Hołownia nie przyszedł na przesłuchanie. Wiadomo, gdzie poleciał

Szymon Hołownia
Hołownia nie stawił się w prokuraturze na przesłuchanie. Pełnomocnik wyjaśnia
Źródło: TVN24
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przebywa w Etiopii - przekazała dyrektor Biuro Obsługi Medialnej Katarzyna Karpa-Świderek. Dodała, że "wizyta ma charakter oficjalny". Hołownia nie stawił się w poniedziałek na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze okręgowej w sprawie jego słów o "zamachu stanu" z lipca.

Przesłuchanie Szymona Hołowni w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie było zaplanowane na poniedziałek, na godzinę 11. Jego pełnomocnik mecenas Filip Curyło wskazał, że Hołownia udzielił już odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury.

Dyrektor Biura Obsługi Medialnej Katarzyna Karpa-Świderek poinformowała, że Szymon Hołownia przebywa w poniedziałek w Etiopii. Zaznaczyła, że "wizyta ma charakter oficjalny". Jak dodała, marszałek wraca do kraju we wtorek rano.

Gramatyka: Hołownia walczy o miejsce dla Polaka na czele UNHCR

Wiceminister cyfryzacji, poseł Polski 2050 Michał Gramatyka napisał w mediach społecznościowych, że "w Addis Abebie - 'Afrykańskiej Brukseli' Szymon Hołownia walczy o miejsce dla Polaka na czele UNHCR, Agencji ONZ ds. Uchodźców - ale w naszej piaskownicy ważniejsze jest, że się nie stawił na przesłuchaniu, w którym prokuratura przyznała rolę pokrzywdzonego Świeczkowskiemu". "Zamiast myśleć o epokowej szansie dla Polski, toniemy w lokalnych animozjach…" - dodał.

Wcześniej Hołownia był przesłuchiwany w sprawie swojej wypowiedzi w październiku. W przesłuchaniu wzięli wtedy udział pełnomocnik Krajowej Rady Sądownictwa mec. Bartosz Lewandowski oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski. Oba te urzędy składały w sprawie zawiadomienie.

Będą kolejne wezwania na przesłuchanie

Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prokurator Piotr Antoni Skiba poinformował w poniedziałek, że zostały wyznaczone dwa kolejne terminy przesłuchania marszałka Sejmu - 12 i 17 grudnia.

Dodał, że pełnomocnik Hołowni w złożonym piśmie "zakwestionował konieczność składania zeznań przez świadka poprzez odpowiadanie na pytania zadawane przez osoby (...) nieuprawnione do uczestniczenia w tym postępowaniu". Według Skiby, pełnomocnik posiłkował się między innymi opinią Biura Analiz Sejmowych, która - dodał - nie została dołączona. Jak relacjonował Skiba, nieobecność Hołowni była również usprawiedliwiona wizytą zagraniczną marszałka.

Hołownia o "zamachu stanu"

W lipcu Hołownia stwierdził, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta RP i dokonał w ten sposób "zamachu stanu". Pytany wówczas, kto składał mu te propozycje, marszałek mówił o ludziach, którym "nie podobał się wynik wyborów prezydenckich".

Marszałek Sejmu po przesłuchaniu przekonywał, że sformułowania "zamach stanu" używał nie w trybie kodeksowym, tylko publicystycznym, mówiąc o poważnym rozstroju państwa, do którego doszłoby, gdyby posłuchał głosów, które wzywały go "tak naprawdę do złamania konstytucji".

Wniosek do prokuratury w sprawie słów Hołowni skierował Lewandowski. Ostatecznie dołączono go do sprawy tzw. zamachu stanu z zawiadomienia Święczkowskiego. Dotyczyło ono podejrzenia popełnienia przestępstwa zamachu stanu m.in. przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu, ministrów czy szefa Rządowego Centrum Legislacji.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: