Stan wyjątkowy obowiązuje w części Podlasia i Lubelszczyzny od czwartku. Wjazd na te tereny wiąże się dla części osób z koniecznością uzyskania odpowiedniej zgody. Rzeczniczka Straży Granicznej podporucznik Anna Michalska przekazała w niedzielę rano, że Straż Graniczna wydała ponad 100 pozwoleń na wjazd do strefy objętej ograniczeniami. Znaczna większość dotyczyła województwa podlaskiego.
Rzeczniczka Straży Granicznej podporucznik Anna Michalska poinformowała, że od początku obowiązywania stanu wyjątkowego "na terenie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wydano już ponad 100 pozwoleń na wjazd do strefy objętej stanem wyjątkowym". - Natomiast na obszarze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej siedem - dodała.
Wyjaśniła, że mniejsza liczba złożonych wniosków oraz pozwoleń w oddziale nadbużańskim bierze się stąd, że w województwie lubelskim mniej miejscowości zostało objętych stanem wyjątkowym.
Michalska wskazała, że większość składanych wniosków motywowana była koniecznością odwiedzin krewnych. Zapewnia, że Straż Graniczna wnikliwie analizuje wnioski i nie wydaje zgód "z automatu".
Stan wyjątkowy w części Polski przy granicy z Białorusią
Od czwartku w pasie przygranicznym z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, zaczął obowiązywać stan wyjątkowy. Obejmuje on 183 miejscowości: 115 na Podlasiu oraz 68 na Lubelszczyźnie. Został wprowadzony w czwartek na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta, wydanego na wniosek Rady Ministrów. W poniedziałek posłowie zajmą się tym rozporządzeniem i mogą je uchylić.
Także w czwartek opublikowane zostały dwa dodatkowe rozporządzenia określające ograniczenia obowiązujące na terenie objętym stanem wyjątkowym.
Według rozporządzenia obowiązuje między innymi zakaz przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym przez całą dobę osób, które tam nie mieszkają. Wyjątkiem są między innymi osoby, które wykażą, że zapewniają obsługę urzędów administracji publicznej i ich jednostek organizacyjnych, przebywają w tych jednostkach w celu załatwienia spraw administracyjnych, pracują zarobkowo w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą na tym obszarze, wykonują na stałe działalność gospodarczą na tym obszarze, świadczą usługi pocztowe, kurierskie, dostawcze i zaopatrzeniowe, posiadają nieruchomości na tym terenie. Nie dotyczy to także rolników pracujących w gospodarstwach rolnych, uczniów, studentów i ich opiekunów w czasie pobierania nauki, opiekunów dzieci do lat 3, osób uczestniczących w praktykach kultu religijnego, chrzcinach, ślubach, weselach i pogrzebach.
Zakaz nie dotyczy służb ratowniczych, medycznych i osób w drodze do placówek ochrony zdrowia, a także osób jadących bezpośrednio na przejście graniczne lub z niego do centrum kraju.
Jak podkreślał na konferencji w czwartek wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, w innych sytuacjach "zawsze właściwy miejscowo komendant placówki Straży Granicznej będzie mógł wydać pozwolenie na wjazd na teren, gdzie będzie obowiązywał stan wyjątkowy".
Źródło: PAP