"Niezwykle ważne jest, aby ta instytucja, która broni praw obywateli i odgrywa ważną rolę w przestrzeganiu praworządności, pozostała niezależna" – napisała wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova. Odniosła się do wydarzeń związanych z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem.
Trybunał Konstytucyjny kierowany przez Julię Przyłębską orzekł w czwartek, że przepis ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, który pozwala pełnić obowiązki RPO po upływie kadencji do czasu objęcia stanowiska przez następcę, jest niezgodny z konstytucją. Przepis ma stracić moc obowiązującą po upływie trzech miesięcy od opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw. Wyrok został opublikowany przed godziną 15. W tym czasie parlament powinien uchwalić ustawę dotyczącą kadencji RPO – wskazał TK.
Do sprawy odniosła się w czwartek na Twitterze wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova.
"Z uwagą i niepokojem śledzimy rozwój wydarzeń związanych z polskim Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Niezwykle ważne jest, aby ta instytucja, która broni praw obywateli i odgrywa ważną rolę w przestrzeganiu praworządności, pozostała niezależna" – napisała Jourova.
"Proszę o powstrzymanie się od dalszych manipulacji"
Do słów wiceszefowej Komisji Europejskiej odniósł się wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
"Droga Vera Jourova, uprzejmie proszę o powstrzymanie się od dalszych manipulacji za pomocą terminów prawnych. W Polsce uważamy, że rolą Rzecznika Praw Obywatelskich jest ochrona praw wszystkich obywateli. A nie promowanie pewnej ideologii czy politycznej agendy" – napisał polityk Solidarnej Polski na Twitterze.
Do tej pory nie wybrano następcy
Postępowanie w tej sprawie zostało zainicjowane przez posłów PiS wnioskiem, który trafił do Trybunału w połowie września ubiegłego roku. Chodziło o zbadanie konstytucyjności ustawowego przedłużenia pięcioletniej kadencji RPO w sytuacji, gdy upłynie jego kadencja, a następca nie zostanie wybrany. Normę tę reguluje art. 3 ust. 6 ustawy o RPO. Kadencja rzecznika Adama Bodnara upłynęła 9 września 2020 roku.
Parlament trzykrotnie, bezskutecznie próbował wybrać jego następcę. W czwartek ma podjąć kolejną próbę wyboru nowego RPO. Kandydatami na to stanowisko są: poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, zgłoszony przez kluby KO i Koalicji Polskiej prawnik, prof. Sławomir Patyra oraz zaproponowany przez Lewicę działacz społeczny Piotr Ikonowicz.
Źródło: PAP