"Kapitulacja". MON kupi rakiety bez przetargu

[object Object]
System HIMARS w akcjiUS Army
wideo 2/4

Po trzech latach analiz i negocjacji MON kończy procedurę zakupu rakiet dalekiego zasięgu o nazwie Homar. Chce kupić rakiety bez konkurencji, prosto od Amerykanów. - To kapitulacja. Kolejny kluczowy program wymyka się z rąk polskiej zbrojeniówce - mówi tvn24.pl Mariusz Cielma, redaktor naczelny miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa". - W zamian wojsko szybciej dostanie nowy sprzęt - ocenia Andrzej Kiński, redaktor naczelny miesięcznika "Wojsko i Technika".

Komunikat o takiej "decyzji Mariusza Błaszczaka" MON wydał w piątek po południu. Dotychczasowe postępowanie prowadzone od 2015 roku ma zostać zakończone. W zamian ministerstwo postanowiło "natychmiast rozpocząć negocjacje z amerykańską stroną rządową".

Oznacza to zakupienie uzbrojenia w ramach procedury Foreign Military Sales, czyli wprost od rządu USA, bez konkurencji. - To metoda zakupu najbardziej korzystna dla dostawcy, czyli Amerykanów. Kupujemy sprzęt z półki. Oczekiwałem więcej - komentuje Cielma.

- Rzeczywiście to oznacza początkowo mniejsze korzyści dla przemysłu, ale w zamian wojsko szybciej dostanie nowy sprzęt - dodaje Kiński.

Amerykanie mają silną pozycję

MON argumentuje swoją decyzję tym, że dotychczasowe oferty w ramach programu Homar były za drogie i nie dało się wynegocjować satysfakcjonujących warunków.

"W toku prowadzonych negocjacji nie było możliwe porozumienie co do wszystkich postanowień umowy oraz wymagań dotyczących ochrony podstawowego interesu państwa" - napisano w komunikacie. "Zmiana sposobu zakupu pozwoli na terminową dostawę sprzętu i zapewnienie zdolności Wojsk Rakietowych i Artylerii w tym obszarze" - dodano.

Dotychczas na stole były dwie oferty - jedna od amerykańskiego koncernu Lockheed Martin oferującego system HIMARS, druga od izraelskiego Israel Military Industries z systemem Lynx/LORA. Obie negocjowano przy znacznym udziale Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), która miała być głęboko zaangażowana w cały zakup. Planowano nabycie wielu technologii i umieszczenie istotnej części produkcji w Polsce. Wizja była bardzo ambitna i miała znacząco wzmocnić polski przemysł zbrojeniowy. MON chciał przeznaczyć na ten cel 8-10 miliardów złotych.

Od początku oferta amerykańska była traktowana priorytetowo. Podczas wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce w 2017 roku minister Antoni Macierewicz wprost powiedział, że kupimy system od Amerykanów. Kiedy jednak na jesieni poznano konkretną ofertę koncernu LM, rozmowy stanęły w miejscu. W grudniu minister wypowiadał się już na temat amerykańskiej propozycji krytycznie. Wówczas na poważniej zajęto się ofertą izraelską. Pisaliśmy o tym w Magazynie TVN24.

Były ambitne plany dla zbrojeniówki

Ostatecznie wygrała jednak wyraźnie opcja amerykańska. - Paradoksalnie wracamy do rozmów z tym partnerem, który nam początkowo dał tak złe warunki, że były nie do zaakceptowania przez poprzednie kierownictwo MON - mówi Cielma. Ekspert przyznaje, że jest "zawiedziony" taką decyzją MON, ponieważ w ten sposób jest tracona szansa na znaczące wzmocnienie polskiej zbrojeniówki.

- To pójście na skróty. Początkowo może i będzie łatwiej oraz taniej, ale w długiej perspektywie stracimy więcej - ocenia redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej".

Kupując system HIMARS w ramach programu FMS, Polska będzie miała słabszą pozycję negocjacyjną i szanse na istotny transfer technologii znikną. - A od tego są takie duże programy. Nikt sam z siebie nie da nam swoich zaawansowanych technologii, bez których nie zmodernizujemy przemysłu zbrojeniowego - mówi Cielma.

