"Wolałabym, żeby premier nie mówił językiem PiS-u"

25a09624
Profesor Płatek: wolałabym, żeby premier nie mówił językiem PiS-u
Źródło: TVN24
W pierwszym odcinku nowego programu "Dwie strony" w TVN24 Tomasz Terlikowski i profesor Monika Płatek dyskutowali między innymi o politycznym wykorzystywaniu tematu migracji. Dziennikarz zastanawiał się, czy większość polityków nie mówi w tej sprawie tym samym głosem. Prawniczka powiedziała, że jej zdaniem nie można postawić znaku równości między tym, jak do tematu podchodzi obecny, a jak podchodził poprzedni rząd. Jak zaznaczyła, wolałaby, żeby premier "nie mówił językiem PiS-u, który wykorzystuje nasze strachy".

W programie "Dwie strony" najważniejsze jest zderzenie poglądów i dyskusja. Tomasz Terlikowski omawia z gośćmi najgorętsze tematy, które rozpalają opinię publiczną.  Co tydzień konfrontuje z nimi swoje poglądy w sprawach światopoglądowych, społecznych i politycznych. Nie ma tematów tabu, pomijanych czy lekceważonych. Kluczem do spojrzenia szerzej na zagadnienie są różnorodne opinie.

Gościnią pierwszego odcinka była profesor Monika Płatek z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

OGLĄDAJ CAŁY ODCINEK "DWÓCH STRON" W TVN24+

"Myślałam, że Prawo i Sprawiedliwość stać na to, żeby powiedzieć: wybaczcie"

Jednym z tematów rozmowy była migracja i to, jak ten temat jest wykorzystywany przez różne strony sceny politycznej w publicznej debacie. Punktem wyjścia dyskusji była sobotnia manifestacja PiS-u w Warszawie, dotycząca właśnie migracji.

- Znowu okazałam się naiwna, ponieważ sądziłam, że ten marsz służy temu, aby przeprosić polskie społeczeństwo. Sprzedawanie polskich wiz to jest naprawdę coś, co nam uwłacza - powiedziała profesor Płatek, nawiązując tu do afery wizowej, która wybuchła pod koniec rządów PiS-u.

Płatek mówiła, że nie jest w stanie jednoznacznie ocenić tego, że za czasów rządu PiS-u Polska przyznawała wiele wiz pracowniczych osobom spoza Unii Europejskiej. - Nie wiem, czy to było dobrze, czy to było źle, jeżeli to odpowiadało polskim potrzebom, a wydaje mi się, że takie potrzeby są. Jeżeli popatrzymy sobie, kto w Polsce pracuje w usługach, do jakiego stopnia, od lekarza po sprzedawczynię i po osobę, która nam świadczy najróżniejsze usługi, to jednak są to osoby spoza Polski - zwracała uwagę.

- Natomiast myślałam, że Prawo i Sprawiedliwość stać na to, żeby powiedzieć: "Wybaczcie, popełnialiśmy potworną zbrodnię, wydawaliśmy za pieniądze, po to, żeby zarobić na was, nielegalnie wizy w krajach afrykańskich, w krajach azjatyckich" - mówiła dalej.

"Wolałabym, żeby premier nie mówił językiem PiS-u"

Tomasz Terlikowski zastanawiał się, czy obecnie większość polityków, choć są z różnych partii, to w sprawie migrantów używa takiej samej narracji.

 - Czy w tej chwili wszyscy politycy, albo większość, nie uprawiają tej samej polityki? (dotyczącej migracji - red.). Dlatego, że jeżeli słuchamy wypowiedzi nawet Donalda Tuska, to też słyszymy bardzo mocne potępienia imigrantów - pytał prowadzący.

Profesor Płatek odpowiedziała przecząco, chociaż wskazała, co jej zdaniem obecny rząd zrobił źle. - Donald Tusk nie powinien był ruszać konstytucji w zakresie prawa do azylu i tego nie wolno mu robić - mówiła, nawiązując do tego, że rząd przed kilkoma miesiącami przyjął rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia prawa do azylu.

Jednocześnie prawniczka mówiła, że obecny szef rządu wypracował to, że Polska ma być wyłączona z przedziałów przymusowej relokacji migrantów w państwach Unii Europejskiej w związku z ogromną liczbą osób, jakie przyjęliśmy z Ukrainy. Szef rządu napisał o tym w sobotnim wpisie.

Terlikowski zwrócił uwagę na ustalenia Polskiej Agencji Prasowej, że ostateczna decyzja w sprawie zwolnienia Polski z obowiązków paktu migracyjnego jeszcze nie zapadła.

- Przyjmuję do wiadomości to, co mówi premier. Wolałabym, żeby mówił częściej i wolałabym, żeby nie mówił językiem PiS-u, który wykorzystuje nasze strachy - oceniła prawniczka.

- W momencie, kiedy zawiesza mi się konstytucję, to uruchamia tę pochyłą równię, a tego nie wolno robić tylko po to, żeby się przypodobać wyborcom innej części (społeczeństwa - red.) - dodała.  

W dalszej części programu Terlikowski i Płatek rozmawiali między innymi o obowiązkowych lekcji religii i etyki w szkołach.

Podcast "Terlikowski. Istota rzeczy" w TVN24+

Dziennikarz i publicysta prowadzi także w TVN24+ autorski podcast "Terlikowski. Istota rzeczy".

Jego tematem są pytania fundamentalne - o wiarę i zwątpienie, o moralność i politykę, o granice wolności i odpowiedzialności. Wraz z zaproszonymi gośćmi - dziennikarzami, naukowcami, twórcami - autor konfrontuje różne perspektywy i doświadczeń.

Do pierwszej rozmowy Terlikowski zaprosił Aleksandrę Walczak z redakcji orientuj.się i Esterę Flieger, publicystkę "Rzeczpospolitej". Dyskusja dotyczyła między innymi tego, jak dziś powinniśmy rozumieć patriotyzm.

Dodatkowo dziennikarz publikuje w TVN24+ swoje teksty

OGLĄDAJ: Czy mamy wychowywać dzieci tak, by były gotowe walczyć?
pc

Czy mamy wychowywać dzieci tak, by były gotowe walczyć?

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: