Przez kilka godzin strażacy z Gdańska walczyli, by nie doszło do skażenia środowiska. Trujący dwuizocyjanian toluenu wyciekł z uszkodzonej beczki przewożonej w kontenerze.
Niewielki wyciek zauważono, gdy transport znajdował się w rejonie Portu Północnego. - Zgłoszenie otrzymaliśmy od kierowcy po południu. Natychmiast zabezpieczyliśmy teren. Substancja, która wyciekła służy do produkcji pianki uszczelniającej i lakierów. Jest silnie toksyczna - mówi mł. bryg. Marian Hinca, ze straży pożarnej w Gdańsku.
Teren zabezpieczali strażacy w specjalnych gazoszczelnych kombinezonach.
Opary dwuizocyjanianu toluenu są silnie toksyczne, podrażnia on oczy, układ oddechowy i skórę. Jest niebezpieczny dla środowiska.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24