Przyznaje jednocześnie, że zakupienie nowych rozwiązań zza granicy to nie wszystko i nie uleczą one wszystkich problemów polskiej zbrojeniówki, jednak jako przykład podaje zakłady w Siemianowicach Śląskich. Na początku XX wieku były zacofane i remontowały stary radziecki sprzęt. Teraz, dzięki umieszczeniu tam licencyjnej produkcji fińskich transporterów Rosomak, są jednym z najnowocześniejszych zakładów zbrojeniowych w Polsce.

Cielma dodaje, że gdyby system w znacznej mierze produkowano w Polsce, to tutaj można by go też serwisować i w jakimś stopniu modernizować. - A tak ze wszystkim trzeba będzie się zwracać do Amerykanów - podkreśla.

Możliwe dwa etapy

Kiński zaznacza natomiast, że początkowy zakup w ramach programu FMS nie wyklucza, że na późniejszym etapie dojdzie do "polonizacji", czyli transferu technologii. W jego opinii możliwe jest rozłożenie całego programu Homar na dwa etapy.

- Zwłaszcza wobec tego, że według nieoficjalnych informacji MON chce istotnie zwiększyć liczbę nabywanych wyrzutni, około dwóch razy - mówi ekspert. Zamiast planowanych dotychczas 56 do nawet około 120.

Zdaniem Kińskiego może być tak, że teraz w ramach programu FMS zostanie zakupiony szybciej i taniej amerykański sprzęt "z półki" dla jednego czy dwóch dywizjonów, czyli 18-36 wyrzutni. - W około dwa lata od podpisania umowy moglibyśmy mieć podstawowe zdolności - zaznacza ekspert. Wtedy po zabezpieczeniu podstawy, jak dodaje, można by negocjować drugi etap zakładający transfer technologii do polskiej zbrojeniówki.

- Kluczowa w tym będzie zdolność do produkcji rakiet, a zwłaszcza ich silników, głowicy bojowej i elementów układu kierowania - podkreśla Kiński.

Ekspert tłumaczy, że program Homar w pierwotnej postaci, tej właśnie anulowanej, musiał zająć więcej czasu, być droższy i nieść ze sobą większe ryzyko niepowodzenia niż to, co chce teraz najwyraźniej zrobić MON. Ograniczenie udziału polskiego przemysłu zbrojeniowego sprawi, że przynajmniej początkowo będzie taniej, szybciej i z mniejszym ryzykiem.

Podobne "dwuetapowe" rozwiązanie MON zastosował już w programie Wisła, kupując system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot. - Oczywiście istnieje ryzyko, że drugiego etapu nigdy nie będzie. Jednak nawet wtedy wojsko zostanie z jakimś nowym uzbrojeniem w ręku - zauważa Kiński.

"Koło zamachowe" nie dostanie zastrzyku

Zdaniem Cielmy za decyzją MON stoją jednak przede wszystkim względy polityczne i dążenie rządu oraz prezydenta do zacieśniania relacji z USA. W jego opinii drugą sprawą może być też brak odpowiednich pieniędzy w budżecie MON. Offset i kupowanie technologii zawsze jest drogie, więc rezygnując z tego aspektu, będzie można zaoszczędzić znaczne kwoty kosztem polskiej zbrojeniówki. Oznacza to jednak znaczące odejście od dotychczasowej polityki MON i deklaracji o tym, że przemysł zbrojeniowy ma być "kołem zamachowym" gospodarki.

A państwowa zbrojeniówka ma się w ostatnich latach nie najlepiej.

W ramach programu Homar MON chce kupić 56 nowoczesnych wyrzutni rakiet dalekiego zasięgu (według dotychczasowych oficjalnych dokumentów), choć Antoni Macierewicz - kiedy był jeszcze szefem resortu obrony - mówił, że docelowo może być ich nawet 160. Maksymalny zasięg ma wynosić 300 kilometrów. Wszystkie rakiety mają być też precyzyjnie naprowadzane. Polskie wojsko obecnie nie ma takich możliwości. Systemy Homar miały być elementem "kłów Polski", czyli broni dalekiego zasięgu zdolnej do atakowania celów na wrogim terytorium.

