"Stanąć pod górą i ją zdobyć. Tego szukamy"

Piotr Morawski nie żyje
Piotr Morawski nie żyje
Źródło: TVN24/piotrmorawski.com/PAP
Przed niespełna miesiącem w studiu TVN24 cieszył się na "niezłą przygodę". Wiedział, że czeka go trudne zadanie. - Tam nikt prawie nie jeździ. My też ścianę znamy tylko ze zdjęć. Będzie bardzo ciężko - opowiadał kilkanaście dni temu Piotr Morawski. Za ciężko. Podczas wyprawy na szczyt Dhaulagiri w Himalajach spadł w 200-metrową przepaść. Morawski był jednym z najbardziej utytułowanych polskich himalaistów.
Piotr Pustelnik wspomina przyjaciela/TVN24

Piotr Pustelnik wspomina przyjaciela/TVN24

Celem wyprawy był ośmiotysięcznik Manaslu. Piotr Morawski i Słowak Peter Hamor chcieli wejść na szczyt zachodnią ścianą. - Będziemy sami, bo wszystkie zespoły, które udają się na Manaslu zazwyczaj jadą z drugiej strony. Ta ściana jest postawiona na uboczu. To będzie bardzo trudne, bo znamy ją wyłącznie ze zdjęć. Jest niewiele opisów - opowiadał tuż przed wyjazdem w Himalaje dziennikarzowi TVN24.

"Każdy z nas tego poszukuje"

Dlaczego wybrał tak trudną trasę? Bo o to chodzi we wspinaniu. - To jest taka część, której każdy z nas poszukuje w górach. We dwóch, czy w kilku stanąć pod górą i ją zdobyć - tłumaczył Morawski. Ale na Manaslu nie dotarł.

Zdjęcie z wyprawy na Gasherbrum I (www.piotrmorawski.com)
Zdjęcie z wyprawy na Gasherbrum I (www.piotrmorawski.com)
Źródło: www.piotrmorawski.com
Wyprawa na K2 zakończyła się tragicznie(www.piotrmorawski.com)
Wyprawa na K2 zakończyła się tragicznie(www.piotrmorawski.com)
Źródło: www.piotrmorawski.com

Podczas wyprawy aklimatyzacyjnej na ośmiotysięcznik Dhaulagiri Polak spadł w 200-metrową przepaść. Informację o jego śmierci potwierdził w rozmowie z TVN24 Marcin Józefowicz z TOPR. Poniżej pierwszego obozu, na wysokości około 5500 metrów Polak ześlizgnął się w szczelinę. O wypadku szybko zostali poinformowani himalaiści z TOPR wspinający się na ten sam szczyt w ramach wyprawy na 100-lecie Pogotowia. Urazy, jakich doznał podczas upadku Morawski okazały się jednak zbyt rozległe. Zespół TOPR wyciągnął ze szczeliny ciało naszego himalaisty.

Jeden z najbardziej utytułowanych

Morawski i Hamor wyruszyli na wyprawę w drugiej połowie marca. Miała potrwać około dwóch miesięcy. Był to kolejny etap Tryptyku Himalajskiego, w ramach którego obaj himalaiści zdobyli w 2006 roku ośmiotysięcznik Cho Oyu, a Morawski, po samotnym ataku szczytowym, jeszcze ośmiotysięcznik Broad Peak.

Piotr Morawski miał 33 lata. Był jednym z najbardziej utytułowanych polskich himalaistów. 14 stycznia 2005 roku razem z Włochem Simone Moro, jako pierwsi himalaiści w historii, zdobyli zimą ośmiotysięcznik Shisha Pangma.

ŁOs,as,/iga

Źródło: tvn24

Czytaj także: