W poniedziałek rano do Polski dotarła kolejna dostawa szczepionki przeciwko COVID-19. 300 tysięcy dawek zostało przewiezionych do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych. Część wyjechała już do hurtowni, gdzie zostaną przepakowane, a następnie zostaną przekazane do 27 szpitali. Na wtorek planowana jest dostawa do kolejnych 240 placówek.
Pierwsza dostawa 10 tysięcy dawek szczepionki dotarła do Polski z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs w piątek. Transport trafił do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim. Tu został rozdzielony i dotarł do 72 tak zwanych szpitali węzłowych. W nich od niedzieli zaczęły się pierwsze szczepienia przeciw COVID-19 grupy "zero", czyli personelu medycznego. Pierwszą zaszczepioną w Polsce osobą była naczelna pielęgniarka szpitala MSWiA w Warszawie Alicja Jakubowska.
Premier: rozpoczynamy dystrybucję
W poniedziałek przed godziną 8 do Polski dotarła kolejna dostawa szczepionek. Premier Mateusz Morawiecki, który pojawił się na Lotnisku Chopina, poinformował, że przyleciało 300 tysięcy dawek. - Rozpoczynamy dystrybucję. Dziś i jutro ruszą do ponad 250 kolejnych szpitali - powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ: Morawiecki: Szczepionka może być dawką nadziei. Mamy do wyboru strach i ryzyko albo nadzieję i bezpieczeństwo >>>
Prezes ARM: dziś szczepionki trafią do 27 szpitali, we wtorek do 240
Tuż po godzinie 10 ciężarówka dostarczyła szczepionki do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim.
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski powiedział na briefingu prasowym, że szczepionki przyjechały "w specjalnych izoboksach, które gwarantują utrzymanie temperatury minus 75 stopni".
- W tej chwili weryfikowane są odczyty specjalnych urządzeń, które monitorują utrzymanie tych temperatur zgodnie z oczekiwaniami producentów. Mam informację, że wszystkie odczyty do tej pory są prawidłowe, więc szczepionki trafią do mroźni również z tą ultrazimną temperaturą minus 75 stopni. Tam też są cały czas monitorowane - mówił przed południem.
Poinformował, że dzisiaj ciężarówki ze szczepionkami wyjadą do 27 szpitali. - Najpierw dotrą oczywiście z naszego magazynu do hurtowni farmaceutycznych. Tam zostaną przepakowane w mniejsze opakowania i jeszcze w dniu dzisiejszym zostaną dostarczone właśnie do 27 szpitali - mówił.
Dodał, że na wtorek planowana jest dostawa, również poprzez hurtownie farmaceutyczne "do kolejnych 240 szpitali". Przekazał, że połowa dawek szczepionki na drugi etap zostaje w magazynie ARM.
Po godzinie 13 prezes Agencji poinformował, że "wszystkie transporty szczepionek zaplanowane do wyjazdu w dniu dzisiejszym już opuściły magazyn". - Część jest w trasie do poszczególnych hurtowni farmaceutycznych, część już do nich dotarła i jest teraz przygotowywana do dalszej dystrybucji do szpitali, do punktów szczepień - poinformował. Zapewniał, że "proces dystrybucji idzie sprawnie", a preparaty są transportowane zgodnie ze wszystkimi wymogami producenta.
"Wszystko odbyło się bez najmniejszego kłopotu"
Wcześniej Kuczmierowski pytany o pierwszą transzę szczepionek oraz o to, czy proces dostawy do szpitali przebiegł bez zakłóceń, potwierdził, że wszystko udało się zgodnie z planem. - Do południa wszystko było dostarczone - potwierdził. Jak mówił, "mamy raporty, że wszystko odbyło się bez najmniejszego kłopotu".
Do końca stycznia według rządowych zapowiedzi do Polski powinno trafić 1,5 miliona dawek szczepionki. Narodowy Program Szczepień zakłada, że w pierwszej kolejności zaszczepieni będą między innymi pracownicy sektora ochrony zdrowia (na przykład lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Następnie seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24