Reporter TVN24 poprosił w środę w Sejmie prezesa PiS o komentarz do tak zwanych "taśm Kaczyńskiego". - Panie prezesie, skomentuje pan to, co na taśmach. Czy skomentuje pan nagrania z pana udziałem? - zapytał. Odpowiedź nie padła.
"Gazeta Wyborcza" opublikowała we wtorek stenogram nagrania rozmowy prowadzonej przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera i dwie inne osoby. Głównym tematem były plany budowy w Warszawie biurowca przez powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością spółkę Srebrna. Budowa miała być sfinansowana z kredytu, udzielonego przez bank Pekao SA, w wysokości do 300 milionów euro, czyli około 1,3 miliarda złotych.
Inwestycja została wstrzymana między innymi ze względu na brak zgody władz stolicy.
- Jeśli nie wygramy wyborów, to nie zbudujemy wieżowca w Warszawie - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas nagranej rozmowy.
Autor: akw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24