Szymon Hołownia: tekst umowy koalicyjnej będzie jawny

Źródło:
TVN24
Hołownia: moja kandydatura na marszałka Sejmu leży na stole
Hołownia: moja kandydatura na marszałka Sejmu leży na stoleTVN24
wideo 2/13
Hołownia: moja kandydatura na marszałka Sejmu leży na stoleTVN24

Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 i jeden z liderów Trzeciej Drogi, przyznał w programie "Jeden na jeden" w TVN24, że jego kandydatura na marszałka Sejmu "leży na stole", ale zdecydują o tym posłowie w głosowaniu. Mówił też o postępach w rozmowach koalicyjnych. - Tak naprawdę na stole zostały nam tylko do poukładania te największe klocki. Jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst - zapewnił. Dodał, że będzie on jawny.

Między przedstawicielami Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy trwają negocjacje w sprawie stworzenia rządu, a także obsadzenia kluczowych stanowisk w parlamencie. Rozmowy mają odbywać się także w piątek.

Umowa koalicyjna "prawie skończona". Rozmowy do końca tygodnia, w przyszłym "być może ogłoszenie"

O przebiegu negocjacji mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 i jeden z liderów Trzeciej Drogi. Według medialnych doniesień to właśnie on jest jednym z głównych kandydatów do objęcia stanowiska marszałka Sejmu. 

Zapytany, czy rzeczywiście to on obejmie to stanowisko, odparł: - Zdecyduje o tym Sejm. Na pierwszym posiedzeniu nowej kadencji, 13 listopada, to już za chwilę. Wtedy się dowiemy. Na razie takich ustaleń nie ma. 

 - To chyba nie o to chodzi, co mam, czego nie mają inni, bo wśród posłów każdy buławę marszałkowską nosi w tornistrze. (...) Tu nie chodzi chyba o to, kto lepszy, kto gorszy, tylko o to, że musimy poukładać jakoś wizję naprawy państwa - podkreślił.

- Państwo zaczęło się w Polsce psuć od parlamentu. To tam się zaczęły te procesy gnilne, które przez osiem lat sprawiały, że państwo erodowało na wszystkich płaszczyznach. I od Sejmu trzeba to zacząć naprawiać, bo my często skupiamy się na rządzie i słusznie, bo tam jest wiele spraw do załatwienia. Ale nie będzie dobrego rządu, jeżeli nie będzie zdrowego Sejmu - mówił dalej.

- Mam pomysł na to, jak spróbować to zmienić, bo wypracowywaliśmy ten pomysł (...). To nie jest tak, że ja mam go jedyny na świecie. Natomiast jeżeli będzie taka wspólna decyzja wszystkich trzech ugrupowań tworzących tę koalicję demokratyczną, że to ja miałbym być ich kandydatem przedstawionym Sejmowi, to ja będę się z tego cieszył - zapewnił.

O swoje kandydaturze Hołownia powiedział: - Przyznaję i mówię to otwarcie, że ona jest na stole. Jeżeli chodzi o tę funkcję, rzeczywiście taka kartka leży na stole. 

Hołownia o rotacji stanowisk

Hołownia mówił też o różnych koncepcjach dotyczących ewentualnej rotacyjności na wysokich stanowiskach w parlamencie. 

- W związku z tym, że to będzie w pewnym stopniu przejściowa kadencja, bo przechodzimy z państwa PiS, które zostało zacementowane, do normalnej rzeczywistości. Tego się nie da zrobić na jeden krok, to trzeba na dwa kroki, trzy kroki. Być może ta kadencja będzie miała kilka etapów wyznaczanych choćby (nachodzącymi - red.) wyborami - stwierdził. 

Jak mówił, w kwestii rotacyjnego marszałka Sejmu nie ma jeszcze decyzji liderów partii, które mają tworzyć rząd. Zdaniem Hołowni taka rotacyjność może być akceptowalnym rozwiązaniem w sytuacji, kiedy obejmowałaby nie tylko funkcję marszałka Sejmu, ale także inne kluczowe stanowiska - kiedy byłaby elementem stworzonego w oparciu o rotacyjność systemu. - Jeśli (marszałek Sejmu - red.) byłby systemowy, to możemy się nad tym zastanawiać. Co do zasady to zły pomysł, dlatego że osłabia tę osobę, która pełni tę funkcję, bo wiadomo, że czuje już na plecach oddech następnego, który go recenzuje - ocenił. 

Lider Polski 2050 został także zapytany o to, czy jego zdaniem rotacja na stanowiskach powinna dotyczyć także rządu. - Tak powinno być, ale nikt nie powinien takich horyzontów wyznaczać premierowi. Nie można mu za plecami postawić kogoś, kto go będzie recenzował, (...). Premier musi być szefem na całą kadencję, niezależnie od to, kto to będzie. Od tego są kadencje - powiedział.

- Jeśli się umówimy na to, że się w połowie kadencji wymienimy na szczeblach typu wicepremier albo w innych miejscach, to okej, ale premiera bym z tego obowiązku (zmiany - red.) zwolnił - dodał.

Hołownia o rotacji stanowisk
Hołownia o rotacji stanowiskTVN24

Hołownia: umowa koalicyjna będzie jawna

Hołownia mówił także o postępach w rozmowach koalicyjnych. - Tak naprawdę na stole zostały nam tylko do poukładania te największe klocki. Jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst - zapewnił.

Dodał, że tekst tej umowy "będzie jawny" i jest ona sporządzona w punktach. - To jest długi tekst. Na tym etapie draftu, który widziałem, to jest kilkanaście stron - przekazał.

Jednocześnie przyznał też, że między przedstawicielami ugrupowań jest "protokół rozbieżności".

Hołownia: pan prezydent nie wiedział, jaki prezent nam zrobił

Lider Polski 2050 mówił, że to "będzie umowa bez precedensu, takiej umowy w Polsce nie było, będzie jawna, ona będzie naszym wspólnym zobowiązaniem". Powiedział też, że pierwszym punktem tej umowy "będzie zobowiązanie do dialogu".

 - A dalej będzie mnóstwo różnych ciekawych rzeczy, o których dowiecie się, państwo, mam nadzieję, już niebawem - dodał.

Hołownia zapytany, kiedy umowa koalicyjna ujrzy światło dzienne, odparł: - Nie wyprzedzajmy czasu. Pan prezydent dał nam sporo czasu, żebyśmy nad tym dobrze popracowali. Nawet chyba nie wiedział, że zrobił nam taki prezent.

Hołownia: jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekst
Hołownia: jest draft umowy koalicyjnej, to jest bardzo dobry tekstTVN24

Hołownia: nie może być tak, że kobiety w Polsce boją się rodzić dzieci

Szymon Hołownia został także zapytany o to, czy jednym z elementów wspomnianego przez niego "protokołu rozbieżności" jest kwestia liberalizacji prawa aborcyjnego.

- To jest akurat nie protokół rozbieżności, a długa dyskusja, która toczy się w naszych ugrupowaniach już dawno. Każdy z nas szedł do wyborów z innym pomysłem na rozwiązanie tej palącej i hańbiącej dla Polski sprawy - powiedział.

- Natomiast to też jest tak, że każdy z nas mówił do innych wyborców i inni wyborcy mu zaufali. Mamy zgodę co do tego, że nie może być tak, że kobiety w Polsce miałyby bać się rodzić dzieci, zachodzić w ciążę albo iść do szpitala. To nie może tak być - podkreślił.

Jednocześnie stwierdził, że "można zrobić wiele rzeczy przy pomocy ustawodawstwa".  - Ale jeżeli zrobimy je przy pomocy ustawodawstwa, to Andrzej Duda wyśle je do pani Przyłębskiej do Trybunału Konstytucyjnego, w trybie prewencyjnym i to tam będzie leżało aż do końca jej kadencji albo jego kadencji jeszcze trochę dłużej - dodał. - To, co można zrobić, trzeba będzie zrobić. Na poziomie Ministerstwa Zdrowia, rozporządzenia ministra zdrowia, NFZ-u, wytycznych konsultanta, jeżeli takie będą - stwierdził jeden z liderów Trzeciej Drogi.

Hołownia: prawo w Polsce będzie stanowił Sejm, a nie episkopat Polski

Hołownia stwierdził, że "jest sporo rzeczy praktycznych, które można zrobić z poziomu władzy wykonawczej, żeby zabrać ten strach z polskich szpitali". - Liberalizacja w stosunku do tego, co dzisiaj jest, to jest uczłowieczenie tego prawa. Tutaj się absolutnie wszyscy zgadzamy. 

Jednocześnie lider Polski 2050 powiedział, że "prawo w Polsce będzie stanowił Sejm, a nie episkopat Polski". - Mówię z pełną odpowiedzialnością jako katolik, jako obywatel i jako osoba, która wie, że rozdział Kościoła od państwa jest rzeczą niezbędną. Rozdział nie wrogi, rozdział taki, w którym uznajemy nawzajem swoje kompetencje, ale to państwo podejmuje decyzję, bo wyborcy - wierzący i niewierzący - podjęli decyzję, głosując w wyborach - podkreślił gość TVN24.

Według Hołowni w sprawie aborcji najpierw trzeba "przywrócić status quo ante, które było przed tym haniebnym wyrokiem", a potem - jak tłumaczył - "przygotować referendum, w którym wypowiedzą się wszyscy, a nie próbować skłócać nas teraz też wewnętrznie jakimiś propozycjami, które nas podzielą i PiS nas znowu będzie rozgrywał".

Hołownia o kwestii aborcji: można zrobić wiele rzeczy przy pomocy ustawodawstwa
Hołownia o kwestii aborcji: można zrobić wiele rzeczy przy pomocy ustawodawstwaTVN24

Hołownia: tłuste koty źle zrozumiały mój apel

Gość programu odniósł się także do informacji podanych przez posłankę KO Martę Wcisło, że pomimo wysokich strat notowanych przez Grupę Azoty członkowie zarządu dostali wysokie nagrody.  

Wcisło: Grupa Azoty z niemal dwumiliardową stratą, ale sześć milionów złotych poszło na nagrody dla zarządu

- Tłuste koty źle zrozumiały mój apel, żeby pakowały swoje kuwety, bo mieli zapakować i uciekać, a pakują pieniądze w te kuwety, a to pieniądze nas wszystkich - powiedział. 

- Nie chcę powiedzieć, że to dobrze, że prezydent Duda dał im ten czas, bo to źle dla Polski, ale oni mają teraz czas, żeby ostatecznie się skompromitować. Myśmy czekali osiem lat, poczekamy jeszcze półtora miesiąca. A my obserwujemy dokładnie to, z jakiego powodu ludzie głosowali przeciwko nim w tych wyborach - ocenił jeden z liderów Trzeciej Drogi. - Będą pakować te kuwety, będzie festiwal nepotyzmu, będziemy mieli festiwale przekrętów. Ale to dobrze, żeby ludzie zauważyli, z czym mają do czynienia. To jest banda nepotów i złodziei, którzy okradali ludzi. Zapewniam, że to wszystko będzie rozliczone - podkreślił.

Hołownia: tłuste koty źle zrozumiały mój apel
Hołownia: tłuste koty źle zrozumiały mój apelTVN24

Hołownia: pomysł likwidacji CBA leży na stole

Jednocześnie podkreślił, że "w drafcie umowy jest kilka paragrafów, jak ta władza zostanie rozliczona do ostatniej złotówki". - Nie zobaczycie państwa, które z pianą w ustach i obłędem w oczach będzie ganiało i robiło zemstę, ale państwo, które upomni się o każdą złotówkę, która została sprzeniewierzona w spółkach Skarbu Państwa albo w instytucjach rządowych. Zobaczycie nasz pomysł na służby specjalne, które przecież przeszły wszystkie granice. To będzie pomysł radykalnej zmiany - dodał.

Dopytywany, czy to oznacza na przykład likwidację CBA, odparł, że taki pomysł "leży to na stole". - Natomiast trzeba zadbać o bezpieczeństwo Polaków. Oni nie mogą się bać własnego państwa. To będzie bardzo duża robota, te pierwsze kilka miesięcy będzie kluczowe - dodał gość TVN24. 

Hołownia o in vitro, związkach partnerskich, podwyżkach dla nauczycieli

Hołownia mówił też w programie o katalogu spraw, które mogą znaleźć się w umowie koalicyjnej. Zapytany, czy w tym planie na rządzie jest kwestia refundacji procedury in vitro, odparł twierdząco. Zapytany, czy szybko będzie ustawa tego dotycząca, odpowiedział: - Mam nadzieję, że bardzo szybko. To jest i ustawa, i rozporządzenie. Można to zrobić na wiele sposobów.  Wskazywał, że trzeba załatwić jeszcze "wiele rzeczy", jeżeli chodzi o sprawy związane ze zdrowiem kobiety. Wymieniał tu badania prenatalne, dostęp do ginekologa czy znieczulenie przy porodzie.

Hołownia był też pytany o kwestię ustawy o związkach partnerskich. - To jest coś o czym będziemy o tym rozmawiać, ale nie jest na liście rozbieżności. Natomiast w umowie jest paragraf, który rzeczywiście poprawi sytuację osób LGBT w Polsce. To konkretne zobowiązanie, które się tam znajdzie - zapowiedział.

- Natomiast w sprawie związków partnerskich musimy odbyć jeszcze jedną rundę rozmów. Będę za taką ustawą głosował, jeżeli znajdzie się w polskim parlamencie. Musimy wyważyć elementy tej umowy. Chcielibyśmy zawrzeć w niej wszystko, a wszystkiego się nie da. Trzeba dokonywać wyborów, selekcji. Jest dużo o składce zdrowotnej od przedsiębiorców, o świadczeniach, o polskiej armii - wyliczał. 

Lider Polski 2050 został zapytany, czy w umowie koalicyjnej jest również poruszona kwestia podwyżek dla nauczycieli. - Nie chcę mówić o aż tak daleko idących rozwiązaniach, bo musimy poczekać na ostateczny kształt umowy koalicyjnej.

Hołownia o in vitro, związkach partnerskich, podwyżkach dla nauczycieli
Hołownia o in vitro, związkach partnerskich, podwyżkach dla nauczycieliTVN24

Autorka/Autor:mjz/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl