W Środzie Wielkopolskiej, w kontenerze przy jednym z dyskontów spożywczych, znaleziono ciało 46-latki. Śledczy nie mają wątpliwości, że kobieta - przed śmiercią - została brutalnie zgwałcona. Podejrzanemu o zabójstwo grozi dożywocie. Jak informuje prokuratura, to 41-letni znajomy zamordowanej kobiety. Mężczyzna trafił do aresztu.
Jest tymczasowy areszt dla 41-latka podejrzanego o zabójstwo 46-latki w Środzie Wielkopolskiej. Kobietę znaleziono w poniedziałek (6 grudnia) rano w kontenerze przy jednym z dyskontów spożywczych. 46-latkę znalazł kierowca, który dostarczał do sklepu towar. - Z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymaliśmy informację, z której wynikało, że przed sklepem znajduje się osoba, która śpi. Policjanci pojechali na miejsce. Okazało się, że kobieta nie żyje – powiedziała we wtorek tvn24.pl starszy aspirant Edyta Kwietniewska, rzeczniczka policji w Środzie Wielkopolskiej.
Ofiara znała podejrzanego
Na miejscu zdarzenia pojawił się prokurator oraz policyjni technicy. - Ze względu na to, że pojawiło się podejrzanie, iż kobieta mogła paść ofiarą przestępstwa, funkcjonariusze starali się jak najszybciej ustalić jej tożsamość oraz to, z kim w ostatnim czasie kobieta się kontaktowała – tłumaczyła Kwietniewska.
Dzięki zabezpieczonemu nagraniu z monitoringu policjanci wytypowali podejrzanego. To 41-letni Tomasz B. Jak informowała policja, 46-latka z Poznania znała tego mężczyznę. Podejrzany został zatrzymany i jeszcze we wtorek usłyszał zarzut zabójstwa w związku ze zgwałceniem. - Biegli wskazali, że do śmierci pokrzywdzonej doszło w wyniku wychłodzenia, poprzez pozostawienie jej na mrozie, bez odzieży, przez sprawcę, a także na skutek obrażeń ciała zewnętrznych i wewnętrznych, których doznała w wyniku działań tego mężczyzny. Nastąpił wstrząs krwotoczny i to było przyczynkiem do śmierci tej kobiety - powiedział Wawrzyniak.
Do zabójstwa doszło poza mieszkaniem?
Według wstępnych ustaleń prokuratury, 41-latek wynajmował mieszkanie w Środzie Wielkopolskiej i prawdopodobnie szukał pracy. - Do tego mieszkania zaprosił kobietę. Ona przyjechała z Poznania, potem nastąpiła cała sekwencja zdarzeń, która doprowadziła do śmierci 46-latki. Nie wiemy, jak oni się poznali, prawdopodobnie było to w Poznaniu, gdzie kobieta mieszkała – tłumaczy rzecznik prokuratury.
Jak twierdzą śledczy do zabójstwa miało dojść poza mieszkaniem. - Sprawca przetransportował ciało kobiety i dlatego znaleziono ją w kontenerze – dodaje Wawrzyniak.
Podejrzany - jak mówi prokurator - przyznał się do "obcowania płciowego z kobietą", ale "nie odniósł się w żaden sposób do jej śmierci". 41-latkowi grozi od 12 lat pozbawienia wolności do dożywocia. - Wiadomo, że ten mężczyzna to multirecydywista. Ma dość bogatą przeszłość kryminalną. Był wielokrotnie karany. Ostatnio był karany za rozbój - informują śledczy. Jeszcze we wtorek prokurator przygotował wniosek o areszt dla 41-latka, a sąd się do niego przychylił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24