23-letni mieszkaniec Świdnika (województwo lubelskie) zapłacił 490 zł za replikę broni. Zamiast niej dostał ziemniaki. Oszust wysłał też oprawione zdjęcie broni oraz liścik z przestrogą.
"Drogi użytkowniku (nazwa portalu) przypominam i nakłaniam do uważnego czytania opisu jak i zarówno danego ogłoszenia. Pozdrawiam" – taki liścik dostał 23-letni mieszkaniec Świdnika, który za blisko 500 zł kupił na popularnym portalu ogłoszeniowym replikę broni.
Zamiast niej w paczce były ziemniaki oraz oprawione zdjęcie repliki.
W udostępnionym przez policję opisie ogłoszenia nie ma ani słowa o zdjęciu
- 23-latek twierdził, że z opisu ogłoszenia, jak i z korespondencji nie wynikało, że przedmiotem wystawionym na sprzedaż nie jest replika broni, a jedynie zdjęcie – mówi aspirant Elwira Domaradzka, Komenda Powiatowa Policji w Świdniku.
W opisie ogłoszenia, które udostępnili policjanci, faktycznie nie ma ani słowa o zdjęciu. - Teraz policjanci ze świdnickiej komendy będą pod nadzorem prokuratury prowadzić dochodzenie w tej sprawie – zaznacza asp. Domaradzka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja