"Chciałbym przypomnieć, że niezależność sądownictwa to podstawowy element praworządności" - podkreślił w oświadczeniu na temat wprowadzanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w sądownictwie przewodniczący Komisji Weneckiej Gianni Buquicchio.
We wtorek Sejm zajmuje się projektem ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS. W zeszłym tygodniu parlament przyjął natomiast nowelizacje ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustroju sądów powszechnych.
"Rażące naruszenie europejskiego dziedzictwa konstytucyjnego"
Zmiany w polskim sądownictwie skomentował we wtorek przewodniczący Komisji Weneckiej Gianni Buquicchio.
"Zostałem poinformowany, że polski parlament przyjmuje serię ustaw o sądownictwie, dotykających między innymi Krajową Radę Sądownictwa i Sąd Najwyższy" - przekazał w oświadczeniu.
"Komisja Wenecka nie analizowała tych ustaw, chciałbym jednak przypomnieć, że niezależność sądownictwa to podstawowy element praworządności, gwarantowany przez Europejską Konwencję Praw Człowieka i Europejski Trybunał Praw Człowieka" - podkreślił.
Buquicchio przypomniał, że "zasada, zgodnie z którą sędziowie nie mogą być odwołani ze stanowiska przed zakończeniem kadencji to podstawa ich niezależności".
Jak dodał, wyjątkiem może być tylko skrócenie kadencji będące wynikiem postępowania dyscyplinarnego.
"Jakiekolwiek przepisy arbitralnie kończące kadencję sędziów może być uznane jedynie za rażące naruszenie europejskiego dziedzictwa konstytucyjnego" - zaznaczył.
Bruksela zabiera głos
Głos w sprawie wprowadzanych przez PiS zmian zabrała także we wtorek Komisja Europejska. Jej rzecznik Margaritis Schinas powiedział, że Komisja z wielkim zaniepokojeniem obserwuje wydarzenia w Polsce, ale ustawy dotyczące wymiaru sprawiedliwości nie są jeszcze obowiązującym prawem. W związku z tym nie będzie podejmowała żadnych decyzji na swoim środowym posiedzeniu.
Z kolei szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani opublikował na Twitterze list do prezydenta Andrzeja Dudy, w którym zaapelował, by jako gwarant konstytucji rozważył kwestię ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa, sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym, biorąc pod uwagę zaniepokojenie Parlamentu Europejskiego dotyczące niezależności polskiego sądownictwa.
Autor: kg/ja / Źródło: TVN24, PAP