Trzy miesiące aresztu dla rodziców z Pucka

Areszt dla matki zastępczej podejrzanej ws. śmierci dzieci
Anna Cz., podobnie, jak jej mąż, spędzi w areszcie trzy miesiące
Źródło: tvn24

Rodzice zastępczy dwójki małych dzieci, które zmarły będąc pod ich opieką, trafią do aresztu na trzy miesiące - postanowił sąd. Oboje są podejrzani w sprawie śmierci 3-letniego chłopca i 5-letniej dziewczynki. Wczoraj usłyszeli zarzuty.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Podstawą decyzji o aresztowaniu Anny Cz. i Wiesława Cz. jest zagrożenie wysoką karą i obawa utrudniania przez nich postępowania karnego. Sąd podzielił tym samym argumenty prokuratury, których użyła we wniosku o areszt.

Przyznali się do winy

Śledczy przedstawili we wtorek rodzicom zastępczym zarzuty.

Kobiecie zarzucono udział w śmiertelnym pobiciu 3-latka oraz zabójstwo "z zamiarem ewentualnym" 5-latki. Annie Cz. grozi nawet kara dożywocia.

Wiesławowi Cz. przedstawiono zarzut udziału w pobiciu 3-latka ze skutkiem śmiertelnym, grozi mu do 10 lat więzienia. Małżeństwo usłyszało też zarzut znęcania się nad dziećmi. W trakcie przesłuchania obydwoje przyznali się do winy.

"Uderzał pięścią w brzuch, kopał"

Sędzia Izabela Frąckowiak-Aleksiejew z Sądu Rejonowego w Wejherowie Wydział Zamiejscowy w Pucku zwróciła też uwagę, że jeden z czynów zarzucanych kobiecie został popełniony przez nią wspólnie z mężem i podejrzana przebywając na wolności "mogłaby mieć możliwość wpływania na zaznania innych". Chodzi o udział w śmiertelnym pobiciu 3-latka.

Sędzia mówiła też, w jaki sposób kobieta znęcała się nad dziećmi - były to kary cielesne i tortury psychiczne, które miały trwać od stycznia do września 2012 r.

Uzasadniając decyzję o areszcie dla Wiesława Cz., sędzia opisała, w jaki sposób mężczyzna doprowadził do śmierci chłopczyka.

- Uderzał ze znaczną siłą pięścią w brzuch i kopał, uderzał w głowę. Spowodował pęknięcie lewego płata wątroby z krwiakiem jamy otrzewnej, w wyniku czego doszło do krwotoku wewnętrznego i nastąpiła gwałtowna śmierć pokrzywdzonego - mówiła Frąckowiak-Aleksiejew.

Wiesław Cz. spędzi trzy miesiące w areszcie

Wiesław Cz. spędzi trzy miesiące w areszcie

Śmierć dzieci

5-letnia dziewczynka i jej 3-letni brat zostali umieszczeni w rodzinie Cz. wraz trójką innych dzieci w styczniu. 3 lipca 3-latek zmarł. Według opiekunów dziecko miało spaść ze schodów.

12 września zmarła 5-latka - także tym razem rodzice zastępczy stwierdzili, że doszło do wypadku podczas kąpieli w brodziku: dziewczynka miała poślizgnąć się, upaść i uderzyć, a następnie zachłysnąć wodą.

Według prokuratury, dzieci zmarły na skutek obrażeń wewnętrznych.

W przypadku 3-latka biegli medycyny sądowej przeprowadzający sekcję zwłok orzekli, że obrażenia wewnętrzne mogły powstać na skutek upadku z wysokości. Ponieważ żadne inne okoliczności nie wskazywały też na odmienny przebieg wypadków niż ten, o którym mówili rodzice zastępczy, śledczy dali wiarę ich wersji.- Z kolei w przypadku dziewczynki biegli z całą stanowczością orzekli, że obrażenia wewnętrzne, jakich doznała, nie mogły powstać w wyniku wypadku, musiały je wywołać działania drugiego człowieka - powiedział Piotr Styczewski, szef Prokuratury Rejonowej w Pucku.

Autor: MAC/tr / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: