Obecnie nie mamy informacji, aby obywatele Polski ucierpieli wskutek trzęsienia ziemi - przekazało w poniedziałek po południu Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jak dodał resort, polskie placówki konsularne w Turcji monitorują sytuację i są w stałym kontakcie z władzami lokalnymi. W wyniku poniedziałkowego trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii odnotowano kilka tysięcy ofiar śmiertelnych i ponad 10 tysięcy rannych.
W poniedziałek nad ranem południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię nawiedziło potężne trzęsienie ziemi. Łącznie zginęło ponad trzy tysiące osób, a kilkanaście tysięcy zostało rannych, przy czym tragiczny bilans rośnie. Zniszczeniu uległy tysiące budynków.
Jak poinformował Polską Agencję Prasową po południu resort dyplomacji, Polska nie ma informacji, by obywatele naszego kraju ucierpieli w wyniku tragedii. Ministerstwo dodało, że polskie placówki konsularne w Turcji monitorują sytuację i są w stałym kontakcie z władzami lokalnymi.
Polska rusza z pomocą do Turcji
Jeszcze w poniedziałek do dotkniętej kataklizmem Turcji wyleci z Warszawy grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Poland. To 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów.
Działania grupy wesprze Zespół Pomocy Humanitarno-Medycznej. Jak poinformował szef ZPHM dr Artur Zaczyński, w poniedziałek ze strażakami do Turcji poleci pięcioosobowa grupa rozpoznawcza, w tym wiceszef zespołu Sławomir Butkiewicz.
Źródło: PAP