Autor: Maciej Kucharczyk //now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: US Army

Pozostałe wiadomości

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że z zadowoleniem przyjmuje stanowisko J.D. Vance'a, kandydata Donalda Trumpa na wiceprezydenta USA, w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem - jak pisze Reuters - wśród europejskich sojuszników USA rośnie zaniepokojenie postawą Vance'a w sprawie Ukrainy. Media przypominają, że w przeszłości ten polityk mówił wprost, iż "nie obchodzi go", co się stanie z Ukrainą i że "rosyjsko-ukraiński spór dotyczący granic nie ma nic wspólnego" z bezpieczeństwem narodowym USA.

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Jeden fiński i jeden szwedzki myśliwiec zostały poderwane do rosyjskich samolotów operujących w międzynarodowej przestrzeni nad Morzem Bałtyckim. Według agencji STT piloci rosyjskich myśliwców nie zgłosili wcześniej planu lotu i zmierzali w stronę terytorium Rosji. We wspólnej szwedzko-fińskiej operacji maszyny te zostały odprowadzone poza Bałtyk.

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Źródło:
PAP

Z balkonu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie w środę, 17 lipca, wypadł pacjent. Nie przeżył upadku. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Źródło:
Kontakt 24

Sześciolatek został potrącony przez ciężarówkę. Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała chłopca do szpitala.

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
TVN24

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

W wyniku pożaru centrum handlowego w Zigongu w prowincji Syczuan na południowym wschodzie Chin zginęło co najmniej sześć osób - podała państwowa telewizja CCTV. Wcześniej informowano o nieokreślonej liczbie uwięzionych w budynku ludzi.

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Źródło:
PAP

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski odebrał w imieniu premiera Donalda Tuska nagrodę Chatham House. Została ona przyznana między innymi "w uznaniu niezachwianego zaangażowania w przywracanie demokracji w Polsce". Podczas uroczystości wręczenia nagrody w Londynie były premier Wielkiej Brytanii John Major mówił, że zaangażowanie Tuska na rzecz demokracji jest ważne nie tylko dla Polski, ale także dla innych krajów.

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Źródło:
PAP

- Osobiście zapewne bym podjął taką samą decyzję, bo zasada prawa karnego procesowego jest taka, że immunitetów nie możemy interpretować rozszerzająco - tak o działaniach podjętych przez prokuraturę w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mówiła, że "sprawa ma charakter zupełnie nietypowy".

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Samochód wjechał w ogródek restauracji w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał dziennik "Le Figaro". Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeśli ten projekt będzie taki sam, to wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Hetman (PSL), odnosząc się do zapowiedzi ponownego wniesienia do Sejmu odrzuconego już raz projektu w sprawie aborcji. Zdecydowana większość ludowców była przeciwko przyjęciu regulacji. Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zwróciła się do prezesa PSL. - Władku, jesteś umoczony po dziurki w nosie w średniowieczu. Nie słuchasz tego, co mówią do ciebie wyborcy - oceniła.

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Źródło:
TVN24

- Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Słowa te wywołały początkowo jedynie lakoniczną reakcję Tajpej, ale niedługo później rządząca partia wydała w tej sprawie oświadczenie.

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przyspiesza realizację misji o nazwie Ramses. Jej celem jest dotarcie do asteroidy Apophis - poinformował portal space.com. W 2029 roku obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi, bliżej niż satelity geostacjonarne.

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

Źródło:
PAP, space.com

IMGW ostrzega przed burzami. Podczas wyładowań wiatr może osiągać w porywach prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w czerwcu 2024 roku wyniósł 2,9 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Wskaźnik dla Polski jest powyżej średniej Unii Europejskiej, gdzie inflacja liczona według HICP wyniosła w ujęciu rocznym 2,6 procent.

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl