"To nie kompromis, tylko próba zastraszenia"

Aktualizacja:
"To nie jest kompromis"
"To nie jest kompromis"
TVN24
"To nie jest kompromis"TVN24

- Ten kompromis to postawienie nas w stan obwinienia, wytoczenia postępowania dyscyplinarnego i żądanie podania się do dymisji oraz przyznania się do błędów, których nie popełniliśmy - powiedział w środę wieczorem w Sejmie wiceszef PiS Zbigniew Ziobro, komentując propozycję, jaką dostał od prezesa PiS.

Jego zdaniem takie działanie "nie ma nic wspólnego z kompromisem". Podczas posiedzenia Komitetu Politycznego Ziobro i Kurski dostali od Kaczyńskiego kompromisową propozycję. "Zaprzestaną działań w mediach szkodzących PiS oraz oddadzą się do dyspozycji prezesa partii". Wobec Ziobry, Kurskiego i Cymańskiego wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Komentując tę propozycję Ziobro - otoczony swoimi stronnikami - podkreślił, że jego działania mają na celu wywołanie dyskusji w PiS o tym, jak wygrać wybory "ze szkodliwą PO". - Taka rozmowa niestety się nie odbyła, bo to co nam przestawiono trudno nazwać kompromisem. Słowo kompromis znaczy jednak coś innego - stwierdził Ziobro.

 
Oświadczenie Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego 

Podtrzymał też "dobrą wolę rozmowy i dyskusji", ale jego zdaniem "odpowiedzialność za tego rodzaju siłowe rozwiązywanie tej sprawy i eskalację konfliktu biorą na siebie ci, którzy taką metodę zastosowali". - Uważamy, że PiS może i powinno zwyciężyć. Wierzę, że dyskusja wygra z próbą zastraszenie. My widzimy możliwość zwycięstwa PiS z prezesem Kaczyńskim na czele - powiedział europoseł.

W Sejmie wiceszef PiS pojawił się w towarzystwie Jacka Kurskiego, Arkadiusza Mularczyka, Beaty Kempy i Tadeusza Cymańskiego.

Zdaniem Błaszczaka Ziobro to piroman (TVN24)
Zdaniem Błaszczaka Ziobro to piroman (TVN24)

Ziobro "piroman"

Na gorąco konferencję Ziobry skomentował obecny w programie "Tak jest" szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem poseł zachowuje się jak piroman. - Najpierw podkłada ogień, a potem mówi gaście, gaście, dlaczego nie gasicie. To co usłyszeliśmy oceniam jednoznacznie - jest nowy projekt polityczny. Jest decyzja, że powstanie coś nowego i na czele tego czegoś będzie stał Zbigniew Ziobro - stwierdził Błaszczak.

Jego zdaniem propozycja, jaką Ziobro dostał od prezesa Kaczyńskiego jest "wyciągnięciem ręki". - On sam tę rękę odrzucił - podkreślił Błaszczak.

Propozycja kompromisowa

O propozycji, jaką Jarosław Kaczyński złożył Zbigniewowi Ziobrze poinformował w środę po południu rzecznik PiS Adam Hofman. Stwierdził, że "ziobryści" tę propozycję odrzucili. - Ale jeszcze przez kilka dni jest ona aktualna. Tylko przez kilka dni, ponieważ rozpoczęło się też postępowanie dyscyplinarne przeciwko Zbigniewowi Ziobrze, Jackowi Kurskiemu i Tadeuszowi Cymańskiemu. Będzie się ono toczyć w następnych kilku dniach. Jeśli ta propozycja kompromisowa zostanie przyjęta, to nie zostaną oni wyrzuceni i możemy wrócić do współpracy - podsumował Hofman.

Pytany czy rozpoczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec posłów oznacza ich zawieszenie w partii stwierdził, że nie. - Ziobro chciał dziś zmian w statucie partii, dzięki temu na jej czele miałby stanąć on sam. Byłoby to odebranie przywództwa Jarosławowi Kaczyńskiemu, na co zgodny nie ma - powiedział rzecznik.

"To godna propozycja" (TVN24)
"To godna propozycja" (TVN24)

Z kolei partyjny kolega Ziobry i Kurskiego Ryszard Czarnecki powiedział w TVN24, że jeśli posłowie przyjęliby propozycję prezesa, nadal będą zasiadać we władzach partii. - To jest bardzo godny kompromis i oznacza, że nasi koledzy pozostają istotną częścią PiS i dalej są we władzach partii - podkreślił Czarnecki.

Spóźnienie

Ziobro wraz z innymi eurodeputowanymi Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim oraz posłami Arkadiuszem Mularczykiem i Beatą Kempą przybyli do warszawskiej siedziby partii grubo po godz. 14. Tymczasem posiedzenie Komitetu Politycznego PiS, na którym poruszona zostanie sprawa listu Ziobry do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, miało rozpocząć się przed 14. Wcześniej, od godz. 11 trwało spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z rzecznikiem dyscypliny PiS Karolem Karskim.

Według nieoficjalnych informacji na Komitecie Politycznym nie będzie żadnego stanowiska, ani wniosku, a jedynie dyskusja i pytania do Ziobry i Cymańskiego dotyczące ich słów o sytuacji w PiS.

Nie da się ukryć tego faktu przecież, że od kilku dni byłem dość mocno atakowany przez bardzo prominentnych kolegów z Prawa i Sprawiedliwości. Milczałem, uważałem, że takiego zachowania lepiej nie komentować, ale uznałem w pewnym momencie, skoro ten proces trwał i się nasilał, że powinienem dać temu wyraz i poprosić pana prezesa jednak, by skorzystał ze swoich możliwości statutowych i powstrzymał tę sytuację. Zbigniew Ziobro, PiS

Przedwczoraj Ziobro napisał list otwarty do Jarosława Kaczyńskiego, w którym zaapelował do prezesa partii m.in., aby ten powstrzymał ataki personalne, kierowane pod jego adresem.

Wcześniej w wywiadach dla "Uważam Rze" i "Naszego Dziennika" Ziobro mówił o konieczności demokratyzacji PiS i otwarcia się partii na inne środowiska. W związku z tymi wypowiedziami wobec Ziobry toczy się obecnie w PiS postępowanie dyscyplinarne.

Dziś w TOK FM Ziobro podkreślał, że ma nadzieję na szybkie zakończenie zamieszania wokół PiS. - Działamy w obszarze polityki, czyli sfery publicznej. Musimy komunikować się w sposób zrozumiały dla obserwatorów, w szczególności dla naszych wyborców, których ogromnie cenię - mówił.

Odniósł się tez do swojego listu. - Uznałem w pewnym momencie, że powinienem poprosić pana prezesa, by skorzystał ze swoich możliwości statutowych i powstrzymał tę sytuację. (...) Nie da się ukryć faktu, że od kilku dni byłem dość mocno atakowany przez bardzo prominentnych kolegów z Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.

Ataki źle wróżą

Europoseł podkreślił również, że w jego przypadku straszenie sankcjami oraz ataki personalne "nie mogą być skuteczne". - Jestem pełen wiary, że będzie nam się dobrze dyskutowało, mimo pewnych oczywiście napięć i emocji - dodał Ziobro.

Polityk dodał również, że nie ma planu "B" na wypadek wyciągnięcia wobec niego konsekwencji. - Liczę na to, że będzie porozumienie. Jeśli stałoby się inaczej, będę się wtedy zastanawiał, podejmę wówczas decyzję. Teraz takich scenariuszów nie biorę pod uwagę - komentował Ziobro.

"Jeżeli te działania będą eskalowały pożegnamy się"
"Jeżeli te działania będą eskalowały pożegnamy się"TVN24

Szkodliwy spektakl

Zdaniem rzecznika PiS Adama Hofmana zamieszanie wokół Zbigniewa Ziobry szkodzi PiS. - To jest pewien spektakl, który niewątpliwie jest szkodliwy dla Prawa i Sprawiedliwości, głównej siły opozycyjnej w Polsce. Zamiast zajmować się recenzowaniem prac rządu, rozwiązaniami, które są niezbędne przed kryzysem, musimy codziennie zajmować się sprawą wewnętrzną w PiS - mówił dziś Hofman w TVN24.

- Jeśli zakończą się tego typu działania, to nadal jest możliwość współpracy, jeżeli będą one eskalowane tak jak dzisiaj, to my się pożegnamy i panowie podzielą los Polski Plus, prawicy RP czy PJN - mówił o Ziobrze i jego stronnikach Hofman.

Źródło: PAP, TOK FM, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportację imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24