"Kapitulacja". MON kupi rakiety bez przetargu

[object Object]
System HIMARS w akcjiUS Army
wideo 2/4

Po trzech latach analiz i negocjacji MON kończy procedurę zakupu rakiet dalekiego zasięgu o nazwie Homar. Chce kupić rakiety bez konkurencji, prosto od Amerykanów. - To kapitulacja. Kolejny kluczowy program wymyka się z rąk polskiej zbrojeniówce - mówi tvn24.pl Mariusz Cielma, redaktor naczelny miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa". - W zamian wojsko szybciej dostanie nowy sprzęt - ocenia Andrzej Kiński, redaktor naczelny miesięcznika "Wojsko i Technika".

Komunikat o takiej "decyzji Mariusza Błaszczaka" MON wydał w piątek po południu. Dotychczasowe postępowanie prowadzone od 2015 roku ma zostać zakończone. W zamian ministerstwo postanowiło "natychmiast rozpocząć negocjacje z amerykańską stroną rządową".

Oznacza to zakupienie uzbrojenia w ramach procedury Foreign Military Sales, czyli wprost od rządu USA, bez konkurencji. - To metoda zakupu najbardziej korzystna dla dostawcy, czyli Amerykanów. Kupujemy sprzęt z półki. Oczekiwałem więcej - komentuje Cielma.

- Rzeczywiście to oznacza początkowo mniejsze korzyści dla przemysłu, ale w zamian wojsko szybciej dostanie nowy sprzęt - dodaje Kiński.

Amerykanie mają silną pozycję

MON argumentuje swoją decyzję tym, że dotychczasowe oferty w ramach programu Homar były za drogie i nie dało się wynegocjować satysfakcjonujących warunków.

"W toku prowadzonych negocjacji nie było możliwe porozumienie co do wszystkich postanowień umowy oraz wymagań dotyczących ochrony podstawowego interesu państwa" - napisano w komunikacie. "Zmiana sposobu zakupu pozwoli na terminową dostawę sprzętu i zapewnienie zdolności Wojsk Rakietowych i Artylerii w tym obszarze" - dodano.

Dotychczas na stole były dwie oferty - jedna od amerykańskiego koncernu Lockheed Martin oferującego system HIMARS, druga od izraelskiego Israel Military Industries z systemem Lynx/LORA. Obie negocjowano przy znacznym udziale Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), która miała być głęboko zaangażowana w cały zakup. Planowano nabycie wielu technologii i umieszczenie istotnej części produkcji w Polsce. Wizja była bardzo ambitna i miała znacząco wzmocnić polski przemysł zbrojeniowy. MON chciał przeznaczyć na ten cel 8-10 miliardów złotych.

Od początku oferta amerykańska była traktowana priorytetowo. Podczas wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce w 2017 roku minister Antoni Macierewicz wprost powiedział, że kupimy system od Amerykanów. Kiedy jednak na jesieni poznano konkretną ofertę koncernu LM, rozmowy stanęły w miejscu. W grudniu minister wypowiadał się już na temat amerykańskiej propozycji krytycznie. Wówczas na poważniej zajęto się ofertą izraelską. Pisaliśmy o tym w Magazynie TVN24.

Były ambitne plany dla zbrojeniówki

Ostatecznie wygrała jednak wyraźnie opcja amerykańska. - Paradoksalnie wracamy do rozmów z tym partnerem, który nam początkowo dał tak złe warunki, że były nie do zaakceptowania przez poprzednie kierownictwo MON - mówi Cielma. Ekspert przyznaje, że jest "zawiedziony" taką decyzją MON, ponieważ w ten sposób jest tracona szansa na znaczące wzmocnienie polskiej zbrojeniówki.

- To pójście na skróty. Początkowo może i będzie łatwiej oraz taniej, ale w długiej perspektywie stracimy więcej - ocenia redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej".

Kupując system HIMARS w ramach programu FMS, Polska będzie miała słabszą pozycję negocjacyjną i szanse na istotny transfer technologii znikną. - A od tego są takie duże programy. Nikt sam z siebie nie da nam swoich zaawansowanych technologii, bez których nie zmodernizujemy przemysłu zbrojeniowego - mówi Cielma.

Przyznaje jednocześnie, że zakupienie nowych rozwiązań zza granicy to nie wszystko i nie uleczą one wszystkich problemów polskiej zbrojeniówki, jednak jako przykład podaje zakłady w Siemianowicach Śląskich. Na początku XX wieku były zacofane i remontowały stary radziecki sprzęt. Teraz, dzięki umieszczeniu tam licencyjnej produkcji fińskich transporterów Rosomak, są jednym z najnowocześniejszych zakładów zbrojeniowych w Polsce.

Cielma dodaje, że gdyby system w znacznej mierze produkowano w Polsce, to tutaj można by go też serwisować i w jakimś stopniu modernizować. - A tak ze wszystkim trzeba będzie się zwracać do Amerykanów - podkreśla.

Możliwe dwa etapy

Kiński zaznacza natomiast, że początkowy zakup w ramach programu FMS nie wyklucza, że na późniejszym etapie dojdzie do "polonizacji", czyli transferu technologii. W jego opinii możliwe jest rozłożenie całego programu Homar na dwa etapy.

- Zwłaszcza wobec tego, że według nieoficjalnych informacji MON chce istotnie zwiększyć liczbę nabywanych wyrzutni, około dwóch razy - mówi ekspert. Zamiast planowanych dotychczas 56 do nawet około 120.

Zdaniem Kińskiego może być tak, że teraz w ramach programu FMS zostanie zakupiony szybciej i taniej amerykański sprzęt "z półki" dla jednego czy dwóch dywizjonów, czyli 18-36 wyrzutni. - W około dwa lata od podpisania umowy moglibyśmy mieć podstawowe zdolności - zaznacza ekspert. Wtedy po zabezpieczeniu podstawy, jak dodaje, można by negocjować drugi etap zakładający transfer technologii do polskiej zbrojeniówki.

- Kluczowa w tym będzie zdolność do produkcji rakiet, a zwłaszcza ich silników, głowicy bojowej i elementów układu kierowania - podkreśla Kiński.

Ekspert tłumaczy, że program Homar w pierwotnej postaci, tej właśnie anulowanej, musiał zająć więcej czasu, być droższy i nieść ze sobą większe ryzyko niepowodzenia niż to, co chce teraz najwyraźniej zrobić MON. Ograniczenie udziału polskiego przemysłu zbrojeniowego sprawi, że przynajmniej początkowo będzie taniej, szybciej i z mniejszym ryzykiem.

Podobne "dwuetapowe" rozwiązanie MON zastosował już w programie Wisła, kupując system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot. - Oczywiście istnieje ryzyko, że drugiego etapu nigdy nie będzie. Jednak nawet wtedy wojsko zostanie z jakimś nowym uzbrojeniem w ręku - zauważa Kiński.

"Koło zamachowe" nie dostanie zastrzyku

Zdaniem Cielmy za decyzją MON stoją jednak przede wszystkim względy polityczne i dążenie rządu oraz prezydenta do zacieśniania relacji z USA. W jego opinii drugą sprawą może być też brak odpowiednich pieniędzy w budżecie MON. Offset i kupowanie technologii zawsze jest drogie, więc rezygnując z tego aspektu, będzie można zaoszczędzić znaczne kwoty kosztem polskiej zbrojeniówki. Oznacza to jednak znaczące odejście od dotychczasowej polityki MON i deklaracji o tym, że przemysł zbrojeniowy ma być "kołem zamachowym" gospodarki.

A państwowa zbrojeniówka ma się w ostatnich latach nie najlepiej.

W ramach programu Homar MON chce kupić 56 nowoczesnych wyrzutni rakiet dalekiego zasięgu (według dotychczasowych oficjalnych dokumentów), choć Antoni Macierewicz - kiedy był jeszcze szefem resortu obrony - mówił, że docelowo może być ich nawet 160. Maksymalny zasięg ma wynosić 300 kilometrów. Wszystkie rakiety mają być też precyzyjnie naprowadzane. Polskie wojsko obecnie nie ma takich możliwości. Systemy Homar miały być elementem "kłów Polski", czyli broni dalekiego zasięgu zdolnej do atakowania celów na wrogim terytorium.

Autor: Maciej Kucharczyk //now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: US Army

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24