Ceny w czerwcu 2025 roku wzrosły o 4,1 procent rok do roku - wynika z danych o inflacji podanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,1 procent.
Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w czerwcu o 4,0 proc. rdr i o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca.
Komentarze ekonomistów
"Tym razem inflacja z lekkim zaskoczeniem w górę: 4,1 proc. vs oczekiwane 4,0 proc. Lekko wyżej niż przed miesiącem, ale trudno mówić tu o jakichś dramatach. Natomiast ewidentnie potwierdza się seryjność zaskoczeń w układzie geograficznym: w Europie kierunek zaskoczeń był w górę" - czytamy w komentarzu ekonomistów mBanku.
"O ile samo zaskoczenie to raczej pikuś, dużo poważniejszy problem to kompozycja. Z wstępnych obliczeń wynika, że główne źródło zaskoczenia to inflacja bazowa, gdzie ostatnio proces cenowy znacząco wygasł. A tu nagle jakieś skoki" - dodano.
"Inflacja CPI w czerwcu wyniosła 4,1 proc. r/r, o 0,1 punktu procentowego powyżej oczekiwań i poziomu z maja br. Wzrost inflacji pomimo niskiej dynamiki cen paliw (-10.0 proc. r/r) oznacza wyższą inflację bazową na poziomie 3.3-3.4 r/r. Inflacja będzie niemal w celu już w lipcu-sierpniu, ale szanse na obniżki stóp w lipcu są znikome. Najbliższe posiedzenie pokaże, jak bardzo RPP zaostrzyła nastawienie. Koncentruje się na długoterminowych ryzykach. Ostatnie zaostrzenie tonu przez banki centralne w regionie też zostanie zapewne odnotowane" - czytamy w komentarzu ekonomistów ING.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock