Jeżeli nowelizacja ustawy medialnej opuści parlament niewiele zmieniona, to weto prezydenta jest bardzo prawdopodobne - stwierdził w "Magazynie 24 Godziny" Michał Kamiński. - Zobaczymy, co wyjdzie z parlamentu - stwierdził minister w Kancelarii Prezydenta.
W piątek po kilkugodzinnej, burzliwej debacie przygotowany przez PO projekt zmieniający dotychczasową ustawą o radiofonii i telewizji trafił do dalszych prac w komisjach. PiS wnioskowało o odrzucenie go w całości.
"To zły projekt"
PO nie docenia tego wielkiego dobra, jakim jest sympatia mediów, jaką ma i chciałaby więcej
W ocenie Kamińskiego, PO przygotowała "zły projekt". - PO nie docenia tego wielkiego dobra, jakim jest sympatia mediów, jaką ma i chciałaby więcej - powiedział prezydencki minister. - Platforma przeszarżowała. Wniosła poprawki, które mają zwiększyć kontrolę rządu nad mediami elektronicznymi, prywatnymi - dodał.
Kaczyński będzie kandydatem PiS na prezydenta
Kamiński skomentował też wyniki sondażu, który dawał Zbigniewowi Ziobrze większe szanse na zostanie prezydentem w następnych wyborach niż Lechowi Kaczyńskiemu. - Ziobro był dobrym ministrem sprawiedliwości, ale lista zalet prezydenta musi być dłuższa. Kiedy Lech Kaczyński był minister sprawiedliwości to też miałby duże poparcie - zauważył Kamiński.
- Kandydatem na prezydenta w przyszłych wyborach będzie Lech Kaczyński, nie tylko PiS, ale dużo szerszego ruchu politycznego. Weterani, środowiska młodych, rolnicze, po związki zawodowe, ponieważ Lech Kaczyński jest prawdziwym obrońcą praw pracowniczych - stwierdził Kamiński.
Według niego w PiS nie ma mowy o walkach politycznych wewnątrz "drużyny" i nie będzie problemów z poparciem kandydata. - Nie ma dziś na scenie politycznej innej osoby, która by była lepszym kandydatem od Lecha Kaczyńskiego - stwierdził Kamiński.
Platforma zatyka usta opozycji?
Kamiński wytłumaczył tez fakt wycofania się posłów PiS z prac nad nowelizacją ustawy. - To nie jest urażona duma posłów, ale zastanawiają się, jak to się dzieje, że przewodnicząca komisji kultury nie pozwala zabrać głosu posłom opozycji - zauważył sekretarz stanu. - Platforma ma wrażenie, że demokracja istnieje tylko wtedy, jeśli wszyscy się zgadzają z Platformą. Jeżeli posłom zabrania się w parlamencie mówić, to mają prawo do manifestacji - dodał.
Media powinny mieć więcej sympatii dla Lecha Kaczyńskiego
Michał Kamiński powiedział również, że obecny rząd cieszy się dużą sympatią mediów, w przeciwieństwie do prezydenta. W piątek ukazał się nowy sondaż OBOP, który stwierdza, że większość Polaków lepiej ocenia rząd niż prezydenta. Choć rośnie poparcie dla Pałacu. Według Kamińskiego jest to spowodowane także oceną Lecha Kaczyńskiego w mediach. - Sympatia mediów jest faktem, ten rząd jest traktowany z pewna taryfą ulgową, na pewno inaczej niż poprzedni - stwierdził. - Prezydent chce też więcej sympatii i tratowania fair - dodał. Kamiński stwierdził, że "kilka razy dziennie" zastanawia się, jak ten szacunek zwiększyć.
- Prezydent zasługuje na lepszą ocenę, która nastąpi - ocenił.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24