na liczbę zdobytych mandatów, Partia Pracy odniosła w wyborach do brytyjskiej Izby Gmin wielkie zwycięstwo, ale dokładniejsza analiza pozwala dostrzec rysy, które z czasem mogą stać się problemem dla nowego premiera Keira Starmera.

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Sobota będzie gorącym dniem - na terenie prawie całej Polski obowiązują alarmy przed upałem. W drugiej połowie dnia spiekota może również przynieść niebezpieczne zjawiska pogodowe.

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

"Jestem prezydentem Stanów Zjednoczonych, jestem kandydatem Partii Demokratycznej i pozostaję w wyścigu" do Białego Domu - wpis o takiej treści pojawił się w piątek w mediach społecznościowych Joe Bidena. Amerykański przywódca pojawił się tego dnia w stanie Wisconsin i uczestniczył w wiecu. Rano udzielił też wywiadu stacji ABC News. Ta ma go opublikować jeszcze w piątek wieczorem, a więc w nocy czasu polskiego.

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Viktor Orban spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii. Z kolei polityk Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 6 lipca.

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

W niektórych miejscowościach gminy Krośnice w województwie dolnośląskim woda nie nadaje się do spożycia - poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Miliczu. Można ją wykorzystywać jedynie w celach sanitarnych. W próbkach zaobserwowano przekroczenie parametru mikrobiologicznego, czyli liczby bakterii grupy coli.

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Źródło:
PAP

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

- To sytuacja bez precedensu - mówił w "Faktach po Faktach" Krzysztof Śmiszek (Lewica), komentując doniesienia o naciskach wywieranych przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni. - Działanie premiera Morawieckiego jest działaniem antypaństwowym, co jest zawstydzające dla byłego premiera - stwierdził Michał Kobosko (Polska 2050).

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

Źródło:
TVN24

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

Tajwańskie ministerstwo obrony wykryło w piątek nagły wzrost aktywności chińskiej armii wokół wyspy. W ciągu nieco ponad trzech godzin odnotowano 26 samolotów wojskowych, w tym J-16. Premier Cho Jung-tai apelował wcześniej do Chin o nieeskalowanie napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Źródło:
PAP

Zakończony w czwartek szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy miał być świadectwem globalnego współdziałania Chin i Rosji. Jednak Azja Środkowa, gdzie szczyt się odbył, doświadcza właśnie czegoś zupełnie innego: bezlitosnego zastępowania Rosji przez Chiny. Słabnący Kreml traci znaczenie w tym ważnym dla siebie regionie, dawniej części ZSRR, a o przejęcie jego roli starają się już nie tylko Chiny.

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Źródło:
tvn24.pl

Premier Słowacji Robert Fico pojawił się w piątek publicznie po raz pierwszy od majowego zamachu - podczas uroczystości w Bratysławie wyraził uznanie dla działań premiera Węgier Viktora Orbana, który w tych dniach złożył wizyty w Kijowie i Moskwie.

Fico wziął udział w uroczystości w Bratysławie. Pierwsze wystąpienie publiczne od czasu zamachu

Fico wziął udział w uroczystości w Bratysławie. Pierwsze wystąpienie publiczne od czasu zamachu

Źródło:
PAP

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska nauczycielka, która wykorzystywała seksualnie dwóch nieletnich uczniów, a z jednym z nich zaszła w ciążę, usłyszała wyrok sześciu i pół roku więzienia. Sędzia podczas rozprawy mówiła o "celowym przekroczeniu granic właściwego postępowania". Jeden z pokrzywdzonych odczytał w sądzie oświadczenie.

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie media informują o wypadku w górach w okolicach miejscowości Calasca Castiglione w Piemoncie. Nie żyje 41-latka, która najpierw przypadkiem zaczepiła o elementy kolejki linowej, a pociągnięta przez nią runęła 100 metrów w dół.

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Źródło:
La Stampa, Corriere della Sera

Politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykują wszelkie działania prokuratury i organów państwa związane z wyjaśnianiem nieprawidłowości za poprzednich rządów. A poseł Piotr Gliński twierdzi stanowczo, że w czasach Zjednoczonej Prawicy "prawo nie było łamane". Przypominamy więc 10 najgłośniejszych przykładów naruszania prawa za poprzednich rządów.

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Źródło:
Konkret24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl